Paweł W. wrote:
>> Sony coś szykuje, Tajwańczycy organizują za dwa dni konferencję i
>> zapraszają prasę. Slogan brzmi: /"Most exciting new ? series DSLR is
>> coming"/.
> Sony jest w tej chwili trochę do tyłu, a marzy mu się pierwsze miejsce
> na rynku. Tego nie da się osiągnąć bez filmów w lustrzankach.

Jak sony właziło na rynek to wszyscy patrzyli na ? jako na system, który
pierwszy będzie czerpał z kamer. Wielu osobom to się bardzo nie podobało,
że włazi takie sony i zawlecze zaraz opcje z drugiego obozu.

No i co? Mija kilka lat, a sony jako ostatnie nie ma tej opcji. LiveView
mają za to w zupełnie innych zasadach i tylko w wybranych modelach. Na
rynku lustrzanek sony pod tym względem okazało się być najbardziej
konserwatywne.
Co ciekawe jak tylko nikon pierwszy zrobił filmo-puszkę to od razu wiele
osób się ucieszyło. Wiele z tych co to mówiło jakie to sony złe i niedobre
:) hehe :)
W canonie też przyjęto puszkę z filmami dobrze i znów nie było narzekań :)

Owszem masz rację - dzisiaj LV + filmy są podstawą i sony jako jedyne ich
nie ma. Mają LV swoim sposobem, ale nie filmy. Zdecydowanie za to wielu
wybiera puszkę kierując się tym kryterium i sony tu dostaje po tyłku.


> Sądzę, że
> powróci (a do Sony dopiero przyjdzie) funkcjonalność LV rodem z Olympusa
> E-330 i kręcenie filmów.

Bez wątpienia trzeba użyć w końcu głównej matrycy do kręcenia filmów. No i
to zrobić, nikon z tych samych matryc to wyciska, to czemu nie?
Nikt nie będzie patrzył na to czy żelu dużo, czy jakość ok, liczą się
tylko dane techniczne (że fullHD, że tyle klatek itd). No i AF niech
działa chociaż to marketingowo nie jest dobre.

Ale pomyślmy, że filmów jeszcze nie ma - tzn. załóżmy, że sony uparcie ich
nie wkłada bo sobie robi konkurencję dla kamer. Co więc mogą wsadzić? :)
Mam nadzieję, że np będą walczyć ceną :) I to tak mocno z pełną klatką.
Powiedzmy, że korpus amatorski klasy ?700, ale z pełną klatką i ceną ok.
3500zł. ?850 w cenie 5000zł, a ?900 za swoje 7500zł. Czy taki prosty
zabieg cenowy nie byłby najskuteczniejszy po prostu? :)

Zobaczymy co będzie dalej, ale wbrew temu co wielu pisze, sony przede
wszystkim walczy ceną. ?200 za 999zł chyba jak nic innego nie wywindował
systemu tak wysoko. To dzięki temu się zaczęło kręcić wszystko.


> Może wstawią kręcenie i od razu kodowanie tym
> swoim kodekiem.

Póki co sony się broni przed tym wszystkim co ma. I mam nadzieję, że
filmów dalej nie będzie, bo za to będzie musiało być coś innego. WiFi mi
osobiście nie jest tak potrzebne jak np tania pełna klatka.


> Może jakieś fajne opcje zdalnego sterowania aparatem i
> podglądu jak w Canonach, tylko, że po WiFi. To by było bardzo nośne
> marketingowo ;)

Mam ZigView, mnie więc zdalne LV nie cieszy tak bardzo, druga sprawa, że
przydatność tego bajeru jest bardzo ograniczona, chociaż do autoportretów
to cudowne narzędzie. Podobnie do zdjęć z góry. Jak by to było bez kabla
to wiele tak znów by to nie zmieniło. No i ładować trzeba by było dwie
części (owszem takie coś na WiFi i współpracujące z aparatem miałoby sens,
byłoby wygodniejsze, ale ciągle by pozostawało tylko mini opcją, a nie
realnie key-feature).

d.