-
1. Data: 2010-04-16 18:20:36
Temat: Moja skrzynia biegow;)
Od: "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm>
Ktos wie czy we w silnikach fazera (FZS), thundercata czy fzra trzeba
zdejmowac cylindry, zeby rozpolowic silnik?
Informacja dla ciekawskich tych skrzyn - sa identyczne, nawet nr czesci na
fiszkach i w katalogach sa te same.
W ogole jeszcze zanim zabiore sie do roboty i zamawiania czesci takie
pytanie pomocnicze: jak to jest, ze moge wlaczyc 2'gi bieg i nie chce za nic
w swiecie wyskoczyc. Probowalem dzisiaj - ze sprzegla stawialem na gume, a
bieg nie wyskakiwal. Wyskakuje mi tylko kiedy zmieniam (ostro, ale ze
sprzeglem) z 1'ki na 2'ke. Jak jade cos na 1'ce szybciej niz 40km/h wtedy
probuje zmieniac to wyskakuje, jak jade wolniej to wskoczy i potem moge
palowac do woli.
Redukcja z 3'ki na 2'ke przy duzej predkosci tez sie konczy wskoczeniem
luzu. Zatem co? Wodzik? Beben sterujacy (ten z wyfrezowanymi rowkami)? Ktos
ma jakies pomysly, ktore po rozbiorce zweryfikuje i zwyciezcy konkursu piwo
postawie:)
--
pzdr:
Ivam
-
2. Data: 2010-04-16 21:12:05
Temat: Re: Moja skrzynia biegow;)
Od: Michał V-R <m...@o...pl>
W dniu 2010-04-16 20:20, Ivam pisze:
> W ogole jeszcze zanim zabiore sie do roboty i zamawiania czesci takie
> pytanie pomocnicze: jak to jest, ze moge wlaczyc 2'gi bieg i nie chce za
> nic w swiecie wyskoczyc. Probowalem dzisiaj - ze sprzegla stawialem na
> gume, a bieg nie wyskakiwal. Wyskakuje mi tylko kiedy zmieniam (ostro,
> ale ze sprzeglem) z 1'ki na 2'ke. Jak jade cos na 1'ce szybciej niz
> 40km/h wtedy probuje zmieniac to wyskakuje, jak jade wolniej to wskoczy
> i potem moge palowac do woli.
>
> Redukcja z 3'ki na 2'ke przy duzej predkosci tez sie konczy wskoczeniem
> luzu. Zatem co? Wodzik? Beben sterujacy (ten z wyfrezowanymi rowkami)?
> Ktos ma jakies pomysly, ktore po rozbiorce zweryfikuje i zwyciezcy
> konkursu piwo postawie:)
>
Jak dla mnie mozesz miec pogiete oski w pamietniku, za pomoca ktorych
automat przekreca pamietnik. Raczej nie sadze, zeby ci sie popsuly rolki
na sprezynach, ktore blokuja pamietnik w odpowiednim miejscu.
Moze jeszcze zgiety wodzik, nic innego do glowy mi nie przychodzi, bo
jakby kly na kolach zebatych, to caly czas by ci bieg wyskakiwal.
Uszkodzony pamietnik, dzialoby sie to samo, chyba musisz rozebrac
skrzynie i sprawdzic wszystko, kup cala dobr uzywana, z
osprzetem(pamietnik, wodziki, automat, rolki blokujace)
Mysle, ze jak nie rozbierzesz tego i nie bedziesz mial w lapie, to nie
stwierdzisz z cala pewnoscia czego to przyczyna
--
--
Pozdrawiam
Michał V-R
gg 9409047
-------------------------------------
żyje się raz, potem się tylko straszy
-------------------------------------
-
3. Data: 2010-04-17 07:15:51
Temat: Re: Moja skrzynia biegow;)
Od: "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm>
Użytkownik "Michał V-R" <m...@o...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hqajr5$qkh$...@i...gazeta.pl...
