-
Data: 2019-06-10 17:41:30
Temat: Re: Muzyka na DVD lepsza?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Użytkownik "Marek S" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:qdbsqa$g2t$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2019-06-06 o 01:18, J.F. pisze:
>>> Jak wół jest tam napisane, że 10 log 10 z ilorazu ciśnień!!!
>>> Serio tego nie widzisz?
>> trudno widziec cos, czego nie ma. (Pardon - nietrudno, oko latwo
>> zwiesc).
>
>> nie widzisz wzoru z 20 ? Nie widzisz
>> Często spotykany zapis:
>> L p = 20 log_10 ( p 1 / p 0 ) d B
>No to będzie trzeba światową produkcję mierników natężenia dźwięku
>przeskalować. :-D Ale widzę w zdaniu poniżej, że obalasz to co sam tu
>napisałeś.
>> choć prawidłowy z matematycznego punktu widzenia, jest niezgodny z
>> definicją poziomu wyrażanego w decybelach. "
>I pięknie cytujesz to, że racji nie masz z liczeniem dB w akustyce.
Cytuje wiernie, ale sie nie zgadzam.
Zreszta nawet oni przyznaja "matematycznie poprawnie".
10* log (stosunek mocy)
20* log (stosunek cisnien, napiec, pradow)
>> 6 uslyszysz, 16 ... no, moze masz dobre ucho :-)
>Tobie zatem dedykuję wszelkie nagrania z efektem "loudness wars". Nie
>zrobi to żadnej różnicy Tobie. Proponuję abyś swoje MP3ki trzymał w
>8-bitach, sporo miejsca zaoszczędzisz a różnic w jakości nie będzie.
>Serio piszę. Jesteś zwyczajnie dużo bardziej tolerancyjny na różnice
>w jakości.
Ale "loudness war" to nie jest kwestia jakosci.
Poza tym dlatego MP3 daje oszczednosc rozmiaru, ze ma mniej bitow ...
ale nie w probkach, tylko w skladowych czestotliwosciowych,
Ba, dzieki "loudness war" mniej szumi :-)
>>> Hę? To chyba jakieś nieporozumienie zaszło. Byłem przekonany w
>>> 100%, ż>> twierdzisz iż szumu kwantyzacji nie da się usłyszeć na
>>> wzmacniaczu
>>> słabszym niż 1 gigawat ustawionym na maksa.
>
>> Szumu kwantyzacji 16-bit CD.
>Przy zapisie np. 4ro bitowym (czyli cichych fragmentach) na 16bitach
>nie będzie szumu kwantyzacji? To chcesz powiedzieć?
>Czy może to, że nie masz żadnych nagrań, których amplituda schodzi
>poniżej 16-bitów?
Nie, chce powiedziec, ze ten 16-bit szum kwantyzacji jest cichutki.
Cichszy niz kiedys szum winylowych plyt, potrafil byc cichszy niz
szumy wlasne wzmacniacza ...
>>> Lubisz mantrować w kółko coś, co już wyjaśniłem 4 lub 5x. Więc po
>>> raz
>>> szósty. Z tego 16-bitowego nagrania przewijamy do fragmentu, gdzie
>>> jakiś
>>> flet, czy inny wąskopasmowy instrument gra na 4 bitach. I słuchamy
>>> czy
>
>> Ale nie podkrecamy galki na maksimum, tylko zostawiamy tak, jak
>> bysmy
>> cala orkiestre sluchali.
>Tak. Przy poziomie hałasu ulicznego (75-80dB) słuchamy muzykę.
Czy to znaczy, ze sluchamy muzyke, tak, aby glosne fragmenty mialy te
~80dB ?
I nie otwieramy okna, zeby nam szum uliczny wlecial ?
>Następuje cichy jej fragment (załóżmy 4ro bitowy). Każde pojawienie
>się cichego dźwięku (wąskopasmowego) wygeneruje mocno słyszalny szum
>w relacji to tego dźwięku.
No wlasnie nie powinien byc mocno slyszalny, skoro jest na poziomie
~-10dB.
Ledwo szlyszalny.
W dodatku zakladasz chyba nagranie wysokiej jakosci, gdzie w chwili
ciszy nic nie szumi.
A w praktyce szumy masz w samym nagraniu.
>>>> -czy moglbym uslyszec szumy kwantyzacji 16-bit, czy wiatrak by je
>>>> zagluszyl,
>>> Może by je zagłuszył. Wiatraki w lapkach bywają bardzo głośne.
>
>> Ale ja w sluchawkach "dokanałowych" ..
>Niewiele mi to pomaga w ocenie.
>A tak na marginesie: dokanałowe słuchawki, to najgorszy dla słuchu
>wybór. Szybko można nabawić się trwałych ubytków.
Ale tlumia dzwieki z otoczenia, chocby wiatraki z komputerow.
Oczywiscie niecalkowicie.
>>>> -czy ty moglbys je uslyszec w jadacym mercedesie :-)
>>> W jadącym aucie nie usłyszę tego raczej. Ale nie o tym jest mowa.
>
>> Wydawalo mi sie, ze o samochodach mowilismy :-)
>Nie. O samochodach mówiliśmy w kontekście odtwarzacza DVD vs CD. A
>konkretnie dlaczego DVD daje zauważalnie bardziej wierny dźwięk
>względem CD, jeśli oba zapisy pochodzą z tego samego źródła.
I sluchane na domowym odtwarzaczu ?
>W związku z tym zgrywam muzę na DVD zamiast na CD, z czym mam mnóstwo
>dodatkowej, irytującej pracy.
A co tam takiego dodatkowego ?
A ta muze skad bierzesz - jakies nagrania wysokiej jakosci, czy CD ?
>Dyskusja np. o szumie kwantyzacji w poruszającym się samochodzie
>byłaby bezcelowa, gdyż hałas wszystkiego byłby głośniejszy.
Toz caly czas o tym piszemy, tzn ja pisze :-)
Czyli piszesz o domowym odtwarzaczu ?
J.
--
Pozdrawiam,
Marek
Następne wpisy z tego wątku
Najnowsze wątki z tej grupy
- Aby WKOOOORWIĆ ekofaszystów ;-)
- OC - podwyżka
- wyszedł z domu bez buta
- Bieda hud.
- Strach się bać
- Koniec smrodów
- Krematorium
- Szybcy i wściekli
- elektrycznie
- Jebane kurwa, kurwy.
- Coraz mniej ludzi robi prawo jazdy
- Akumulator Hyundai
- zbrojone wężyki hamulcowe
- Czy skrzynie biegów lubią hamowanie silnikiem?
- Czy skrzynie biegów lubią hamowanie silnikiem?
Najnowsze wątki
- 2024-11-24 Czy Sejm RP zahamuje proceder zabijania dla organów?
- 2024-11-24 Aby WKOOOORWIĆ ekofaszystów ;-)
- 2024-11-22 OC - podwyżka
- 2024-11-22 wyszedł z domu bez buta
- 2024-11-22 Bieda hud.
- 2024-11-24 DS1813-10 się psuje
- 2024-11-23 Białystok => Inżynier bezpieczeństwa aplikacji <=
- 2024-11-23 Szczecin => QA Engineer <=
- 2024-11-23 Warszawa => SEO Specialist (15-20h tygodniowo) <=
- 2024-11-22 Warszawa => Kierownik Działu Spedycji Międzynarodowej <=
- 2024-11-22 Warszawa => Senior Account Manager <=
- 2024-11-22 Warszawa => Key Account Manager <=
- 2024-11-22 Warszawa => DevOps Specialist <=
- 2024-11-22 Kraków => IT Expert (Network Systems area) <=
- 2024-11-22 Warszawa => Infrastructure Automation Engineer <=