-
Data: 2018-04-09 10:29:04
Temat: Re: Lepszy kabelek USB - różnica dramatyczna!
Od: "HF5BS" <h...@...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ac3icpv9ro69$.1tg81e9tr2oem.dlg@40tude.net...
>> Nawet nie "ma być", tylko "jest//a raczej był"... Usiłuję dociec, na ile
>> słabsze działanie anteny wywołane było jej skleceniem naprędce, a na ile
>> wynikało z właściwości materiału anteny - stalowego, nienkiego pręta. Nie
>> ukrywam, gdyby różnica nie była istotna (a była dość znaczna), to
>> używałbym
>> tego zamiast odmiany z prętem miedzianym.
>
> No coz, w Gąbinie sie stal sprawdzała.
> Ale przy tym przekroju - moze nie miala wyjscia.
(talerz)
>>jakby ci taki wiatr 200 kph dmuchnął.
>
> Ale to od srednicy zalezy. Paradoksalnie - im ciezsza tym lepsza,
> wlasnym ciezarem stabilizuje.
Dynamicznie pewnie tak, rezonans nechaniczny pewnie niżej stoi, ale
statycznie, to jednak kotwa musi być chyba mocniejsza.
>
> Chodzi mi po glowie, ze falowody sie miedziuje czy srebrzy.
Miałem i srebrzone, i niesrebrzone, najczęściej z mosiądzu, jednak twardszy
od miedzi.
> A dalej mi chodzi po glowie, ze prad w.cz. w przewodzie w obecnosci
> ferromagnetyka wolniej sie rozchodzi, ciekawe czy ma to wplyw na
> antene. A moze przy w.cz. stal juz nie jest ferromagnetykiem.
Stąd moje dociekanie, co konkretnie powoduje, że pręt stalowy daje sporo
gorszy rezultat, niż podobny miedziany, różnica w jakości jest za duża, by
wyniknęło to być może ze współczynnika skrócenia..
(średnica zwodu)
>> Mniejsza więc będzie masa. zatem i c.w. potrzebne do roztopienia pręta.
>> Zatem i mniej energii.
>
> Ja zakladalem, ze srednica ta sama. Mniejszy opor - mniej energii.
... wytraconej na zwodzie...
> Ale moze to zle, ze mniej, bo wiecej trafi do ziemii i narobi szkod w
> okolicy ?
pff... Trudno jednoznacznie orzec... ale przy tych prądach, to pan Kirchhoff
zapewne z cicha robi podśmiechujki, jak to jego prawa rządzą...
Liczyłem kiedyś, przyz prądach wyładowań piorunowych, na zbrojeniach
konstrukcji budynku, wychodziły mi całkiem poważne wartości, nawet do napięć
śmiertelnie niebezpiecznych.
> No i ... aluminium rozgrzane do czerwonosci to chyba nie jest
> bezpieczny material ?
Zdecydowanie, jak każdy roztopiony metal. A jak jeszcze uwzględnimy, że prąd
płynie, to łatwo sobie wyobrazić, co robi przewodnik w polu magnetycznym -
porusza się. Wiec roztopiony metal porusza się. Widać to zresztą na
zdjęciach z obiektów trafionych piorunek, np. tu:
https://www.youtube.com/watch?v=RvG3ieOh8cI - może jedna kilkutysięczna
sekundy... Ale energii tyle, że pręt długo się świecił.
https://www.youtube.com/watch?v=td0WEtf1pQk - ładnie lecą gwizdki z wieży
https://www.youtube.com/watch?v=xbFWMxeIlhY - można powiedzieć, rozwinięcie
drugiego filmu
https://www.youtube.com/watch?v=TjXW9qqSvRA - jak widać, potrafi przywalić w
NAJNIŻSZY punkt w otoczeniu... A iskry jakie sypie...
>
>> Więc jak przypiździ, to jest sporo większe ryzyko, że
>> drut aluminiowy roztapiając się, z dodatkiem sił magnetycznych
>> towarzyszących przepływowi tak dużego prądu, rozpryśnie się w otoczeniu,
>> mogąc być na tyle jeszcze gorącym, że coś przypali, albo kogoś zrani,
>
> Stal tez potrafi. Ale szansa chyba mniejsza.
Zdecydowanie. Poza tym, zauważyłem jeszcze jedno - jak przyłoi, to zwód,
lokalnie rozgrzany, łatwiej się przerwie w miejscu uderzenia, pozbawiając,
bądź przynajmnbiej pogarszając ochronę reszty obszaru. Łatwiej o to IMHO w
aluminium.
>
>> oparzy, a nawet zabije. Do tego mały moduł sprężystości i raczej nie za
>> dobra wytrzymałość mechaniczna, kruchość... a i koszt przewodu... Poza
>> tym,
>> obawiam się, że pole magnetyczne, wywołane przepływem prądu, przy
>> grubszym
>> drucie (aby byl mechanicznie mocniejszy),
>
> Ten prad chyba od chmury zalezy i podobny bedzie.
Pewnie tak... jak wspomniałem, muszę to jakoś policzyć, a na razie jakoś
średnio mnie do tego ciągnie, weny nie mam po prostu.
Pomyśleć, że to dokładnie to samo zjawisko, gdzie leciutko nas kłują igiełki
przy zdejmowaniu swetra, czy czesaniu się grzebieniem z tworzywa...
--
Pies może złamać serce tylko raz,
kiedy jego własne przestaje bić...
Następne wpisy z tego wątku
- 09.04.18 11:19 J.F.
- 09.04.18 12:52 Uncle Pete
- 09.04.18 12:59 J.F.
- 09.04.18 16:13 RoMan Mandziejewicz
- 09.04.18 21:31 HF5BS
- 09.04.18 21:43 HF5BS
Najnowsze wątki z tej grupy
- "betamaxy" i inne voip-y dzisiaj
- Hackowanie SS7
- nowe spamerstwo ?
- Przychodzące impulsy telefon nie dzwoni
- Re: Zgody...
- Jak tanio dzwonic do Wielkiej Brytani?
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Czas umierać.
- [ot] aplikacja - ameryk. nr. telef + dzwonienie za free do stanow i kanady
- Vectra 'Plan domowy bez limitu'
- Re: Ponownie: Android i zarządzanie książką telefoniczną z komputera
- Re: Ponownie: androSRAJ i zarządzanie książką teleSRAną z bitMłyna
- Re: Ponownie: Android i zarządzanie książką telefoniczną z komputera
- Android, export/import książki telefonicznej
Najnowsze wątki
- 2024-12-25 Wrocław => Architekt rozwiązań (doświadczenie w obszarze Java, AWS
- 2024-12-25 Warszawa => Sales Assistant <=
- 2024-12-25 Kraków => Inżynier bezpieczeństwa aplikacji <=
- 2024-12-25 Lublin => System Architect (Java background) <=
- 2024-12-25 Szczecin => Specjalista ds. public relations <=
- 2024-12-25 Wrocław => Key Account Manager <=
- 2024-12-25 Kraków => Full Stack .Net Engineer <=
- 2024-12-25 Kraków => Programista Full Stack .Net <=
- 2024-12-25 Bieruń => Regionalny Kierownik Sprzedaży (OZE) <=
- 2024-12-25 Białystok => Inżynier Serwisu Sprzętu Medycznego <=
- 2024-12-25 Białystok => Delphi Programmer <=
- 2024-12-25 Chrzanów => Team Lead / Tribe Lead FrontEnd <=
- 2024-12-25 Kraków => Ekspert IT (obszar systemów sieciowych) <=
- 2024-12-25 Mińsk Mazowiecki => Spedytor Międzynarodowy <=
- 2024-12-24 Dzisiaj Bentlejem czyli przybieżeli sześciu Króli do Rysia na kasie