-
41. Data: 2017-01-31 11:25:51
Temat: Re: LPG szarpie na ciepłym
Od: Trybun <c...@j...ru>
W dniu 2017-01-26 o 08:47, viktorius pisze:
>
>>
>> Najprawdopodobniej cecha fabryczna. Nie tylko gazownik, ale każdy
>> mechanik u którego byłem odradzał grzebanie w tym. Żadnych gwarancji że
>> ten objaw usunie a możliwość jeszcze pogorszenia całkiem realna. No i
>> koszty takiego eksperymentowania. Do tego auta sama głupia przepustnica
>> to koszt około 1800zł
>>
> Może jestem lajkonikiem, ale jeśli coś występuje tylko na gazie, to
> wina źle dobranej instalacji, albo złej regulacji. Nie może być tak,
> że obroty chwilowo rosną po puszczeniu pedału gazu na wciśniętym
> sprzęgle.
>
> Choć z drugiej strony nie napisałeś wprost czy ten objaw wystepuje
> również na benzynie.
>
Szarpie na gazie i benzynie. Co do wzrastania obrotów - w Daewoo Espero
2.0 też było to normą, tyle przynajmniej wyczytałem w necie. Widać
niektóre modele aut mają tak zestrojony układ zasilania w fabryce.
-
42. Data: 2017-02-02 09:06:57
Temat: Re: LPG szarpie na ciepłym
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2017-01-31 o 09:57, Trybun pisze:
> W dniu 2017-01-25 o 18:40, Lewis pisze:
>>
>> Dziś właśnie miałem takiego szpeca. Saab 9-3II 175KM seria. Ale już
>> założony gaz z tzw zapasem pod soft... Wrzucamy większe wtryski
>> benzywnowe i robimy ile turbo wydmucha rzekł właściciel... No super
>> tylko panowie gazownicy zrobili taki gnój pod maską, że trzeba było
>> najpierw naprawić co spierdolili... Kolektor powiercony bez
>> zdejmowania, wszędzie nasypane opiłków, wkrętki wkręcone jak popadnie,
>> każda luźna i ssie lewe powietrze, kable rzucone jakby ktoś kijem w
>> wiadrze zamieszał i pierdolną pod maskę...
>> No ale było tanio!!
>>
>>
>
> No i powinien przy tej taniości pozostać. I równanie taniości z zwykłym
> partactwem nie zawsze musi oznaczać prawdę.
>
A powiedz mi po co ktoś kto robi coś naprawdę dobrze ma robić to w tej
samej cenie co partacze obok? Ja zwyczajnie cebulaków którzy jako
argument stosują ale tam obok robią taniej, gonie tam gdzie taniej.
Ja mam spokój i robię swoje a oni i tak przyjadą z czasem z pochyloną
głową...
--
Pozdrawiam
Lewis
-
43. Data: 2017-02-02 09:10:29
Temat: Re: LPG szarpie na ciepłym
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2017-01-31 o 09:57, Trybun pisze:
> W dniu 2017-01-25 o 18:36, Lewis pisze:
>>
>>> Tak, właśnie BRC. Wiesz, są różne priorytety w kwestii najgorsza,
>>> najlepsza. Dla mnie liczyła się przede wszystkim cena, i taką założyłem.
>>> Były w ofercie jeszcze tańsze, facet od instalacji szczerze ich nie
>>> polecał. I heniek nie heniek, ważne aby było tanio i ekonomicznie. Nikt
>>> nie zagwarantuje że droga automatycznie przełoży się na ekonomiczność. A
>>> chyba właśnie po to się zakłada gaz, aby było taniej.. W starej Vectrze
>>> miałem taką instalację za 1200zł, przez 12 lat użytkowania miała tylko
>>> raz butlę wymienioną na nową, a pozostałe elementy nie ruszone nawet
>>> palcem.
>>>
>>
>> W jakichś wolnossących dupowozach jakoś to się sprawdzało. Mnie
>> osobiście na wymioty zbiera jak przyjeżdża Pan benzą z turbo, najpierw
>> chce program a później zakłada gaz... JAK NAJTANIEJ. Kij w to, że to
>> nie będzie działać ale musi być tanio bo gaz jest przecież po to żeby
>> było tanio no nie? No kurwa właśnie nie, gaz zakładamy u fachowca
>> często 2x drożeszgo niż panowie kilka km dalej, wówczas to jeździ.