> Jak dla mnie mozesz miec pogiete oski w pamietniku, za pomoca ktorych
> automat przekreca pamietnik. Raczej nie sadze, zeby ci sie popsuly rolki
> na sprezynach, ktore blokuja pamietnik w odpowiednim miejscu.
Rolka jest jedna i wygladala na ok. Co do bolcow w pamietniku to musze to
musze sprawdzic ten trop.
> Moze jeszcze zgiety wodzik, nic innego do glowy mi nie przychodzi, bo
> jakby kly na kolach zebatych, to caly czas by ci bieg wyskakiwal.
Ja wlasnie stawiam na wodzik, ale sie zobaczy po rozebraniu.
> kup cala dobr uzywana, z osprzetem(pamietnik, wodziki, automat, rolki
> blokujace)
Powiem Ci, ze ciezko jest taka dorwac. Albo ma wyskakujacy bieg, albo ludzie
chca cale silniki posprzedawac - bez rozbierania.
--
pzdr:
Ivam
-
4. Data: 2010-04-17 09:40:04
Temat: Re: Moja skrzynia biegow;)
Od: Michał V-R <m...@o...pl>
W dniu 2010-04-17 09:15, Ivam pisze:
> Powiem Ci, ze ciezko jest taka dorwac. Albo ma wyskakujacy bieg, albo
> ludzie chca cale silniki posprzedawac - bez rozbierania.
>
Patrzyles to? jest kilka silnikow na czesci, moze maja
http://moto.allegro.pl/listing/search.php?category=1
9038&from_showcat=1&string=fazer
--
--
Pozdrawiam
Michał V-R
gg 9409047
-------------------------------------
żyje się raz, potem się tylko straszy
-------------------------------------
-
5. Data: 2010-04-17 09:47:44
Temat: Re: Moja skrzynia biegow;)
Od: Michał V-R <m...@o...pl>
zapomnialem jeszcze, sprawdz, czy skrzynia nie pasuje od r6 2003-2005,
bo mam dwie takie skrzynie o przebiegu 16 i 18 kkm
--
--
Pozdrawiam
Michał V-R
gg 9409047
-------------------------------------
żyje się raz, potem się tylko straszy
-------------------------------------
-
6. Data: 2010-04-17 10:05:12
Temat: Re: Moja skrzynia biegow;)
Od: "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm>
Użytkownik "Michał V-R" <m...@o...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hqc03s$n8k$...@i...gazeta.pl...
> zapomnialem jeszcze, sprawdz, czy skrzynia nie pasuje od r6 2003-2005, bo
> mam dwie takie skrzynie o przebiegu 16 i 18 kkm
Nie pasuje. Tzn. moze pasuje, ale przelozenia sa zupelnie inne. A na allegro
patrzylem - albo chca caly silnik, albo skrzyni juz nie ma.
--
pzdr:
Ivam
-
7. Data: 2010-04-17 18:14:37
Temat: Re: Moja skrzynia biegow;)
Od: "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm>
Juz po rozbiorce dolu i wstepnych ogledzinach.
Winowajca - wodzik odpowiedzialny za przesuwanie zebatki 6'go biegu (czyli
za 2'ke i 3'ke). Drugi wodzik posiada pewne slady zuzycia. Trzeci (ten,
ktory przesuwa kola na drugim walku) nie wykazuje zupelnie zadnych sladow
zuzycia (nawet powierzchniowych) i to powoduje, ze musze sie zapytac o cos.
Czy musze wymienic jeden wodzik czy dwa. Ponizej zdjecia obu przytartych
wodzikow.
http://picasaweb.google.pl/filip.zielazny/Wodziki#
Pocieszajace jest to, ze wszystkie kola zebate i ich sprzegla klowe maja
praktycznie jednakowy stopien zuzycia (lekko przytarta powierzchnia, ale
ksztalt zachowany). Jedynie na zebatce od 5'go biegu nie ma zadnych sladow
przytarcia (nawet powierzchni). To budzi moje obawy - czy to dobrze, czy to
znaczy, ze bylo cos kombinowane?
Aha! Jeszcze jedno: gdzie poza serwisem yamahy dostane uszczelke do misy
olejowej? Najchetniej kupilbym wysylkowo.
--
pzdr:
Ivam
-
8. Data: 2010-04-18 12:26:03
Temat: Re: Moja skrzynia biegow;)
Od: Michał V-R <m...@o...pl>
W dniu 2010-04-17 20:14, Ivam pisze:
> Juz po rozbiorce dolu i wstepnych ogledzinach.
>
> Winowajca - wodzik odpowiedzialny za przesuwanie zebatki 6'go biegu
> (czyli za 2'ke i 3'ke). Drugi wodzik posiada pewne slady zuzycia. Trzeci
> (ten, ktory przesuwa kola na drugim walku) nie wykazuje zupelnie zadnych
> sladow zuzycia (nawet powierzchniowych) i to powoduje, ze musze sie
> zapytac o cos. Czy musze wymienic jeden wodzik czy dwa. Ponizej zdjecia
> obu przytartych wodzikow.
wymien oba wodziki, sprawdz jeszcze, czy oska, po ktorej chodza wodziki
nie ma luzu w mocowaniach w bloku, co do piatki, to jest normalne, bo te
wysokie biegi maja nizsze obciazenia i zawsze lagodniej je sie wbija jak
np dwojke
--
--
Pozdrawiam
Michał V-R
gg 9409047
-------------------------------------
żyje się raz, potem się tylko straszy
-------------------------------------
-
9. Data: 2010-04-18 12:47:24
Temat: Re: Moja skrzynia biegow;)
Od: "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm>
Użytkownik "Michał V-R" <m...@o...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hqetos$92s$...@i...gazeta.pl...
> wymien oba wodziki, sprawdz jeszcze, czy oska, po ktorej chodza wodziki
> nie ma luzu w mocowaniach w bloku,
Obie oski sa ok. Troche maja inny kolor w miejscu, gdzie poruszaja sie
wodziki, ale wezme jeszcze we wtorek do labolatorium na pomiary i zobacze
roznice w srednicach i chropowatosci powierzchni tych waleczkow.
Co do wodzikow - moze na fotkach tego nie widac, ale te rysy sa tak plytkie,
ze w innym miejscu przejechalem wodzik automaxem i tez tak sie zaczelo
blyszczec. Doslownie tak sama powierzchnia jest wypolerowana - nie ma sladow
zaglebien.
Jak myslisz, jesli pomierze prostopadlosc powierzchni roboczych wzgledem osi
(jeszcze nie wiem jak, ale pokombinuje) oraz rownoleglosc powierzchni
roboczych to wystarczy, zeby okreslic czy ten drugi jest ok czy tez jest
zesrany?
--
pzdr:
Ivam
-
10. Data: 2010-04-18 21:04:40
Temat: Re: Moja skrzynia biegow;)
Od: Michał V-R <m...@o...pl>
W dniu 2010-04-18 14:47, Ivam pisze:
> Jak myslisz, jesli pomierze prostopadlosc powierzchni roboczych wzgledem
> osi (jeszcze nie wiem jak, ale pokombinuje) oraz rownoleglosc
> powierzchni roboczych to wystarczy, zeby okreslic czy ten drugi jest ok
> czy tez jest zesrany?
>
Powinno, najlepiej wloz wodzik na oske i sprawdz zwyklym katomierzem,
ale po wodziku widac, czy chodzi pod dobrym katem, po wytarciu
powierzchni przesuwajacej kola, jezeli nie jest rowno wytarta na calej
powierzchni(to zgrubienie na koncach) to znaczy, ze nie jest prosty.
jeszcze sprawdz pamietnik, czy scianki kanalow, w ktorych chodza
przesuwki nie sa wyszerbione, i tez na same koncowki wodzikikow,
chodzacych w pamietniku
--
--
Pozdrawiam
Michał V-R
gg 9409047
-------------------------------------
żyje się raz, potem się tylko straszy
-------------------------------------