-
101. Data: 2013-02-17 11:36:27
Temat: Re: Kupię pomoc drogową :)
Od: "cef" <c...@i...pl>
Cavallino wrote:
>> Znajmy szwagra to opowiadał?
>
> To oczywista bzdura, ale mnie się zdarzyło, że cofnęli mnie z
> kratkowozem z przejścia tylko dla osobówek.
Dałeś się cofnać i tyle. Nie ma czegos takiego jak
przejście tylko dla osobowych. Ciężarowy do
iluś tam ton DMC tez tam przejeżdża.
Jak jechałem z towarem, to byłem grzeczny,
bo mi się zawsze spieszyło, ale jak jechałem turystycznie, to
chyba raz tylko ktos próbował nie przepuścić.
Kiedyś miałem takie kuriozum: jechałem wtedy chyba favoritką albo sierrą -
zwykłym, nie żadnym kratkowozem
i kiedyś celnik powiedział, że auto jest osobowe
i nie można nim przwozić towaru w ruchu międzynarodowym
Od tego czasu woziłem ze sobą
rozporządzenie w sprawie organizacji ruchu na przejściach granicznych
i tym wystarczyło tylko pomachać jak chcieli cofnąć kratkowóz.
-
102. Data: 2013-02-17 11:44:07
Temat: Re: Kupię pomoc drogową :)
Od: "cef" <c...@i...pl>
cef wrote:
> Od tego czasu woziłem ze sobą
> rozporządzenie w sprawie organizacji ruchu na przejściach granicznych
> i tym wystarczyło tylko pomachać jak chcieli cofnąć kratkowóz.
Aha, i może z raz miałem okazję żeby powiedzieć, że pomacham,
a jeździłem wtedy często.
-
103. Data: 2013-02-17 12:17:20
Temat: Re: Kupię pomoc drogową :)
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "cef" <c...@i...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5120b2ac$0$1294$6...@n...neostrada
.pl...
> Cavallino wrote:
>
>>> Znajmy szwagra to opowiadał?
>>
>> To oczywista bzdura, ale mnie się zdarzyło, że cofnęli mnie z
>> kratkowozem z przejścia tylko dla osobówek.
>
> Dałeś się cofnać i tyle. Nie ma czegos takiego jak
> przejście tylko dla osobowych.
Mylisz się, jak najbardziej jest.
A przynajmniej było, bo to była granica niemiecka, przed naszym wejściem do
Schengen.
> Od tego czasu woziłem ze sobą
> rozporządzenie w sprawie organizacji ruchu na przejściach granicznych
> i tym wystarczyło tylko pomachać jak chcieli cofnąć kratkowóz.
Zacytujesz?
-
104. Data: 2013-02-17 12:41:21
Temat: Re: Kupię pomoc drogową :)
Od: "cef" <c...@i...pl>
Cavallino wrote:
>> Dałeś się cofnać i tyle. Nie ma czegos takiego jak
>> przejście tylko dla osobowych.
>
> Mylisz się, jak najbardziej jest.
> A przynajmniej było, bo to była granica niemiecka, przed naszym
> wejściem do Schengen.
Albo było towarowe albo osobowe plus inne ograniczenia wynikające ze znaków.
Podaj które, to Ci napisze jakie było i co mogło przejechać.
>> Od tego czasu woziłem ze sobą
>> rozporządzenie w sprawie organizacji ruchu na przejściach granicznych
>> i tym wystarczyło tylko pomachać jak chcieli cofnąć kratkowóz.
>
> Zacytujesz?
Ale co? Myślisz, że będę szukał starych aktów prawnych?
Były dokładne wytyczne albo w rozporządzeniu,
albo w umowach międzypaństwowych jaki ruch jest dozwolony na przejściu.
Pamiętam, że jak w 2000 albo 2001 jechałem kratkowozem do Skalnego
Miasta w Czechach przez Golińsk, to miałem wydrukowane,
co przez to przejście może przejechać. Ale nikt się nie czepiał.
-
105. Data: 2013-02-17 14:52:20
Temat: Re: Kupię pomoc drogową :)
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "cef" <c...@i...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5120c1e2$0$1218$6...@n...neostrada
.pl...
> Cavallino wrote:
>
>>> Dałeś się cofnać i tyle. Nie ma czegos takiego jak
>>> przejście tylko dla osobowych.
>>
>> Mylisz się, jak najbardziej jest.
>> A przynajmniej było, bo to była granica niemiecka, przed naszym
>> wejściem do Schengen.
>
> Albo było towarowe albo osobowe plus inne ograniczenia wynikające ze
> znaków.
> Podaj które, to Ci napisze jakie było i co mogło przejechać.
Poniżej Kołbaskowa na które musiałem się cofnąć.
Rosówek?
>
>>> Od tego czasu woziłem ze sobą
>>> rozporządzenie w sprawie organizacji ruchu na przejściach granicznych
>>> i tym wystarczyło tylko pomachać jak chcieli cofnąć kratkowóz.
>>
>> Zacytujesz?
>
> Ale co? Myślisz, że będę szukał starych aktów prawnych?
> Były dokładne wytyczne albo w rozporządzeniu,
> albo w umowach międzypaństwowych jaki ruch jest dozwolony na przejściu.
> Pamiętam, że jak w 2000 albo 2001 jechałem kratkowozem do Skalnego
> Miasta w Czechach przez Golińsk, to miałem wydrukowane,
> co przez to przejście może przejechać. Ale nikt się nie czepiał.
Mnie się też nie czepiali zazwyczaj, a akurat wtedy tak.
Ruch był żaden to im się nudziło, a urzędnik nie byłby sobą, gdyby nie
zechciał zrobić petentowi na złość.
-
106. Data: 2013-02-17 15:05:51
Temat: Re: Kupię pomoc drogową :)
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "cef" <c...@i...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5120c1e2$0$1218$6...@n...neostrada
.pl...
> Cavallino wrote:
>
>>> Dałeś się cofnać i tyle. Nie ma czegos takiego jak
>>> przejście tylko dla osobowych.
>>
>> Mylisz się, jak najbardziej jest.
>> A przynajmniej było, bo to była granica niemiecka, przed naszym
>> wejściem do Schengen.
>
> Albo było towarowe albo osobowe
http://www.auto-swiat.pl/1-auta-z-kratka-znow-w-modz
ie
Tutaj też piszą, że an przejściach osobowych możesz nie przejechać
kratkowozem, więc chyba jednak coś jest na rzeczy.
-
107. Data: 2013-02-17 16:16:08
Temat: Re: Kupię pomoc drogową :)
Od: "cef" <c...@i...pl>
Cavallino wrote:
> http://www.auto-swiat.pl/1-auta-z-kratka-znow-w-modz
ie
>
> Tutaj też piszą, że an przejściach osobowych możesz nie przejechać
> kratkowozem, więc chyba jednak coś jest na rzeczy.
Piszą też o parkowaniu, a mówiło się też o ograniczeniach
prędkości obowiązujących niby te auta czyli dziennikarski bełkot.
-
108. Data: 2013-02-17 16:33:27
Temat: Re: Kupię pomoc drogową :)
Od: "cef" <c...@i...pl>
Cavallino wrote:
>> Albo było towarowe albo osobowe plus inne ograniczenia wynikające ze
>> znaków.
>> Podaj które, to Ci napisze jakie było i co mogło przejechać.
>
> Poniżej Kołbaskowa na które musiałem się cofnąć.
> Rosówek?
> Mnie się też nie czepiali zazwyczaj, a akurat wtedy tak.
> Ruch był żaden to im się nudziło, a urzędnik nie byłby sobą, gdyby nie
> zechciał zrobić petentowi na złość.
Przejście graniczne drogowe z ruchem osobowym
nie oznacza ruchu tylko samochodów osobowych, a jedynie fakt,
że nie było tam ruchu towarowego (odpraw towarów).
Ruch osobowy to przemieszczanie osób fizycznych -
warunki techniczne dla przejścia określają te dokumenty, o których pisałem.
Nie pamiętam czy to stoi w jakimś rozporządzeniu czy w umowie o
ustanowieniu przejścia,
ale z aktualnych dokumentów, które się googlują widać, że jest określony typ
przejścia
drogowego ze względu na ruch- towarowe i osobowe.
A dla danego przejścia chyba wojewoda albo Minister Spraw Wewn
wydawał jakiś dokument pod tytułem organizacja ruchu dla przejścia.
Zanim zaczęły się podchody z kratkami śmigałem pustym transitem przez
osobowy dukt w Olszynie i Łęknicy bez żadnych problemów.
Ale pamiętam, że była nagonka w prasie i poszukałem sobie potem podstawy
prawnej
do przejechania kratkowozem prywatnie na przejściu bez ruchu towarowego.
Te całe nękanie kratkowozów, to wymyśłił rząd
w porozumieniu z czwartą władzą, żeby odstraszyć ludzi od zakupu :-).
A celnikowi to dwa razy nie musisz podpowiadać,
jak jest okazja przydepnąć, to poddusi - zaraz jakiś fant wpadnie
jak petent nie umie się obronić.
-
109. Data: 2013-02-17 18:05:48
Temat: Re: Kupię pomoc drogową :)
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "cef" <c...@i...pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:
> A dla danego przejścia chyba wojewoda albo Minister Spraw Wewn
> wydawał jakiś dokument pod tytułem organizacja ruchu dla przejścia.
> Zanim zaczęły się podchody z kratkami śmigałem pustym transitem przez
> osobowy dukt w Olszynie i Łęknicy bez żadnych problemów.
Ale Olszyna to jedno z głównych przejść, Łęknica też wyższej kategorii niż
Rosówek.
> Ale pamiętam, że była nagonka w prasie i poszukałem sobie potem podstawy
> prawnej
> do przejechania kratkowozem prywatnie na przejściu bez ruchu towarowego.
> Te całe nękanie kratkowozów, to wymyśłił rząd
> w porozumieniu z czwartą władzą, żeby odstraszyć ludzi od zakupu :-).
> A celnikowi to dwa razy nie musisz podpowiadać,
Akurat ruchu na granicy to pilnował nie celnik, tylko straż graniczna.
Ale zgadzam się, że to praktycznie bez różnicy w tym kontekście.
-
110. Data: 2013-02-17 18:33:11
Temat: Re: Kupię pomoc drogową :)
Od: "cef" <c...@i...pl>
Cavallino wrote:
>
>> Zanim zaczęły się podchody z kratkami śmigałem pustym transitem przez
>> osobowy dukt w Olszynie i Łęknicy bez żadnych problemów.
>
> Ale Olszyna to jedno z głównych przejść, Łęknica też wyższej
> kategorii niż Rosówek.
Myślę, że tu akurat działa właśnie informacja medialna
(zupełnie błędna - na podstawie takiej informacji medialnej
kiedyś zwykły z drogówki chciał mi wlepić za prędkość,
bo uważał, że mam poza zabudowanym jechać 70km/godz)
i czy to celnik czy inny strażnik to on coś słyszał, że mógłby się
przyczepić, to się czepia. Są przejścia z ograniczeniem znakiem zakazu, ale
jak ktos wie co ten znak oznacza, to postawi na swoim.
Nie miałeś argumentów, to Cię przepchnęli.
Ja jak nie znałem przepisów, to żeby przejechać
(zupełnie legalnie) musiałem skorumpować aparat.