>> Przez takich jak najtaniej powstał mit że gaz psuje silniki, non stop
>> są jakieś problemy itd...
>>
>>
>>
>
> W tej kalkulacji zapominasz o jednym - nikt nie zakłada gazu aby
> poprawiać efektywność osiągów silnika, chodzi przeważnie o prozaiczną
> sprawę - o oszczędności w użytkowaniu. Jak widzę Dacia wstawia
> fabrycznie instalację którą wycenia nieomal na 10000zł, a taka
> instalacje prywatnie można założyć już za około 3000zł. Wkładając
> instalację za około 1/3 wartości pojazdu cała inwestycja może się nie
> zwrócić do końca użytkowania pojazdu. I czy taniość instalacji z
> automatu oznacza problemy. Z racji tego że w ostatnich czasach sporo
> jeździłem autami wyposażonymi w tanie instalacje gazowe - śmiem wątpić.
>
Rozgraniczmy jedno, do wolnossaka który ma ze 120KM można założyć bardzo
dobrą instalację za 2500-2700zł i zrobić to naprawdę solidnie i
starannie. Do 4cyl turbo które ma 250KM nie zrobisz tego dobrze w tej
kwocie.
Jak ktoś zakłada instalację i pozbywa się wozu zanim minie 40-50kkm jest
szansa że dojedzie ten okres bez większej awarii. Następny właściciel
pewnie będzie robił remont silnika bo się gniazdo w głowicy upaliło,
zawór urwał i wbił w tłok etc...
--
Pozdrawiam
Lewis
-
44. Data: 2017-02-02 09:11:49
Temat: Re: LPG szarpie na ciepłym
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2017-01-31 o 09:58, Trybun pisze:
> W dniu 2017-01-26 o 20:22, Tomasz Pyra pisze:
>>
>>> Tak, właśnie BRC.
>> Tam próbują jak mogą zostawić jak najmniej pola do popisu monterowi
>> instalacji.
>> Ale to się niestety tak do końca nie udaje.
>>
>> Montaż instalacji LPG to jednak poważna ingerencja w silnik i bez
>> strojenia
>> tego się nie obędzie. A żeby jakkolwiek poprawnie to zrobić, to niestety
>> trzeba się na tym chociaż trochę znać.
>
>
> Czyżbyś chciał powiedzieć że zrobiłem błąd zakładając instalację BRC? Co
> mógłbym osiągnąć więcej instalując coś, dajmy na to dwukrotnie droższego
> do silnika 1.6 MPI 107KM?
>
BRC jest spoko jak wszystko masz w pełni sprawne a samochód to jakieś
proste toczydło. Jak pojawiają się najmniejsze niedomagania robi
problemy i nie pozwala na nic.
--
Pozdrawiam
Lewis
-
45. Data: 2017-02-02 11:27:56
Temat: Re: LPG szarpie na ciepłym
Od: Trybun <c...@j...ru>
W dniu 2017-02-02 o 09:06, Lewis pisze:
>
>>>
>>>
>>
>> No i powinien przy tej taniości pozostać. I równanie taniości z zwykłym
>> partactwem nie zawsze musi oznaczać prawdę.
>>
>
> A powiedz mi po co ktoś kto robi coś naprawdę dobrze ma robić to w tej
> samej cenie co partacze obok? Ja zwyczajnie cebulaków którzy jako
> argument stosują ale tam obok robią taniej, gonie tam gdzie taniej.
>
> Ja mam spokój i robię swoje a oni i tak przyjadą z czasem z pochyloną
> głową...
>
Co to w ogóle za porównanie - "drogi, dobry warsztat" i "tani partacki
po sąsiedzku", przecie to nie tak funkcjonuje. Czemu "Olej Kujawski"
jest tak drogi w stosunku do innych w swojej klasie, ano tylko bo
reklama kosztuje, w rzeczywistości ten olej poza ceną nie różni się
niczym od np "Wielkopolskiego Rzepakowego", o pół tańszego.
-
46. Data: 2017-02-02 11:28:21
Temat: Re: LPG szarpie na ciepłym
Od: Trybun <c...@j...ru>
W dniu 2017-02-02 o 09:10, Lewis pisze:
>
>>>
>>>
>>
>> W tej kalkulacji zapominasz o jednym - nikt nie zakłada gazu aby
>> poprawiać efektywność osiągów silnika, chodzi przeważnie o prozaiczną
>> sprawę - o oszczędności w użytkowaniu. Jak widzę Dacia wstawia
>> fabrycznie instalację którą wycenia nieomal na 10000zł, a taka
>> instalacje prywatnie można założyć już za około 3000zł. Wkładając
>> instalację za około 1/3 wartości pojazdu cała inwestycja może się nie
>> zwrócić do końca użytkowania pojazdu. I czy taniość instalacji z
>> automatu oznacza problemy. Z racji tego że w ostatnich czasach sporo
>> jeździłem autami wyposażonymi w tanie instalacje gazowe - śmiem wątpić.
>>
>
> Rozgraniczmy jedno, do wolnossaka który ma ze 120KM można założyć
> bardzo dobrą instalację za 2500-2700zł i zrobić to naprawdę solidnie i
> starannie. Do 4cyl turbo które ma 250KM nie zrobisz tego dobrze w tej
> kwocie.
>
> Jak ktoś zakłada instalację i pozbywa się wozu zanim minie 40-50kkm
> jest szansa że dojedzie ten okres bez większej awarii. Następny
> właściciel pewnie będzie robił remont silnika bo się gniazdo w głowicy
> upaliło, zawór urwał i wbił w tłok etc...
>
Oj, tu nie będę polemizował. Na gazie znam się tylko w kontekście użytku
własnego. Były to tylko auta wolnossące i o małej mocy. A tu tanie
instalacje gazowe ( w Polonez, Sierra, Passat i ostatnio Vectra i Rezzo)
sprawdzały/ą się bardzo dobrze.
-
47. Data: 2017-02-02 11:28:45
Temat: Re: LPG szarpie na ciepłym
Od: Trybun <c...@j...ru>
W dniu 2017-02-02 o 09:11, Lewis pisze:
>
>>
>> Czyżbyś chciał powiedzieć że zrobiłem błąd zakładając instalację BRC? Co
>> mógłbym osiągnąć więcej instalując coś, dajmy na to dwukrotnie droższego
>> do silnika 1.6 MPI 107KM?
>>
>
> BRC jest spoko jak wszystko masz w pełni sprawne a samochód to jakieś
> proste toczydło. Jak pojawiają się najmniejsze niedomagania robi
> problemy i nie pozwala na nic.
>
A więc tylko potencjalna możliwość remontu/modyfikacji innego zasilania
jest plusem?
-
48. Data: 2017-02-02 19:34:12
Temat: Re: LPG szarpie na ciepłym
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Tue, 31 Jan 2017 09:58:13 +0100, Trybun napisał(a):
>> Montaż instalacji LPG to jednak poważna ingerencja w silnik i bez strojenia
>> tego się nie obędzie. A żeby jakkolwiek poprawnie to zrobić, to niestety
>> trzeba się na tym chociaż trochę znać.
>
>
> Czyżbyś chciał powiedzieć że zrobiłem błąd zakładając instalację BRC?
Błąd to pewnie nie - im mniej ma do powiedzenia gazownik, tym lepiej :)
> Co
> mógłbym osiągnąć więcej instalując coś, dajmy na to dwukrotnie droższego
> do silnika 1.6 MPI 107KM?
Trudno powiedzieć co osiągnąłeś obecnie.
Jaka jest jakość tego wszystkiego i jak to tam działa.
Czasami oglądam jakąś instalację gazową i z moich obserwacji wynika że te
dzielą się na ogarnięte własnoręcznie przez właścicieli i pozostałe które
są tragiczne :)
-
49. Data: 2017-02-02 19:49:54
Temat: Re: LPG szarpie na ciepłym
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2017-02-02 o 11:27, Trybun pisze:
> W dniu 2017-02-02 o 09:06, Lewis pisze:
>>
>>>>
>>>>
>>>
>>> No i powinien przy tej taniości pozostać. I równanie taniości z zwykłym
>>> partactwem nie zawsze musi oznaczać prawdę.
