-
1. Data: 2019-05-20 20:20:56
Temat: Muzyka na DVD lepsza?
Od: Marek S <p...@s...com>
Witam,
Posiadam muzykę w formacie flac (jakość masteringu). Robię z tego dwie
płyty: standardową CD i DVD-video (w zasadzie video ogranicza się do
menu). Obie na zmianę pakuję w odtwarzacz samochodowy. No i na DVD
zawsze jest lepiej, szczególnie w wysokich tonach, gdzie np. talerze
mają słyszalne metaliczne wybrzmiewanie a na CD przypomina to syknięcie
bardziej.
Ok, pomyślałem sobie, że może tak jest w bierzącym aucie. Ale w
poprzednim podobnie miałem. WTF? Czy u Was też tak jest?
--
Pozdrawiam,
Marek
-
2. Data: 2019-05-20 20:32:53
Temat: Re: Muzyka na DVD lepsza?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marek S" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:qbur6b$bnf$...@n...news.atman.pl...
>Posiadam muzykę w formacie flac (jakość masteringu). Robię z tego
>dwie płyty: standardową CD i DVD-video (w zasadzie video ogranicza
>się do menu). Obie na zmianę pakuję w odtwarzacz samochodowy. No i na
>DVD zawsze jest lepiej, szczególnie w wysokich tonach, gdzie np.
>talerze mają słyszalne metaliczne wybrzmiewanie a na CD przypomina to
>syknięcie bardziej.
Ale to jest plyta DVD-Video, czy DVD-Audio ?
Tak czy inaczej - DVD ma inny standard zapisu dzwieku,
https://en.wikipedia.org/wiki/DVD-Audio
https://en.wikipedia.org/wiki/DVD-Video#Audio_data
i tu sie moze kryc odpowiedz.
Ale ze samochod nie studio odsluchowe ... moze masz jakis problem przy
konwersji flac->CD ?
Chocby taki resampling z 48 na 44.1kHz to nie jest trywialna sprawa.
>Ok, pomyślałem sobie, że może tak jest w bierzącym aucie. Ale w
>poprzednim podobnie miałem. WTF? Czy u Was też tak jest?
IMO - samochod nie studio odsluchowe.
Przyczyna moze byc tez prozaiczna - np jeden z nosnikow jest
glosniejszy.
J.
-
3. Data: 2019-05-21 06:59:57
Temat: Re: Muzyka na DVD lepsza?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Marek S p...@s...com ...
> Posiadam muzykę w formacie flac (jakość masteringu). Robię z tego
> dwie płyty: standardową CD i DVD-video (w zasadzie video ogranicza
> się do menu). Obie na zmianę pakuję w odtwarzacz samochodowy. No i
> na DVD zawsze jest lepiej, szczególnie w wysokich tonach, gdzie np.
> talerze mają słyszalne metaliczne wybrzmiewanie a na CD przypomina
> to syknięcie bardziej.
>
> Ok, pomyślałem sobie, że może tak jest w bierzącym aucie. Ale w
> poprzednim podobnie miałem. WTF? Czy u Was też tak jest?
>
To jest problem samochodowy czy muzyczny?
Odsłuch w domu daje takie same efekty?
Ogólnie stawiałbym ze masz coś zle ustawione przy konwersji na CD bo
jakos nie chce mi sie wierzyc zeby jakos CD miała być jakoś wyraźnie
gorsza no bo niby dlaczego...?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Cieszą się w Niu Jorku dzieci, pan Bin Laden do nich leci.
On prezentów ma bez liku, dl każdego po wągliku."
-
4. Data: 2019-05-21 09:43:05
Temat: Re: Muzyka na DVD lepsza?
Od: dantes <d...@q...com>
Dnia 21 May 2019 04:59:57 GMT, Budzik napisał(a):
> Użytkownik Marek S p...@s...com ...
>
>> Posiadam muzykę w formacie flac (jakość masteringu). Robię z tego
>> dwie płyty: standardową CD i DVD-video (w zasadzie video ogranicza
>> się do menu). Obie na zmianę pakuję w odtwarzacz samochodowy. No i
>> na DVD zawsze jest lepiej, szczególnie w wysokich tonach, gdzie np.
>> talerze mają słyszalne metaliczne wybrzmiewanie a na CD przypomina
>> to syknięcie bardziej.
>>
>> Ok, pomyślałem sobie, że może tak jest w bierzącym aucie. Ale w
>> poprzednim podobnie miałem. WTF? Czy u Was też tak jest?
>>
> To jest problem samochodowy czy muzyczny?
> Odsłuch w domu daje takie same efekty?
>
> Ogólnie stawiałbym ze masz coś zle ustawione przy konwersji na CD bo
> jakos nie chce mi sie wierzyc zeby jakos CD miała być jakoś wyraźnie
> gorsza no bo niby dlaczego...?
Ałdjovódó?
-
5. Data: 2019-05-21 15:38:06
Temat: Re: Muzyka na DVD lepsza?
Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org>
On 2019-05-20 20:20, Marek S wrote:
> Posiadam muzykę w formacie flac (jakość masteringu). Robię z tego dwie
> płyty: standardową CD i DVD-video (w zasadzie video ogranicza się do
> menu). Obie na zmianę pakuję w odtwarzacz samochodowy. No i na DVD
> zawsze jest lepiej, szczególnie w wysokich tonach, gdzie np. talerze
> mają słyszalne metaliczne wybrzmiewanie a na CD przypomina to syknięcie
> bardziej.
Slepy test proponuje ;) i porownanie czy napewno slyszysz roznice,
czy jednak jest to tylko autosugestia.
Jeszcze moze byc tak, ze wypalenie plyty audio standardowa obecnie
dostepna nagrywarka skutkuje zapisem z zauwazalna iloscia bledow C1 przy
odczycie = pogorszona jakosc audio. Kiedy byly jeszcze dostepne
nagrywarki z minimalna predkoscia zapisu 4x, to byla wlasnie zalecana
predkosc zapisu audio. Dawaly zapis akceptowalnej jakosci dla
odtwarzaczy audio.
Zapis zwyklych danych tego problemu nie ma, ale zapisu CD audio
to juz dotyczy bo ma slabsze mechanizmy korekcji bledow wiec mocno
zalezy na jakosci tego co wypalil laser.
--
memento lorem ipsum
-
6. Data: 2019-05-21 22:36:27
Temat: Re: Muzyka na DVD lepsza?
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2019-05-20 o 20:32, J.F. pisze:
> Ale to jest plyta DVD-Video, czy DVD-Audio ?
Video - nie mam softu do Audio.
> Tak czy inaczej - DVD ma inny standard zapisu dzwieku,
> https://en.wikipedia.org/wiki/DVD-Audio
> https://en.wikipedia.org/wiki/DVD-Video#Audio_data
>
> i tu sie moze kryc odpowiedz.
To ja wiem... ale aż tak. A po drugie, to co napisałeś poniżej.
>
> Ale ze samochod nie studio odsluchowe ...
Więc właśnie.
> moze masz jakis problem przy
> konwersji flac->CD ?
No, ok. Ale ja mam płyty również fabrycznie tłoczone. Niektóre występują
w 2 wersjach w 1 opakowaniu (CD + DVD) i efekt jest podobny. W skrajnych
przypadkach różnica jest kolosalna w wierności brzmienia instrumentów.
> Chocby taki resampling z 48 na 44.1kHz to nie jest trywialna sprawa.
Właśnie tu czuję się nie do końca przekonany. Załóżmy, że słyszę do
16kHz. Więc wychodzą 3 próbki na okres vs. niecałe trzy. Przy innych
częstotliwościach również wydaje się, że taka drobna różnica to pikuś.
> IMO - samochod nie studio odsluchowe.
> Przyczyna moze byc tez prozaiczna - np jeden z nosnikow jest glosniejszy.
Bez przesady. To go sobie przyciszę. Nie ma to wpływu na jakość. CD
słuchane ciszej (ale nie cicho) czy głośniej nie zmienia wierności
brzmienia instrumentów (głównie o talerze mi chodzi).
