"Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał:

> [...]
> (hint: *założenie* że aparat *nie może* mieć EVF bo ma matówkę
> IMO jest założeniem na wyrost, to że chwilowo takiego nie ma
> o niczym nie świadczy).
> [...]

Może to kwestia ergonomii? Zmieszczenie na korpusie dwóch wizjerów tak, aby
przy celowaniu nos o drugi wizjer nie zawadzał może być kłopotliwe.
Aczkolwiek... gdyby odstęp między nimi był taki jak odstęp oczu fajny
hybrydowy celownik dwuoczny by z tego wyszedł:-)))


--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)

do góry

On 27 Mar, 01:12, Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
> >>LCD (EVF) jest pod tym wzgledem lepszy - latwiej
> >> zobaczyc, czy cos bedzie niedoswietlone albo przepalone.

>   Zależnie od sposobu interpretacji ;) - oceniający powie albo
> "nijak" albo "kiepsko", wynik jest taki że np. w moim aparacie (hybryda)
> wtedy istotnie rośnie opóźnienie obrazu, jednocześnie aplikując ISO
> "razy ileś".

Czyli reasumując, łatwiej zobaczyć, co byłoby ewentualnie
ndidiświetlone lub przepalone chwilę temu ;)

>  Obraz jest mocno zaszumiony, zmienia się wolno jak żółw - ale nadal
> dość dobrze oddaje warunki ekspozycji.
Jasne, ja to rozumiem, z tego tytułu, że sobie czasem robię zdjęcie
dla własnej zabawy miałem w ręku kilka aparatów.
Zdarza się też, że znajomi wiedząc od moim hobby pytają się co kupić.
Stąd wiem, że w stosunku do początkujących
należy być ostrożnym w skrótach myślowych i uproszczeniach.
Niestety wiele osób na podstawie lektury folderów a czasem i opinii
wyobraża sobie, że LV polega na tym, że dokładnie ten obraz który
widzą będzie zapisany.
Zresztą samo pojęcie LV troszkę to sugeruje. I tylko dlatego się
wtrąciłem. Nie odważyłbym doradzać koledze, nie znając go bliżej.
Choćby dlatego, że najlepszy aparat, którego nie masz przy sobie nie
zrobi zdjęcia. Paradoskalnie czasem jest lepszy najprostszy kompakt
który nosisz od profi lustrzanki z super obiektywem leżących w
szafie :D

>   A jaki problem? :O
>   ;)
> (hint: *założenie* że aparat *nie może* mieć EVF bo ma matówkę
> IMO jest założeniem na wyrost, to że chwilowo takiego nie ma
> o niczym nie świadczy).
Chyba łapię i zgadzam się - ten kierunek myślenia jest inspirujący :D

>   W momencie w którym pada pytanie "po co Ci lustrzanka" trzeba
> na poważnie brać pod uwagę możliwość, że kupujący może sobie
> pozwolić *wyłącznie* na budżetowy model.
Masz rację

--
pozdrawiam
Mirek

do góry

On 26 Mar, 23:29, "Pawel W." <p...@p...onet.pl> wrote:
>> A moim zdaniem to oszczędzanie kosztem dofinansowania użytkowników,
> którzy mają stabilizację w korpusie. Jest to moim zdaniem bardzo
> brzydkie zagranie ze strony producentów optyki. Zastanawiam się tylko,
> jak to można zbojkotować. :/

Chyba nie zrozumiałem. Możesz wyjasnić?

--
M

do góry

Użytkownik "Ryszard" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gqgbhv$nd2$1@news.task.gda.pl...
> Witam. Jestem w tej grupie nowicjuszem, poniważ mój problem dotyczy wyboru
> lustrzanki cyfrowej dla syna. To ma być jego pierwsza lustrzanka.
> Zauważyłem, że wśród producentów oferuje się lustrzanki w mniej więcej tym
> samym przedziale cenowym. Np. Sony alfa 200 - Nikon D40 - Canon EOS1000D,
> Sony alfa 300 - Nikon D60 itd. Nie będąc specjalistą trudno mi podjąć
> dycyzję co wybrać a właściwie jakie parametry brać pod uwagę czy jaki
> cechy. Jaką markę. W mnogości podawanych parametrów nie wiem na co zwrócić
> uwagę. Za wszelkie sugestie będę zobowiązany. Pozdrawiam
> -Ryszard
Też się zastanawiam nad sprzętem jaki wymieniłeś. Czytając opinie i recenzje
doszedłem do wniosku ze ze względu na jakość obiektywów kitowych nie wybiorę
Sony. Nikon i Canon mają podobną jakość w swoich obiektywach kitowych
odpowiednio 18-55 VR i 18-55 IS. Oba są stabilizowane. Na plus Canona
przemawia nieco lepsza matryca i LV (niestety wolny). Nikon ma za to większy
wizjer i trochę lepsze wykonaie (mniej plastiku). Niezłym wyborem byłby też
obiektyw do Nikona 18-105 VR. Trochę droższy za to o przyzwoitych
parametrach optycznych. Brak takiego odpowiednika u Canona, Sony posiada za
to 16-105 lecz już znacznie droższy. Sama puszka Sony A300 jest całkiem
przyzwoita jednak dobrze byłoby dołączyć do niej coś innego niż obiektyw
kitowy

do góry

Mirek pisze:
> On 26 Mar, 22:06, "KILu" <b...@w...pl> wrote:
>> Niewiele = kilka stówek. To sporo. :)
> Tak dla przykładu, obiektyw którego używam:
> Sigma 150-500 f5-6.3 DG APO HSM w pierwszym serwisie jaki mi przyszedł
> do głowy (e-cyfrowe).
> wersja Canon, Nikon, Sigma (ze stablizacją) - 3999PLN
> wersja Sony (bez stabilizacji) - 3999PLN
> różnica 0PLN. Mógłbyś podać jakieś przykłady na te kilka stówek
> róznicy, bo zapewne są, tylko się nie spotkałem?

owszem, roznica jest wrecz nieskonczona
wszystkie szkla Minolta AF - nie do kupienia ze stabilizacja, niewazne
ile kasy bys chcial zaplacic
na pewno takie szkla bardziej przydadza sie poczatkujacemu, ktory mowi o
A200, niz przyklad szkla za 4 tys zl.
Marx

do góry

Agent napisał(a):

> Też się zastanawiam nad sprzętem jaki wymieniłeś. Czytając opinie i recenzje
> doszedłem do wniosku ze ze względu na jakość obiektywów kitowych nie wybiorę
> Sony.

Hmm... A chcesz kupić aparat z kitem czy recenzje aparatu z kitem? Jeśli
to pierwsze to tylko i wyłącznie Pentax K200D z kitem ;)

j.

--
"Można wysnuć wniosek, że przyszłością gier są małe opalizujące krążki -
płyty kompaktowe. Głównym tego powodem jest nieopłacalność skopiowania
takiej gry nagranej na CD-ROM." (Gambler 00/1993)

do góry

Agent pisze:
>
> Użytkownik "Ryszard" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:gqgbhv$nd2$1@news.task.gda.pl...
>> Witam. Jestem w tej grupie nowicjuszem, poniważ mój problem dotyczy
>> wyboru lustrzanki cyfrowej dla syna. To ma być jego pierwsza
>> lustrzanka. Zauważyłem, że wśród producentów oferuje się lustrzanki w
>> mniej więcej tym samym przedziale cenowym. Np. Sony alfa 200 - Nikon
>> D40 - Canon EOS1000D, Sony alfa 300 - Nikon D60 itd. Nie będąc
>> specjalistą trudno mi podjąć dycyzję co wybrać a właściwie jakie
>> parametry brać pod uwagę czy jaki cechy. Jaką markę. W mnogości
>> podawanych parametrów nie wiem na co zwrócić uwagę. Za wszelkie
>> sugestie będę zobowiązany. Pozdrawiam
>> -Ryszard
> Też się zastanawiam nad sprzętem jaki wymieniłeś. Czytając opinie i
> recenzje doszedłem do wniosku ze ze względu na jakość obiektywów
> kitowych nie wybiorę Sony.
A jak duze odbitki/wydruki robisz?
Marx

do góry

On 27 Mar, 08:12, Marx <M...@n...com> wrote:
> owszem, roznica jest wrecz nieskonczona
> wszystkie szkla Minolta AF - nie do kupienia ze stabilizacja, niewazne
> ile kasy bys chcial zaplacic
> na pewno takie szkla bardziej przydadza sie poczatkujacemu, ktory mowi o
> A200, niz przyklad szkla za 4 tys zl.

To trzeba użyć argumentu o niedostępności, a nie o przepłacaniu.
Inna rzecz, czy stabilizacja w takich szkłach Minolty, czy obiektywach
na M42 jest rzeczywiście aż tak potrzebna, ale to inny temat.
Zrozum, ja nie wypowiadam się (w tym wątku) czy lepsza jest
stabilizacja w korpusie, czy w obiektywie.
Polemizowałem tylko z argumentem finansowym (obiektywy są tansze, bo
nie muszą mieć stabilizacji).

--
Mirek

do góry

Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
news:slrngsp037.pv.januszek@gimli.mierzwiak.com...
> Agent napisał(a):
>
>> Też się zastanawiam nad sprzętem jaki wymieniłeś. Czytając opinie i
>> recenzje
>> doszedłem do wniosku ze ze względu na jakość obiektywów kitowych nie
>> wybiorę
>> Sony.
>
> Hmm... A chcesz kupić aparat z kitem czy recenzje aparatu z kitem? Jeśli
> to pierwsze to tylko i wyłącznie Pentax K200D z kitem ;)

A na jakiej podstawie mam zakupić aparat? Jak coś kupujesz to czytasz jaki
ma parametry, czytasz testy czy może idziesz do sklepu i kupujesz piewszy z
brzegu? Co do obiektywu Sony i jego jaości to skoro ktoś go przetestował jak
również konkurencję i pokrywa sie to mniej więcej z testami i opiniami
użytkowników to dlaczego mam go wybrać skoro konkurencja (Canon Nikon) ma
lepsze obiektywy w tej samej cenie.

do góry

> A jak duze odbitki/wydruki robisz?
> Marx

Wiem co chciałeś przez to napisać. Najczęsciej 10x15. A jeszcze częściej
wcale nie wywołuję. Przypuszczam że wiekszość na tej grupie robi podobnie,
znaczy nie robi często wydróków A4. Po co zatem interesować się obiektywami
lepszymi niż kitowe? Czyżby tylko ze względu na światło?

do góry