eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyMiejsce parkingowe pod blokiem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 30

  • 21. Data: 2010-05-08 14:23:34
    Temat: Re: Miejsce parkingowe pod blokiem
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sat, 08 May 2010 11:51:04 +0200, LEPEK wrote:
    >W dniu 2010-05-08 09:00, J.F. pisze:
    >> P.S. Czytam w gazecie ze obecna norma to 3 miejsca na mieszkanie.
    >> Prawda to ? Cos mi sie nie chce wierzyc.
    >
    >Nie wiem, czy są jakieś przepisy ogólne, ale np. w miejscowym planie
    >zagospodarowania przestrzennego, jaki ostatnio przeglądałem był zapis o
    >jednym miejscu postojowym na jeden lokal mieszkalny. Trochę mnie to
    >zdziwiło - IMO powinno być przynajmniej 1,5. Z drugiej strony
    >deweloperzy radzą sobie ten sposób, że wprowadzają obowiązek zakupu
    >miejsca postojowego w garażu podziemnym i w ten sposób wykazują, że dla
    >każdego lokalu miejsce postojowe jest "dostępne" :)

    Modne slowo we Wroclawiu "plomba" i juz nie ma jak zapewnic tych
    miejsc jak tylko przez budynkowy garaz.

    Byc moze takie czasy - ziemia miejska za droga zeby robic parking w
    terenie. Choc imo powinien byc wymog co najmniej 20% miejsc
    ogolnodostepnych.

    J.



  • 22. Data: 2010-05-08 14:27:40
    Temat: Re: Miejsce parkingowe pod blokiem
    Od: gogi <g...@W...pl>

    W dniu 2010-05-08 09:00, J.F. pisze:
    > P.S. Czytam w gazecie ze obecna norma to 3 miejsca na mieszkanie.
    > Prawda to ? Cos mi sie nie chce wierzyc.

    Mam na to wyjasnienie :)
    Czesc ludzi mysli tylko o sobie wobec czego parkuja np. jednym
    samochodem na dwoch miejscach. Jesli w rodzinie sa dwa samochody to jest
    szansa, ze zaparkuja na trzech miejscach :)
    U mnie pod blokiem czesto sie to sprawdza (Wawa, Jelonki).

    Pozdrawiam
    --
    gogi


  • 23. Data: 2010-05-08 14:39:30
    Temat: Re: Miejsce parkingowe pod blokiem
    Od: Adam 'Adak' Kępiński <a...@p...onet.pl>

    >> P.S. Czytam w gazecie ze obecna norma to 3 miejsca na mieszkanie.
    >> Prawda to ? Cos mi sie nie chce wierzyc.
    >
    > Nie wiem, czy są jakieś przepisy ogólne, ale np. w miejscowym planie
    > zagospodarowania przestrzennego, jaki ostatnio przeglądałem był zapis o
    > jednym miejscu postojowym na jeden lokal mieszkalny. Trochę mnie to
    > zdziwiło - IMO powinno być przynajmniej 1,5. Z drugiej strony
    > deweloperzy radzą sobie ten sposób, że wprowadzają obowiązek zakupu
    > miejsca postojowego w garażu podziemnym i w ten sposób wykazują, że dla
    > każdego lokalu miejsce postojowe jest "dostępne" :)

    Hmm, powinno byc 1.25miejsca na 1 mieszkanie.
    Czy w obecnym budownictwie tak jest? Mam nadzieje, ze tak :-)

    3 miejsca to bym chcial, ale to raczej mocno nierealne...

    --
    Adam 'Adak' Kępiński a...@t...pl GG: 1004327
    "Nie ma dobrych wyborów, może być tylko mniejsze zło"


  • 24. Data: 2010-05-08 18:57:53
    Temat: Re: Miejsce parkingowe pod blokiem
    Od: marjan <k...@g...com>

    W dniu 07.05.2010 23:00, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
    > Lisciasty pisze:
    >> On 7 Maj, 17:56, "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <e...@3...lp>
    >> wrote:
    >>
    >>> Sprawdzić je na stronie UFG (po numerach rej.). Jak nie mają OC, to
    >>> wypad.
    >>
    >> A jak się sprawdzi i nie mają to co robić? Koledzy do pomocy i wynieść
    >> wraka czy dzwonić po straszników?
    >
    > Strasznicy albo policja dadzą radę. Zgłoszenie do UFG to może być
    > równowartość 500 euro do budżetu. I na to nie pomagają tłumaczenia, że
    > nie jeździ, że szkody nie było. Zarejestrowane - ma być ubezpieczone.
    > Koniec i kropka.
    > Chyba, że zabytek - takiego można nawet czasowo wyrejestrować i nie
    > płacić. Ale tu z kolei na karku wisi konserwator zabytków.

    Ale przed sprawdzeniem trzeba zaznaczyć, że zgodnie z ustawą o
    ubezpieczeniach obowiązkowych, art. 104 jest się osobą uprawnioną do
    uzyskania tych informacji. Czy chęć sprawdzenia sobie ot tak pojazdów na
    parkingu nadaje nam te uprawnienia zgodnie z art. 104 w/w. ustawy?


    Pozwolę sobie od razu zacytować:

    ***

    Art. 104.
    1. Fundusz udostępnia zgromadzone dane, o których mowa w art. 102 ust. 2
    i 3 oraz w art. 103:
    1) poszkodowanemu lub uprawnionemu z prawem wglądu we własne akta
    szkodowe albo innemu podmiotowi, jeżeli mają oni interes prawny w
    uzyskaniu tych danych w związku z zaistniałą szkodą;
    2) Rzecznikowi Praw Obywatelskich;
    3) organowi nadzoru;
    4) zakładom ubezpieczeń oraz Polskiemu Biuru Ubezpieczycieli
    Komunikacyjnych;
    5) Rzecznikowi Ubezpieczonych;
    6) Polskiej Izbie Ubezpieczeń w zakresie określonym w art. 220 ust.
    2 pkt 7 ustawy o działalności ubezpieczeniowej;
    7) organowi prowadzącemu centralną ewidencję pojazdów drogą
    teletransmisji danych.

    2. W przypadku odmowy udostępnienia danych, o których mowa w art. 102
    ust. 2 i 3 oraz w art. 103, podmiotom, o których mowa w ust. 1 pkt 1, z
    uwagi na uznanie braku interesu prawnego w uzyskaniu tych danych,
    przysługuje odwołanie do Rady Funduszu.

    3. Fundusz korzysta ze zgromadzonych w rejestrze danych do realizacji
    zadań ustawowych.

    4. Z danych zgromadzonych w rejestrze korzysta organ prowadzący
    centralną ewidencję pojazdów.

    5. Dane, o których mowa w art. 102 ust. 2 pkt 8 lit. b)-e), dotyczące
    pojazdów, o których mowa w art. 73 ust. 3 ustawy - Prawo o ruchu
    drogowym, udostępnia się za pisemną zgodą jednostek użytkujących te
    pojazdy, z zastrzeżeniem ust. 6. Zgodę tę uzyskuje się za pośrednictwem
    organu prowadzącego centralną ewidencję pojazdów.

    6. W przypadku, gdy w terminie 30 dni od dnia otrzymania wystąpienia
    jednostka określona w ust. 5, nie wyrazi zgody na udostępnienie danych,
    o których mowa w art. 102 ust. 2 pkt 8 lit. b)-e), lub nie zajmie
    stanowiska w tej sprawie, Fundusz występuje o te dane do organu
    prowadzącego centralną ewidencję pojazdów. Organ ten zobowiązany jest do
    niezwłocznego przekazania danych do Funduszu, który je udostępnia.

    7. Udostępnianie danych jest bezpłatne i podlega ewidencjonowaniu.

    8. Do udostępniania danych przez Fundusz stosuje się przepisy o ochronie
    danych osobowych.

    ***


    --
    Pozdrawiam serdecznie, Fiat Punto mk1 '99
    Mariusz [marjan] Morycz Uniden 520 + President Indiana
    (e-mail bez cyferek)
    PMS+PJ-S+PM-WP+:+X++L+B++M+Z++T-W-CB++


  • 25. Data: 2010-05-08 21:24:37
    Temat: Re: Miejsce parkingowe pod blokiem
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sat, 08 May 2010 14:27:40 +0200, gogi wrote:
    >W dniu 2010-05-08 09:00, J.F. pisze:
    >> P.S. Czytam w gazecie ze obecna norma to 3 miejsca na mieszkanie.
    >> Prawda to ? Cos mi sie nie chce wierzyc.
    >
    >Mam na to wyjasnienie :)
    >Czesc ludzi mysli tylko o sobie wobec czego parkuja np. jednym
    >samochodem na dwoch miejscach.


    Jesli to jest prawda to ja to popieram bez wyjasnien.
    Tylko powatpiewam, bo skad tyle miejsca.

    J.


  • 26. Data: 2010-05-08 22:12:06
    Temat: Re: Miejsce parkingowe pod blokiem
    Od: Marcin Jan <t...@g...pl>

