"Cezary Grądys" <c...@c...com> napisał:

>
>> Bez sensu. Pomiedzy matówka a okiem jest układ optyczny wprowadzajacy
>> powiekszenie. Tak więc jest mozliwe (teoretycznie) aby obraz z jasnej
>> matówki z 4/3 był większy i jasniejszy od obrazy z matówki FF.
>>
>
> Jak będzie większy, to nie będzie jaśniejszy. Oczywiście zakładamy taką
> samą jasność użytego obiektywu.
>
Dochodzą jeszcze dwa czynniki - jakość zastosowanej matówki (bywają
jaśniejsze i ciemniejsze) oraz wspólczynnik podziału światła na lustrze
półprzepuszczalnym (tu konstruktor ma do wyboru gdzie wiecej światła
puścić - na matówkę, czy na czujniki AF). Ale generalnie zasada jest taka
jak piszesz - im większe damy powiększenie obrazu, tym bardziej spadnie jego
jasność.


--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)