-
11. Data: 2010-05-06 12:15:19
Temat: Re: Liczniki na sygnalizatorach [PRESS]
Od: Rychu <r...@a...pl>
W dniu 2010-05-06 10:28, P_ablo pisze:
> W Turcji tez tego sporo wisi, obserwujac cyferki mniej sie nudzilem ;)
> IMO na plynnosc ruszania u nas moze miec to nikly wplyw. W niemcowni takich
> wynalazkow nie ma a kierowcy potrafia ruszac plynnie po kilka samochodow na
> raz. U nas cioty najpierw czekaja az sprzed nosa samochod oddali sie i
> dopiero mysla o wkleszczeniu biegu...
Żebyś kiedyś nie musiał komuś sponsorować naprawy zderzaka. ;)
--
Pozdr
-
12. Data: 2010-05-06 12:30:47
Temat: Re: Liczniki na sygnalizatorach [PRESS]
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 06 May 2010 11:11:20 +0200, Pawel "O'Pajak" wrote:
>W DC mamy inz. Galasa, on na to nie pozwoli. On wie lepiej. On wszystko
>wie najlepiej na temat ruchu drogowego, bo to studiowal. Ci co jezdza
>nawet zawodowo kilkadziesiat lat, ale nie studiowali ruchu drogowego, sa
>amatorami dla niego.
Ale tak generalnie to w tych stwierdzeniach sporo prawdy moze byc,
mozna jezdzic zawodowo kilkadziesiat lat i nie zdawac sobie sprawy z
pewnych zaleznosci.
Co prawda wroclawski zarzad drog tez pewnie pelen fachowcow po
studiach, a niefachowy kierowca widzi ze raz na rok glowa mysla :-)
>Do tego jest zajebiscie profesjonalny, jak nie ma w
>ustawie, czy rozporzadzeniu, ze ma byc licznik, to nie bedzie i juz.
Co do tych zegarow to nie jestem pewien czy one takie dobre.
jedni rusza na sekunde przed zielonym [we wrocku zegary 5s przed
czasem sie wylaczaja kompletnie], inni zobacza ze "tylko 2s
przekrocza".
Moze lepiej jakby dobrze zestroili zielona fale ?
Albo postawic wyswietlacze, ale znacznie wczesniej - niech pokazuja
predkosc potrzebna do dojechania do swiatel akurat na zielonym ..
>Inna kwestia, ze uklad, ktory kazdy poczatkujacy elektronik zlozy w pare
>minut z czesci, ktore ma w szufladzie, bedzie pewnie kosztowal milion i
>bedzie go mogla montowac 1 firma wyloniona w "przetargu". Oczywiscie
>wszedzie poza DC, bo tu mamy Galasa.
Ale to sie chyba powili zmienia, byc moze dzieki przetargom.
Uklad nie jest taki znow prosty jak ma byc niezawodny, bezpieczny i
zgodny z normami, ale elektronika tanieje a roboty budowlane drozeja.
A jak jest do zarobienia milion, to zawsze sie znajdzie ktos komu
wystarzy pol miliona.
J.
-
13. Data: 2010-05-06 12:36:30
Temat: Re: Liczniki na sygnalizatorach [PRESS]
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 06 May 2010 10:22:26 +0200, CUT wrote:
>Liczniki mogą być stosowane na skrzyżowaniach gdzie nie ma
>akomodacyjnych sygnalizacji świetnych.
>
>Pomysł super, ale uważam, że w większości przypadków światła
>akomodacyjne to lepsze rozwiązanie.
Zalezy co masz na mysli.
Akomodacja nie rozwiazuje leniwego ruszania spod swiatel.
J.
-
14. Data: 2010-05-06 12:46:04
Temat: Re: Liczniki na sygnalizatorach [PRESS]
Od: "macko" <k...@i...pl>
Uzytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
> On Thu, 06 May 2010 11:11:20 +0200, Pawel "O'Pajak" wrote:
[...]
> Moze lepiej jakby dobrze zestroili zielona fale ?
> Albo postawic wyswietlacze, ale znacznie wczesniej - niech pokazuja
> predkosc potrzebna do dojechania do swiatel akurat na zielonym ..
---
Jestem z Krakowa i jak slysze termin "zielona fala" to mam ciarki na
plecach. Zielona fale to oni chyba widzieli jak spalili tone zielska na
zebraniu zarzadu....
pzdr. macko
-
15. Data: 2010-05-06 13:42:09
Temat: Re: Liczniki na sygnalizatorach [PRESS]
Od: Pawel O'Pajak <o...@g...pl>
Powitanko,
> Uklad nie jest taki znow prosty jak ma byc niezawodny, bezpieczny i
> zgodny z normami, ale elektronika tanieje a roboty budowlane drozeja.
Daj spokoj, wyswietlacz w zaleznosci od wielkosci, to max kilkadziesiat
zl, tyle samo porzadna wodoszczelna obudowa, zasilacz kilkanascie, ceny
procka i innych drobiazgow pomijalnie male. No chyba, ze to musi
transmitowac ilosc sekund do zmiany swiatel przez M2M satelitarna
specjalnie zaprojektowanym protokolem i o pelnych godzinach pierdziec
"Ode do radosci". Ale chyba nie musi.
> A jak jest do zarobienia milion, to zawsze sie znajdzie ktos komu
> wystarzy pol miliona.
Nie wystarczy, firma tez musi zarobic, a te pol mln to narazie
"lobbysci", a i to w zaleznosci od skali przewalu moze nie wystarczyc;-)
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> pavel(ten_smieszny_znaczek)aster.pl <<<<*******
-
16. Data: 2010-05-06 15:31:20
Temat: Re: Liczniki na sygnalizatorach [PRESS]
Od: Profesor Sparks <p...@g...com>
Z tą "Oda do radości" to nie byłbym taki pewien...
-
17. Data: 2010-05-06 18:29:46
Temat: Re: Liczniki na sygnalizatorach [PRESS]
Od: "Thomas" <a...@b...pl>
Użytkownik "macko" <k...@i...pl> napisał w wiadomości
news:hrtree$129$1@inews.gazeta.pl...
> http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia/news/warto-c
zy-nie-warto,1474474
> Dla mnie to jest super pomysł. W Bułgarii to działa i bardzo ułatwia
> poruszanie się po mieście.
W Rumuni tez. O ironio widywalem te sygnalizatory na takich skrzyzowaniach,
ze pozal sie boze. Wiszace sygnalizatory, druty, nawierzchnia jak ser
szwajcarski, ale wskaznik sekudowy wisi.. i dziala! :)
Thomas
-
18. Data: 2010-05-06 19:42:47
Temat: Re: Liczniki na sygnalizatorach [PRESS]
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Dnia Thu, 06 May 2010 13:42:09 +0200, Pawel O'Pajak napisał(a):
> procka i innych drobiazgow pomijalnie male. No chyba, ze to musi
> transmitowac ilosc sekund do zmiany swiatel przez M2M satelitarna
> specjalnie zaprojektowanym protokolem i o pelnych godzinach pierdziec
> "Ode do radosci". Ale chyba nie musi.
To otwieraj firmę, która z uśmiechem na ustach sprzeda tak niszowy produkt
z zarobkiem 100zł na sztuce...
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl
-
19. Data: 2010-05-06 22:57:47
Temat: Re: Liczniki na sygnalizatorach [PRESS]
Od: "nom" <n...@u...gazeta.pl>
Użytkownik "MM" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:op.vb9zchagpq3u2r@mobilekone...
> Dnia 06-05-2010 o 09:34:45 macko <k...@i...pl>
> napisał(a):
> no to mistrzowie będą wjeżdżać na skrzyżowanie na czerwonym kiedy do
> zmiany na zielone zostanie tylko 1-2 sekundy.
W Anglii widziałem przed niektórymi przejściami dla pieszych takie grube
metalowe słupki wysuwające się z jezdni przy czerwonym świetle. Jak dla mnie
pomysł super. :-)
-
20. Data: 2010-05-06 23:17:57
Temat: Re: Liczniki na sygnalizatorach [PRESS]
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
Borys Pogoreło wrote:
>>procka i innych drobiazgow pomijalnie male. No chyba, ze to musi
>>transmitowac ilosc sekund do zmiany swiatel przez M2M satelitarna
>>specjalnie zaprojektowanym protokolem i o pelnych godzinach pierdziec
>>"Ode do radosci". Ale chyba nie musi.
> To otwieraj firmę, która z uśmiechem na ustach sprzeda tak niszowy produkt
> z zarobkiem 100zł na sztuce...
+1900 za niezbędne certyfikaty i badania które i tak docelowo pozwola
wypuscić gówno które rozsypie sie po miesiącu używania.