    babinicz pisze:
    > Witam.
    > Sprawa wygląda następująco. Osiedle, wieczny (tzn. od 4, 5 lat) problem
    > ze znalezieniem miejsca zwłaszcza po 18-stej, nie tylko pod własnym blokiem
    > ale również w okolicach 250 m - czyli obszar osiedla. Wiadomo, dobrobyt - w
    > co drugiej rodzinie przynajmniej po dwa auta:)
    > Pod blokiem stoją dwa szroty nie odpalane przeszło 12 miesięcy, bez
    > powietrza w oponach, oba są zarejestrowane (sprawdziłem), rdza je wpieprza w
    > lawinowym tempie.
    > Jak można "przekonać" obu właścicieli, żeby przestawili (przetoczyli)
    > oba pojazdy w inne miejsce - a przynajmniej pod własny blok, bo przy tym
    > gdzie je "zadokowali" nie mieszkają. W związku z tym faktem jestem
    > przekonany, że zrobili to perfidnie aby nie wkurwiać swoich własnych
    > sąsiadów.
    > Podobnie jest z trzecim autem, które jednak raz na kilka tygodni jeździ
    > ale właściciel również umiłował sobie właśnie ten 7 miejscowy parking pod
    > naszym blokiem, sam mieszka dwa bloki dalej.
    > Wiem, że z prawnego punktu widzenia mogą parkować gdzie chcą ,
    > przynajmniej na chwilę obecną gdzie nie wszyscy właściciele mieszkań
    > przekształcili własność wraz z uwłaszczeniem części wspólnej - gruntu
    > (obejmującego również te 7 miejsc parkingowych) ale obecna sytuacja jest
    > delikatnie pisząc wkurwiająca.
    >
    >
    >
    > Pzdr.
    > babinicz
    >
    >
    >
    witam
    u mnie pod blokiem jest już taka mini wojna o siedem miejsc parkingowych
    na takim małym dziedzińcu ( jakoby najbezpieczniejsze, bo prawie pod
    oknem i z trzech stron otoczone blokiem). Padały nawet argumenty że ktoś
    w tym miejscu stawiał auto jako jeden z pierwszych w latach
    osiemdziesiątych inni natomiast mając dwa auta ciągle przeparkowywują. I
    tak noszę się już od jakiegoś czasu z pomysłem aby kupić siedem malców
    (w stanie aby SM się nie przypieprzyła) i sukcesywnie wypełnić ten
    zasrany dziedziniec.
    pozdro all
    marcin jan


  • 27. Data: 2010-05-08 23:07:37
    Temat: Re: Miejsce parkingowe pod blokiem
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sat, 08 May 2010 22:12:06 +0200, Marcin Jan wrote:
    >u mnie pod blokiem jest już taka mini wojna o siedem miejsc parkingowych
    > na takim małym dziedzińcu ( jakoby najbezpieczniejsze, bo prawie pod
    >oknem i z trzech stron otoczone blokiem). Padały nawet argumenty że ktoś
    >w tym miejscu stawiał auto jako jeden z pierwszych w latach
    >osiemdziesiątych inni natomiast mając dwa auta ciągle przeparkowywują. I
    >tak noszę się już od jakiegoś czasu z pomysłem aby kupić siedem malców
    >(w stanie aby SM się nie przypieprzyła) i sukcesywnie wypełnić ten
    >zasrany dziedziniec.

    Wspolnota czy spoldzielnia ?
    Mozecie sprobowac zrobic przetarg na tych 7 miejsc :-)

    J.


  • 28. Data: 2010-05-09 23:54:57
    Temat: Re: Miejsce parkingowe pod blokiem
    Od: ".Peeter" <p...@n...gazeta.pl>

    "Bydlę" wrote:
    > Nikt nie czepia się pojazdów _z tablicami rejestracyjnymi_, _niespalonych_,
    > _bezpiecznych_.

    A co z autem bez tablic rejestracyjnych, blokującym miejsce parkingowe
    od 2 lat? SM wysyła na Policję, Policja do SM...

    Pozdrawiam
    .Peeter


  • 29. Data: 2010-05-10 11:22:54
    Temat: Re: Miejsce parkingowe pod blokiem
    Od: Bydlę <b...@b...com>

    .Peeter wrote:
    > "Bydlę" wrote:
    >
    >> Nikt nie czepia się pojazdów _z tablicami rejestracyjnymi_,
    >> _niespalonych_, _bezpiecznych_.
    >
    >
    > A co z autem bez tablic rejestracyjnych,

    Czepia się go policjaa lub straż miejska, ale trzeba im o tym
    powiedzieć, że porzucony pojazd (porzucony przez terrorystę?) stoi i
    jakieś kable w nim są...
    ;-)



    >SM wysyła na Policję, Policja do SM...


    A obywatel, którego policja olewa, składa skargę na pismie...


    --
    Bydlę


  • 30. Data: 2010-05-10 12:23:31
    Temat: Re: Miejsce parkingowe pod blokiem
    Od: "kamil" <k...@s...com>



    "Bydlę" <b...@b...com> wrote in message
    news:hs8j9e$n5r$1@cougar.axelspringer.pl...
    > .Peeter wrote:
    > > "Bydlę" wrote:
    > >
    > >> Nikt nie czepia się pojazdów _z tablicami rejestracyjnymi_,
    > >> _niespalonych_, _bezpiecznych_.
    > >
    > >
    > > A co z autem bez tablic rejestracyjnych,
    >
    > Czepia się go policjaa lub straż miejska, ale trzeba im o tym powiedzieć,
    > że porzucony pojazd (porzucony przez terrorystę?) stoi i jakieś kable w
    > nim są...
    > ;-)

    Rozlac troche oleju albo jeszcze lepiej benzyny pod nim, zglosic strazy
    miejskiej ze cos cieknie i przeciez moze wybuchnac a tu dzieci obok sie
    bawia i problem z glowy.



    Pozdrawiam
    Kamil

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: