W dniu 2012-09-02 17:16, PK pisze:
> On 2012-09-02, quent <x...@x...com> wrote:
>> Od 11 lat odkąd robię fotki kadrując takim LCD nie zauważyłem takich
>> problemów ;-)
>
> To akurat o niczym nie świadczy. Lepsza byłaby opinia innych osób :).

Czasem zastanawiam się, skąd się biorą tacy zaślepieni prostacy. Chyba,
że porównują jakość wizjera i kadrowanie z własną komórką która ma np.
10 lat i pod kątem nic na niej nie widać.

Ja rozumiem, że niektórzy się czują bardziej męscy, jak sobie przyłożą
do nasa 2-3 kilogramy złomu i wtedy wyglądają profi ...

Ja wymieniałem noszenie dużego Nikona na małego Olympusa XZ-1 i teraz
idąc na wyprawę w góry mam go na szyi cały czas. Waży tyle co nic - na
tyle, że nie czuję, że to noszę, a mogę zdjęcia robić w dowolnym
momencie. Oczywiście - niektórzy wolą zatrzymać się, zdjąć plecak i
wyjąć wielką lustrzankę i przyłożyć ją sobie do nosa. Ten olumpys to
prawie jak małpa, tylko, że ma:
1. dobrą matrycę
2. dobre szkło (niewymienne)
3. dobry ekran
4. robi rawy.

Wyświetlacz w moim Olympusie jest genialny - zarówno w dużym słońcu jak
i deszczu. O dziwo - wszystko na nim widzę :-) SZOK ...

Stabilność, to hm... ale nie sądzę, żeby udało mi się poruszyć zdjęcie
robione na np. 1/1000 sekundy ... w każdym razie - sorry, ale ja nie
umiem. Szczególnie, że ogniskowa będzie wynosiła przy tym np. 20 mm ?

Generalnie jedyne czego bym się spodziewał po bezlusterkowcach to trochę
większa matryca. Reszta jest jak najbardziej ok.

Wojtek

--
===== www.smarthost.pl ======
Masz własną stronę internetową ?
Zarabiaj automatycznie 20% za polecenie hostingu
Sprawdź: www.smarthost.pl/program-partnerski