--
Pozdrawiam,
Marek
-
7. Data: 2019-05-21 22:46:00
Temat: Re: Muzyka na DVD lepsza?
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2019-05-21 o 06:59, Budzik pisze:
> To jest problem samochodowy czy muzyczny?
> Odsłuch w domu daje takie same efekty?
W zasadzie samochodowy, gdzie sygnał jest ostro zniekształcany przez
urządzenia audio po to by choć trochę ratować beznadziejną akustykę
wnętrz pojazdów. Nie mówię tu o radyjkach lecz o profilowanych sprzętach.
> Ogólnie stawiałbym ze masz coś zle ustawione przy konwersji na CD bo
> jakos nie chce mi sie wierzyc zeby jakos CD miała być jakoś wyraźnie
> gorsza no bo niby dlaczego...?
Właśnie... dlaczego? A odpowiedź się komplikuje gdy uwzględnimy nośniki
oryginalnie nagrane w fabryce. Mam parę podwójnych wersji nagrań: CD i
DVD sprzedawanych jako albumy "de luxe" albo coś w tym stylu. Efekty są
podobne - choć tam nie wiem czy mastering obu nie różnił się względem
siebie.
--
Pozdrawiam,
Marek
-
8. Data: 2019-05-21 23:03:31
Temat: Re: Muzyka na DVD lepsza?
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2019-05-21 o 15:38, elmer radi radisson pisze:
> Slepy test proponuje ;) i porownanie czy napewno slyszysz roznice,
> czy jednak jest to tylko autosugestia.
Byłoby warto spróbować ale tu też będę wiedział po sposobie uruchamiania
obu typów płyt, która jest CD, a która DVD zanim muzyka popłynie :-D
Choć raczej wątpię abym dał się złapać bo różnice nie są subtelne. Już
kiedyś to odkryłem, że te same nagrania pozyskane z Youtube jako DVD
brzmią zauważalnie lepiej - choć są wyjątki (o tym za chwilę). Od
pewnego czasu zacząłem zastępować niektóre oryginalnie kupione CDki
klipami z Youtuba bo zwyczajnie brzmią lepiej.
A co do wyjątków, to głównie w muzyce polskiej różnic brak. Choć nie
tylko w PL. Np. odkryłem, że Sylwia Grzeszczak niechlubnie przoduje w
tej dziedzinie. Jej utwory są tak zjechane akustycznie (loudness wars),
że perkusja potrafi brzmieć jak pękający gumowy balon. Czy CD, czy DVD
zawsze jest fatalnie. Aż się dziwię, że nic z tym wielu artystów nie robi.
> Jeszcze moze byc tak, ze wypalenie plyty audio standardowa obecnie
> dostepna nagrywarka skutkuje zapisem z zauwazalna iloscia bledow C1 przy
> odczycie = pogorszona jakosc audio. Kiedy byly jeszcze dostepne
> nagrywarki z minimalna predkoscia zapisu 4x, to byla wlasnie zalecana
> predkosc zapisu audio. Dawaly zapis akceptowalnej jakosci dla
> odtwarzaczy audio.
Ale to chyba zamierzchłe czasy? Z tego, co czytałem już od dawna tego
się nie zaleca, a w przypadku DVD zaleca się wręcz max. prędkości
nagrywania.
--
Pozdrawiam,
Marek
-
9. Data: 2019-05-21 23:25:40
Temat: Muzyka na DVD lepsza?
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Chujowe masz przewody do glosnikow.
-
10. Data: 2019-05-21 23:53:50
Temat: Re: Muzyka na DVD lepsza?
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2019-05-21 o 23:25, Zenek Kapelinder pisze:
> Chujowe masz przewody do glosnikow.
W jaki sposób ta sama muzyka ale z DVD je "uzdrawia" zatem?
Zresztą nie sądzę aby Harman-Kardon (akurat tego mam aktualnie na
pokładzie) taki fuck up zaliczył.
--
Pozdrawiam,
Marek