eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriaKwestia skrętu kół.Re: Kwestia skrętu kół.
  • Data: 2009-06-15 18:41:08
    Temat: Re: Kwestia skrętu kół.
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Sqeeb" <s...@i...community> napisał w wiadomości
    news:20090615101252.36835e04.sqeeb@internet.communit
    y...
    > On Mon, 15 Jun 2009 00:47:29 +0200
    > Robert Tomasik wrote:
    >> Ja myślałem, że to ma być jakiś wózek technologiczny. jeśli to ma być
    >> przyczepka do roweru, to mój pomysł z czwartym kółkiem jest do bani. To
    >> będzie dobrze działało na płaskim, ale nie na drodze polnej.
    > Bo czasami tylko przednie i tylne kółko będzie miało kontakt z podłożem?

    To też. Ale generalnie musiałbyś im zrobić już sprężyste zawieszenie. Poza
    tym w opisanym przez Ciebie wypadku te koła powinny być duże dla
    zmniejszenia oporów toczenia.

    > Można dorobić jeszcze piąte, żeby to się nie wypieprzyło w takiej
    > sytuacji ;-) Albo od razu sześć... Dwa duże nieskrętne na środku i małe
    > skrętne na końcach.

    To może gąsienice :-)

    >> W wypadku wózka rowerowego to ja bym proponował następujące rozwiązanie.
    >> Zakładając załóżmy 20 kg nacisku na rower (dla pewności, by Ci koła nie
    >> podnosiło) trochę za połową przyczepy (to trochę trzeba policzyć)
    >> umieszczasz oś z dwoma dużymi 28" kołami. Oś w kształcie "U" o takich
    >> wymiarach, by do środka weszły obydwa kajaki. Pewnie bokiem, ale jak
    >> najniżej, by było stabilniejsze.
    > Do tego miejsca mi się pomysł podoba.
    >> Od tej osi do roweru sztywna kratownica z
    >> rurek aluminiowych. Dodatkowe koło małe, wleczone pod końcem dyszla (też
    >> będzie miało ten nacisk 20 kg), ale na tyle wyżej, by podczas jazdy
    >> rowerem nie miało kontaktu z podłożem. Za to będzie pomocne przy
    >> ręcznym manewrowaniu.
    > Wiesz, gdyby ten wózek był krótszy, to nie widzę problemu, ale przy
    > takiej
    > długości zatrzymanie roweru na jakimś zboczu może być problemowe. Przy
    > dodatkowym kółko(kółkach) mam kolejny punkt podparcia, więc nic mi nie
    > będzie roweru podrywać do góry. No i odpadnie problem docisku, który robi
    > tylko za balast.

    Nie za bardzo rozumiem, co ma długość owej przyczepki do zatrzymywaniu na
    zboczu. I czemu niby dodakowe koło miałoby poprawić w tej materii sytuację.
    Na zdolność do zatrzymywania sie wpływ ma przedew szystkim masa tej
    przyczepki. Pisałeś o kilkudziesieciu kilogramach, a to powinno być
    spokojne do opanowania na normalnym rowerze. W końcu za młodego nie jeden
    raz kogoś woziłem na bagażniku i kłopotów z hamowaniem nie było.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: