eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriaMoc pobierana elektronarzedziRe: Moc pobierana elektronarzedzi
  • Data: 2012-06-27 07:21:43
    Temat: Re: Moc pobierana elektronarzedzi
    Od: PeJot <P...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2012-06-26 22:29, Tmek pisze:
    > Witam
    >
    > Sprawdzalem z nudow miernikiem rozne narzedzia pod katem poboru mocy i
    > konfrontowalem to z tym co maja na tabliczce.
    > I zgadzalo sie jedynie w przypadku opalarki i obciazenia rezystancyjnego.
    >
    > Przy silnikach komutatorowych najczesciej miernik pokazywal polowe mocy
    > wzgledem tego co deklarowal producent.
    > Szlifierka ma niby 1000W, pobor 300W, Tu akurat marka jest dyskusyjna.
    > Ale wiertarka boscha, nie podrobka, 600W - bierze 300W. Pila celmy z
    > czasow kiedy nie oszczedzano - moc 1000W, pobor 500W. Sprzety nie byly
    > obciazone, wiec bylo to mierzone na luznym biegu.
    >
    > Jak mozna wytlumaczyc ta roznice?

    W przypadku elektronarzędzi wirujących zmierzyłeś *moc biegu luzem*.

    > Czy moc deklarowana to moc ktora jest
    > urzadzenie w stanie pobrac podczas wykonywania pracy?

    Zależy, co rozumiesz pod pojęciem "praca". Prawda jest taka, że
    elektronarzędzie wcale nie musi tyle pobierać podczas *normalnej* pracy.
    Często moc znamionowa podawana jest mocno na wyrost, po to tylko by
    przegonić o 25 W konkurencję, albo uzyskać wyższy dopuszczalny poziom
    zakłóceń radioelektrycznych ( np. wiertarki o mocy 710 W ). O ile
    producent jest uczciwy, być może silnik elektronarzędzia jest
    zaprojektowany na moc "tabliczkową" i przy tej mocy i w warunkach
    opisanych w normach na bezpieczeństwo elektronarzędzi, definiujących
    standardowe warunki badań, nie będzie się przegrzewał. Co nie znaczy że
    np. przy tej mocy szlag nie trafi skrzyni biegów elektronarzędzia.

    > Ale gdyby mocniej
    > je obciazyc to moc pobierana bedzie rosnac az do przegrzania?

    Zwykle tak, choć najczęściej użytkownik, normalnymi narzędziami nie jest
    w stanie obciążyć narzędzia.
    >
    > Przy wspolczesnych urzadzeanich niby to jakos sie trzyma kupy.
    > Ale przedwojenna wiertarka AEG, tez silnik komutatorowy - ma deklarowana
    > moc 250W i miernik pokazuje 250W podczas biegu jalowego.
    > Wiertarka jest sporej wielkosci, trzymana oburacz i predzej rece wyrwie
    > niz sie zatrzyma. Wtedy inaczej rozmumiano moc urzadzenia?

    Przed wojną podobno metr był dłuższy, a kilogram cięższy. Może i waty
    były większe :)
    >
    > Co w zasadzie deklaruje producent dajac informacje o mocy urzadzenia?

    Parametr, wyrażony w jakichś W. Ale waty to chyba nie są :)


    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: