-
101. Data: 2013-05-13 07:52:16
Temat: Re: LPG jednak niebezpieczne
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Sun, 12 May 2013 23:42:19 +0200, Mario napisał(a):
> A najlepiej daj jakieś dane statystyczne
> wskazujące że samochód zasilany LPG jest bardziej niebezpieczny niż
> zasilany benzyną.
Ale to jest przecież oczywiste że jest - dochodzi kolejny czynnik
potencjalnie niebezpieczny.
FUT na PMS.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
102. Data: 2013-05-13 08:36:26
Temat: Re: LPG jednak niebezpieczne
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia 13 May 2013 00:45:41 GMT, tá´ napisał(a):
> J.F. wrote:
>> Ale ten LPG tez nie wybucha.
>> Bedzie waska szczelina, to sie skonczy jak na filmie, w miare powolny
>> wyciek.
> A jak będzie szersza?
Jak bedzie szersza ... to juz nie zyjesz, w wyniku wypadku ktory
doprowadzil do pekniecia paru mm stali :-)
A dalej to roznie moze byc - moze sie zapali, moze sie nie zapali,
moze wybuchnie, a moze nie ...
>> Ale na pierwszym brak dowodow - on akurat dowodzi ze jest bezpieczny.
> Wręcz przeciwnie. Materiał jest wyprodukowany przez firmę związaną z LPG,
> instalacja jest nowa, a i tak LPG mocno podsyca ogień.
No ba, podsycac musi, ale tego podsycania akurat nie widac :-)
> Co będzie w
> przypadku starej instalacji i bardziej niekorzystnych warunków?
raczej to samo.
J.
-
103. Data: 2013-05-13 09:25:53
Temat: Re: LPG jednak niebezpieczne
Od: z <...@...pl>
W dniu 2013-05-13 02:46, t? pisze:
> Jak ma wyczuć jak nie siedzi w bagażniku?
>
Nie masz bladego pojęcia o LPG. Ty go nawet nie wąchałeś. :-)
Dawaj kolejne rewelacje. Chociaż lepiej nie. To już nawet śmieszne nie
jest.
z
-
104. Data: 2013-05-13 11:17:36
Temat: Re: LPG jednak niebezpieczne
Od: "Robbo" <n...@g...com>
A w pizdę dawno nie dostałeś?
R.
-
105. Data: 2013-05-13 14:26:38
Temat: Re: LPG jednak niebezpieczne
Od: tá´Ź
z wrote:
> Nie masz bladego pojęcia o LPG. Ty go nawet nie wąchałeś. :-)
A Ty często wąchasz LPG? To po nim masz takie jazdy? :)
--
ss??q s? ??u??ou??
-
106. Data: 2013-05-13 14:42:08
Temat: Re: LPG jednak niebezpieczne
Od: tá´Ź
Mario wrote:
> Co za pier...lenie że paliwa płynne nie wybuchają?
Trochę więcej im trzeba do tego jednak. :> Poza tym w przypadku LPG masz
na pokładzie i jedno i drugie.
--
ss??q s? ??u??ou??
-
107. Data: 2013-05-13 14:44:44
Temat: Re: LPG jednak niebezpieczne
Od: tá´Ź
Robbo wrote:
> A w pizdę dawno nie dostałeś?
Dlaczego jesteś taki agresywny? Chcesz o tym porozmawiać na kozetce?
PS. Ja bez problemu wożę towar pociągiem gdy mój Polonez Truck Roy jest u
mechanika na corocznym przeglądzie.
--
ss??q s? ??u??ou??
-
108. Data: 2013-05-13 14:47:52
Temat: Re: LPG jednak niebezpieczne
Od: tá´Ź
J.F. wrote:
> Jak bedzie szersza ... to juz nie zyjesz, w wyniku wypadku ktory
> doprowadzil do pekniecia paru mm stali :-)
>
> A dalej to roznie moze byc - moze sie zapali, moze sie nie zapali, moze
> wybuchnie, a moze nie ...
Tak czy owak po montażu LPG mam na pokładzie oprócz niebezpiecznego
zbiornika z paliwem i jego oporami dodatkowo jeszcze bardziej
niebezpieczny zbiornik z LPG.
--
ss??q s? ??u??ou??
-
109. Data: 2013-05-13 15:03:19
Temat: Re: LPG jednak niebezpieczne
Od: ALEX Alpha MR <k...@s...us>
Dnia Sun, 12 May 2013 23:54:01 +0200, Robbo napisał(a):
>> A rower to co? Pies?
>
> Ja po mieście poruszam się na ogół pieszo albo rowerem, bo na benzynę mnie
> nie stać za bardzo. Natomiast na dalsze trasy na przykład serwisować maszynę
> trzeba już jechać samochodem, bo trudno inaczej zabrać narzędzia. Swoim
> samochodem nie jadę, bo mam tylko na benzynę. Jedziemy samochodem z
> instalacją gazową, bo taniej.
>
W trasie całkiem nieźle sprawdza się diesel. Tylko trzeba o niego dbać.
--
ALEX Alpha MR, Pod Cusimą Cesarska Marynarka Japońska nie tylko zatopiła
flotę rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy
:-D
-
110. Data: 2013-05-13 15:06:34
Temat: Re: LPG jednak niebezpieczne
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "t?" napisał w wiadomości grup
J.F. wrote:
>> Jak bedzie szersza ... to juz nie zyjesz, w wyniku wypadku ktory
>> doprowadzil do pekniecia paru mm stali :-)
>> A dalej to roznie moze byc - moze sie zapali, moze sie nie zapali,
>> moze
>> wybuchnie, a moze nie ...
>Tak czy owak po montażu LPG mam na pokładzie oprócz niebezpiecznego
>zbiornika z paliwem i jego oporami dodatkowo jeszcze bardziej
>niebezpieczny zbiornik z LPG.
Albo jeszcze mniej niebezpieczny, i o to cala klotnia :-)
J.