eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaLampa blyskowa Metz 54MZ3 - problem › Re: Lampa blyskowa Metz 54MZ3 - problem
  • Data: 2009-12-27 16:31:45
    Temat: Re: Lampa blyskowa Metz 54MZ3 - problem
    Od: Maciek <m...@p...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik sikh21 napisał:
    > Powtorzylem ten eksperyment i lampa zachowyje sie identycznie tzn
    > krotki blysk z odslonietym czujnikiem i pelny blysk z zaslonietym.
    Czyli jako zwykłe auto, z własnym czujnikiem działa OK.

    > oczywiscie w miedzyczasie lampa wskazuje gotowosc i nie blyska po
    > nacisnieciu piorunika.
    >
    > Generalnie, poza trybem ETTL, jak juz lampa blyska to blyska
    > poprawnie. Problem w tym ze sygnalizuje gotowosc a nie blyska.
    > Nie znam sie na elektronice ale moze to cos z kondensatorami? Z
    > jakiegos powodu lampa wykrywa ze sa naladowane a nie sa?
    >

    Czyli o ile dobrze rozumiem, to jeżeli już błyśnie, to jest OK - pełny
    błysk lub regulowany według ww. testu. Problem polega na zapalaniu
    lampki gotowości ale to nie zawsze jest prawda? Dobrze to zrozumiałem?
    Tak jest też bez stopki?
    Elektronika lampy powinna sprawdzać napięcie na kondensatorze
    wyładowczym. Po przekroczeniu odpowiedniego napięcia przerywa ładowanie
    i zapala lampkę. Postaraj się tą lampę wysuszyć. Wysokie napięcia bardzo
    nie lubią wilgoci. Jeżeli to nic nie da, to faktycznie ślij do serwisu.
    Nic innego mi nie przychodzi na myśl. Niestety, nie dysponuję schematem
    jakiegokolwiek Metza, więc nawet nie potrafię czegokolwiek
    podpowiedzieć, gdybyś był elektronikiem. Ja bym próbował (zgodnie z
    poradą jednego z kolegów) przyjrzeć się kondensatorowi wyładowczemu ale
    to jest dość niebezpieczna zabawa dla laika. Oczywiście może też być
    problem z zapłonem lampy, z samym palnikiem. Nie chcę dalej gdybać, bo
    tego nie robiłem i nie chcę pozować na guru w tym temacie. Kiedyś dawno
    temu zrobiłem prosty eksperyment ze zwykłą, sieciową lampą. Zero
    automatyki. Podłączyłem woltomierz do styków synchronizujących. Na
    wtyczce. Obserwowłem jak rośnie napięcie w trakcie ładowania. Lampka
    zapalała się przy około 50 woltach. Naciskam przycisk i nic. Dopiero
    musiałem odczepić miernik, żeby błysnąć. Woltomierz powodował niewielkie
    ale jednak istotne obciążenie dla małego kondensatora zapłonowego i cały
    układ nie potrafił wyzwolić głownego kondensatora.
    Maciek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: