Nastał nam piękny 25 luty 2004 roku,
kiedy to Bartlomiej Korupczynski posłał(a) w świat wiadomość
<X...@2...17.34.34>

> Bo sieci komorkowe budowaly sie za wlasne pieniadze a nie jak TPSA
> ktora byla na garnuszku panstwowym? Bo TPSA jest tym samym na *duzo*
> lepszej pozycji niz inni operatorzy ktorzy musza sie budowac od zera?
W sieciach komórkowych też jest sporo "państwowego".
Udziałowcami są firmy, które dawniej były państwowe, a po sprywatyzowaniu
są udziałowcami sieci komórkowych.
Tak się już historia nasza toczyła, że firmy były państwowe.
BTW, cóż z robić z Dialogiem? KGHM Polska Miedź też był na "garnuszku
państwowym".

> Bo studzienki telekom. bedace we wladaniu TPSA (ktore wg mnie powinny
> byc wlasnoscia np. gmin)
Ale nie są. Według mnie dostęp do internetu po cenie dostępnej dla każdego
powinien być zagwarantowany w Konstytucji.

> Bo TPSA wszystkich traktuje wszystkich operatorow jako podrzednych?
Już jest większym "detalicznym operatorem internetowym" niż cała
konkurencja razem wzięta. A ponad rok temu miała ledwie kilka tysięcy
Neostrad.

> Mowisz ze infrastruktura nie nalezy sie za darmo - ale TPSA wlasnie
> za darmo ja otrzymala. Jakies wnioski?
Zbudowała, a nie dostała.
Bierut z Gomułką nie sprowadzili do Polski Krzyżaków by ci budowali
infrastrukturę TP.
A Bill Gates nie podarował routerów, DSLAMów, modemów...

--
_________________________________________________

Janusz - Vahanara
Jestem tu, by wrzasnąć: Ku-ku-ry-ku!,
a czy słońce wzejdzie, to już nie moja broszka...
_________________________________________________