-
11. Data: 2011-03-03 08:11:27
Temat: Re: Lightroom czy Aperture (do makowcow)
Od: "JD" <j...@g...com>
Użytkownik "Andrzej Libiszewski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:49nd2hekftip.1j34mjiobofh8$.dlg@40tude.
net...
Dnia Thu, 3 Mar 2011 07:29:39 +0100, JD napisał(a):
> Dokładnie, Bibble tylko WB ustawia "as a shot",
> choć to wszystko można zmienić w presetach.
A swoją drogą to "As shot" oznacza w każdym programie trochę inne wartości
liczbowe - ktoś w sumie wie, dlaczego?
********************************
Nie rozkminiałem tego problemu,
ale chyba aparat w EXIF wpisuje ustawienie a nie Kelwiny,
chyba, że w aparacie ustawisz ręcznie Kelwiny.
A producenci aparatów mogą inaczej definiować światło żarowe np.
niż producenci softu.
--
Pozdrawiam
JD
-
12. Data: 2011-03-03 08:56:13
Temat: Re: Lightroom czy Aperture (do makowcow)
Od: "marcin.STIG.saldat" <s...@p...pl>
> A nie jest to po prostu spowodowane faktem, że dokładne wartości
> zależą od zastosowanego algorytmu w konwerterze.
No o tym przeciez napisalem -- inny program = inne algorytmy.
--
Pozdrawiam,
marcin.STIG.saldat
www.saldat.pl | GG: 680500
-
13. Data: 2011-03-03 09:07:08
Temat: Re: Lightroom czy Aperture (do makowcow)
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...USUNTO.pl>
W dniu 2011-03-03 09:01, marcin.STIG.saldat pisze:
>> A swoją drogą to "As shot" oznacza w każdym programie trochę inne
>> wartości
>> liczbowe - ktoś w sumie wie, dlaczego?
>
> Bo tez ich nie odczytuje jako prawdziwych wartosci z NEFa, tylko pobiera
> informacje w postaci "presetow" typu: "daylight", "incandescent",
> "fluorescent", "flash", itd. A te kazdy program tez ma inaczej
> ustawione, jesli chodzi o wartosci. Stad -- efekty koncowe sa rozne w
> kazdym sofcie.
>
No nie, nie identyfikuje jako presetów, bo dwa zdjęcia zrobione w prawie
tych samych warunkach różnią się nieco temperaturą i odcieniem.
--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"I must rule with eye and claw -- as the hawk among lesser birds."
-
14. Data: 2011-03-03 09:27:17
Temat: Re: Lightroom czy Aperture (do makowcow)
Od: John Smith <u...@e...net>
marcin.STIG.saldat napisał(a):
>> A swoją drogą to "As shot" oznacza w każdym programie trochę inne
>> wartości
>> liczbowe - ktoś w sumie wie, dlaczego?
>
> Bo tez ich nie odczytuje jako prawdziwych wartosci z NEFa, tylko pobiera
> informacje w postaci "presetow" typu: "daylight", "incandescent",
> "fluorescent", "flash", itd. A te kazdy program tez ma inaczej
> ustawione, jesli chodzi o wartosci. Stad -- efekty koncowe sa rozne w
> kazdym sofcie.
Chyba nie, bo jak ustawię w aparacie AUTO, to jest to inne AUTO niż AUTO w sofcie do
wywoływania.
Przy wywoływaniu jest różnica czy ustawię "as shot" czy "auto".
--
Mirek
-
15. Data: 2011-03-03 09:45:10
Temat: Re: Lightroom czy Aperture (do makowcow)
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2011-03-03 09:01:08 +0100, "marcin.STIG.saldat" <s...@p...pl> said:
>> A swoją drogą to "As shot" oznacza w każdym programie trochę in
> ne wartości
>> liczbowe - ktoś w sumie wie, dlaczego?
>
> Bo tez ich nie odczytuje jako prawdziwych wartosci z NEFa, tylko pobiera
> informacje w postaci "presetow" typu: "daylight", "incandescent",
> "fluorescent", "flash", itd. A te kazdy program tez ma inaczej
> ustawione, jesli chodzi o wartosci. Stad -- efekty koncowe sa rozne w
> kazdym sofcie.
Jeszcze inaczej - większość producentów (wszyscy?) nie udostępnia SDK
do swoich formatów RAWów, więc autorzy wołarek muszą stosować coś w
rodzaju reverse engineeringu. Jednym wychodzi to tak, innym siak. A do
tego dochodzą różne sposoby aplikacji tych wszystkich funkcji na
liniowe dane.
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
16. Data: 2011-03-08 13:04:15
Temat: Re: Lightroom czy Aperture (do makowcow)
Od: Sergiusz Rozanski <w...@m...com.pl>
Dnia 01.03.2011 T...@s...in.the.world
<T...@s...in.the.world> napisał/a:
> Witam,
> No i wciaz nie moge sie zdecydowac.
> Porownywalem sobie trial Aperture z beta Lightrooma i wychodzi, ze na
> moim MBP 2.2 (Core2Duo) 4GB Lightroom chodzi lepiej/szybciej. I jakos
> bardziej mi pasuje. I wyniki lepsze. Moze po prostu zle tego Aperture
> uzywam?
> Z narzedzi ktorych mi brakuje w Lightroom w stosunku do tego z Aperture
> to chyba tylko 'wykrywania krawedzi' przy edycji lokalnej.
> No i cena Aperture jest o polowe nizsza niz Lightrooma.
> A jakie sa wasz wybory?
Tzn nie wiem czy wybory - bo amatorsko się tym zajmuję - więc nie mam Aperature
ani LR (poza demami) to dość fajny i darmowy jest Phocus hasselblad.
Nie ma wszystkich bajerów, ale ma dużo:
http://www.hasselbladusa.com/products/phocus.aspx
Otwiera mi rawy z 5dmk2 i 50d i na MBA z 1.8GHz, 2GB, ssd
chodzi przyzwoicie.
--
"A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie?
Tam, gdzie jest asfalt, nie ma nic ciekawego, a gdzie jest
coś ciekawego, tam nie ma asfaltu".
Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.