>>>
>>
>> A powiedz mi po co ktoś kto robi coś naprawdę dobrze ma robić to w tej
>> samej cenie co partacze obok? Ja zwyczajnie cebulaków którzy jako
>> argument stosują ale tam obok robią taniej, gonie tam gdzie taniej.
>>
>> Ja mam spokój i robię swoje a oni i tak przyjadą z czasem z pochyloną
>> głową...
>>
>
> Co to w ogóle za porównanie - "drogi, dobry warsztat" i "tani partacki
> po sąsiedzku", przecie to nie tak funkcjonuje. Czemu "Olej Kujawski"
> jest tak drogi w stosunku do innych w swojej klasie, ano tylko bo
> reklama kosztuje, w rzeczywistości ten olej poza ceną nie różni się
> niczym od np "Wielkopolskiego Rzepakowego", o pół tańszego.
>
W warsztatach to akurat jest proste, partacz robi "wszystko" a raczej
bierze się za wszystko i niczego nie zrobi jak należy - a bierze się za
wszystko bo ma mało roboty i zdechłby z głodu.
Ktoś kto jest w czymś dobry robi tylko to bo na nic innego nie ma czasu.
Nie musi wtedy dbać o żadną reklamę, ludzie sami go reklamują.
--
Pozdrawiam
Lewis
-
50. Data: 2017-02-02 20:40:40
Temat: Re: LPG szarpie na ciepłym
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Lewis "lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl ...
>> Co to w ogóle za porównanie - "drogi, dobry warsztat" i "tani partacki
>> po sąsiedzku", przecie to nie tak funkcjonuje. Czemu "Olej Kujawski"
>> jest tak drogi w stosunku do innych w swojej klasie, ano tylko bo
>> reklama kosztuje, w rzeczywistości ten olej poza ceną nie różni się
>> niczym od np "Wielkopolskiego Rzepakowego", o pół tańszego.
>>
>
> W warsztatach to akurat jest proste, partacz robi "wszystko" a raczej
> bierze się za wszystko i niczego nie zrobi jak należy - a bierze się za
> wszystko bo ma mało roboty i zdechłby z głodu.
>
> Ktoś kto jest w czymś dobry robi tylko to bo na nic innego nie ma czasu.
> Nie musi wtedy dbać o żadną reklamę, ludzie sami go reklamują.
Moje doświadczenie z gazownikami są nastepujące:
- Poznań PitecPower - jeden z najdrozszych, bardzo polecany: po
zamontowaniu po niewielkim przebiegu zleciał cały płyn z instalacji -
okazało sie, ze gdzies za mocno obejme skrecili, dobrze ze kobieta nie
zagotowała silnika, bo była blisko...
- potem okazało się, ze naderwało się jedno z mocowań wezyka ktory idzie do
wtryskiwacza. Mechanik stwierdizł, ze zamontowali za blisko silnika przez
co drgajacy silnik uderzał w te czesc.
- prawie zawsze po przełączeniu auta na gaz trzeba mocniej przegazować, bo
inaczej się krztusi. Niby nic wielkiego ale mnie takie sprawy denerwują.
- oczywście instalacja na stagu300.
Koszt 2500 (dwa lata temu)
Druga instalacja we Fiacie Doblo w warsztacie ktory polecił mi kolega
słowami: tylko się nie przestrasz bałaganu bo oni tam maja w garazu chyba
składowisko złomu. I rzeczywiście tak to wyglądało. Ale zawierzyłem
koledze. I nie załuje.
- deinstalacja całej instalacji i zbiorników CNG
- instalacja zrobiona wzorowo, zadnych problemów po instalacji
- zadnych problemów po przełączeniu na gaz jak powyzej,
- instalacja na qboxie, ponoc tez z lepszymi wtryskiwaczami niz takie
najbardziej standardowe.
Cena 2550.
Reasumujac - teraz juz zawsze bede jezdził do tego garazowego - widac ze
pierwsze wrazenie nie jest tak wazne jak to ze w tym pierwszym robią
pracownicy a w tym drugim szef wszystkiego dogląda.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Wolność to tylko jeszcze jedno słowo dla tych,
którzy nie mają już nic do stracenia. " Janis Joplin