eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyMit zajebistych hamulców w PolonezieRe: Mit zajebistych hamulców w Polonezie
  • Data: 2013-04-01 19:12:38
    Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie
    Od: K <...@...c> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 01-04-2013 16:55, k...@g...com pisze:
    >
    > A miałeś kiedyś poldka? Ja miałem dwa. 125p też miałem. Przy stówce bez problemu
    dawało się zablokować przednie koła hamulcami. 125p ciut lepiej hamował. Miał serwo o
    innej charakterystyce i był ze sto kilo lżejszy. W czasach kiedy był produkowany był
    bardzo przyzwoitym samochodem. Samochód ma nie tylko zajebiście wyglądać. Ma być tani
    w naprawach. Poldek taki był. Ma być dla niektórych nie tylko samochodem do wożenia
    dupy a i do przewożenia towarów. Łódzcy krawcy rozwozili towar po Polce Polonezami.
    Niektóre poldki robiły ponad sto tysięcy rocznie. Silnik do remontu wytrzymywał
    średnio 250 tysięcy. Remont kapitany silnika trwał trzy dni i kosztował 25% wartości
    nowego silnika. Do tego Polonez był wygodny i bezpieczny. Złego słowa nie dam na
    poldka powiedzieć. Napęd na tylne koła powodował że jeździło się nim jak samochodem a
    nie jak współczesnymi taczkami.
    >

    z tymi 250 tys to pojechales. rodzice mieli poldka 1500LE z 1987 (od
    nowosci). w 1991 pojechali nim do belgii i tak wyszlo ze po drodze
    stuknelo mu 100tys. na cala trase (czesc do belgii i cala z belgii do
    trojmiasta) zuzyli ok. 10l dodatkowego oleju. po powrocie kapitalny
    remont, a potem czolowka i tak sie skonczyl poldek.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: