eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefoniaLepszy kabelek USB -- różnica dramatyczna!Re: Lepszy kabelek USB -- różnica dramatyczna!
  • Data: 2018-04-07 04:23:56
    Temat: Re: Lepszy kabelek USB -- różnica dramatyczna!
    Od: "HF5BS" <h...@...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:5ac47ad0$0$986$65785112@news.neostrada.pl...
    > Hm, jakos nie bardzo mi sie chce wierzyc, zeby po przylaczeniu weglowej
    > katody do kawalka zelaza i zanurzeniu w wodzie zaczal sie wegiel utleniac.
    > Raczej odwrotnie bedzie :-)

    Trzeba by spróbować...

    >
    > Ale stal to inna bajka, nie odwaze sie nawet zgadywac.
    > Podobnie ciekawi mnie np mosiadz w kwasie solnym - cynk ladnie reaguje, a
    > miedz wcale.
    > Wytrafi sam cynk ?


    Cholera wie, może będzie jak z amalgamatem sodu w wodzie?

    > Czy sie zrobi korozja elektrochemiczna ... no tak, tylko jak ja odroznic
    > od zwyklego trawienia :-)

    Kusi spróbować...

    >
    >>A skoro glin ma bardzo dobrą przewodność, to przy okazji styk lepszy
    >>(tylko warstewkę tlenku out, wystarczy przykręcić śrubką) i mniej
    >>problemów, niż przykręcić samą stal? (*)
    >
    > Akurat styk na aluminium IMO kiepski.

    Wiadomo, tlenek. Ale jak dobrze ścisnąć, to pęka i styk jest.

    > No i nie lutuje sie .

    Jak się postarasz, to bardzo nikłe rezultaty uzyskasz. Wyjątkowo, aby to
    osiągnąć, nie należy stosować kalafonii. Styk będzie oczywiście bardzo
    niepewny, ale jeśli nie będziemy z tego strzelać, rzucać tym, to ma szansę
    się utrzymać. Tak zdarzało mi się odspawane doprowadzenie żarnika lutować do
    aluminiowego gwintu. Żarówka potrafiła przetrwać po tym całkiem długo.

    >
    >>> Przy czym w ogole mowimy raczej o wysokich czestotliwosciach, bo na
    >>> niskich sie nie sprawdzi ...
    >
    >>Zjawisko naskórkowości, średnio widzę stal, jako coś do W.cz., znaczy się,
    >>działać-zadziała, ale jak zrobiłem na 2m próbę, porównując 50 cm pręt
    >>stalowy i taki sam rozmiarem miedziany, to stalowy działał, ale dużo
    >>gorzej. Ameliniowe pokrycie z pewnością poprawiło by sprawność anteny.
    >>Choć muszę kiedyś sprawdzić stalową linkę z możliwie cienkich "włosków".
    >
    > Ale po co, skoro chinczyki oferuja aluminiowane :-)

    Z ciekawości :) Może nikielin, albo konstantan, czy jak mu na imię, coś da?
    Tylko aby mi się to zbyt szybko nie pokruszyło... Ja widzę, co się dzieje ze
    starymi przewodami aluminiowymi, w domach budowanych za głębokiego PRL-u...
    Jak być ostrożnym, to może się nie przełamie i gniazdko da się wymienić, czy
    dokręcić poluzowaną śrubkę...?

    > Myslisz, ze to takie istotne - para czy diamagnetyk ?

    Jak najbardziej - porównanie półmetrowego (ćwierć fali) pręta miedzianego i
    stalowego, dało aż nadto wyczuwalną różnicę. A różnica w przewodności nie
    jest aż tak duża, by była taka różnica w rezultatach.

    >
    > IMO - magnetyczny wspolczynnik znikomy, prady wirowe sa i w miedzi.

    Mogę to wypróbować przy okazji, jak mnie najdzie na radiu zagadać. Myślę, że
    na KF, to wielkiej różnicy nie będzie, ze stali przecież robi(ło) się
    przewody telekomunikacyjne, które jak wiadomo, są mocniejsze i LŻEJSZE, o
    jakieś 30% OIDP. Tylko gorzej trochę przewodzą.

    --
    Pies może złamać serce tylko raz,
    kiedy jego własne przestaje bić...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: