eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaMała prądnica ( alternator ) › Re: Mała prądnica ( alternator )
  • Data: 2013-03-12 10:52:59
    Temat: Re: Mała prądnica ( alternator )
    Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Am 12.03.2013 10:12, schrieb PeJot:
    > W dniu 2013-03-12 10:03, Waldemar Krzok pisze:
    >
    >> Nie wiem, bom użytkownik, a nie projektant. Ale silniki tarczowe, które
    >> używam w naszych krzesłach laryngologicznych działają już dość długo
    >> pracując zarówno jako napęd, jak i hamowanie (praca czterokwadrantowa).
    >
    > A co jest obciążeniem przy pracy hamulcowej i jak wygląda regulacja ?

    Małe krzesełko ma analogowy mostek tranzystorowy z duużym radiatorem
    chłodzonym wentylatorem i ogrzewa nam pomieszczenie pracownicze. Ale ono
    nie jest tak dynamiczne. Znaczy wogóle dynamiczne nie jest (tu mamy
    f<0.1Hz). Duże ma falownik z pracą silnik/generator ze zwrotem do sieci
    plus opornik 0.5kW na wsiaki słuczaj (na przykład do wyhamowania w
    sytuacji awaryjnej).

    >> Są to systemy dość dynamiczne, pracujące ze znacznym obciążeniem o dużej
    >> bezwładności (człowiek z fotelem na osi). Na dużym krześle mogę takim
    >> człowiekiem kręcić sinusoidalnie, +- 60 stopni, z częstotliwością 1Hz.
    >
    > Długo pacjent wytrzymuje takie poniewieranie w te i nazad ? ;)

    Tych częstotliwości na pacjentach nie używamy, ale 0.3-0.5Hz to i
    owszem. 5 minut bez problemu, o ile klient nie rusza głową. Dlatego
    głowa jest dobrze przymocowana (hełm footbolowy z poduszkami
    powietrznymi), reszta pacjenta też. Mamy sześciopunktowe pasy
    bezpieczeństwa plus dodatkowe pasy dla stóp i łydek.
    Większe częstotliwości używamy przy pomiarach, ostatnio przy teście
    urządzenia do diagnostyki zmysłu równowagi. Z autopsji mogę stwierdzić,
    że nie jest to takie tragiczne, o ile załączasz i wyłączasz w zerze
    prędkości sinusoidy, czyli w ekstremach. To, co daje rzeczywiście w
    pupę, to gwałtowny start lub zatrzymanie oraz, jeszcze gorsze, ruszanie
    głową w czasie obrotów. Coriolis daje taki popał, że nie tylko
    śniadanie, ale też wczorajszą kolację możesz sobie dokładnie obejrzeć ;-)

    Waldek



    --
    My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: