-
11. Data: 2013-04-13 18:38:26
Temat: Re: Krokowiec krokowcowi nierówny :)
Od: Bo t manager <b...@W...poczta.wp.pl>
BartekK wrote:
> A pewny jesteś, że to w ogóle jest krokowy "kwadratowy" z czterema
> uzwojeniami niezależnymi, a nie BLC bezszczotkowy połączony w kwadrat?
>
No teraz to sam nie wiem co tu na stoliku mam. Myślałeś o BDLC?
Ale jak to sprawdzić. Ale nie myślę że to BDLC, ma ośkę dwustronną, zembatkę
na niej i z wyglądu to jednak krokowiec. Co liczby uzwojeń to najwyżej trzy,
cztery są piny w gnieździe tego silnika. Ale ja już się gubię. sprzedawca z
allegro wystawił jako krokowiec.
--
Pozdrawiam
Bo(o)t manager
-
12. Data: 2013-04-13 20:14:49
Temat: Re: Krokowiec krokowcowi nierówny :)
Od: Bo t manager <b...@W...poczta.wp.pl>
Rozebrałem drania:
http://tomeq.unixstorm.org/grupy/krokowy.JPG
Tu muszę złożyć samokrytkę, bo nie wiem jak to mierzyłem że
między 1 a 2 wyszło 3 ohmy jak widać jak jest na zdjęciu, niestety inne
pomiary też do bani.
Prawdłowe:
1-2 0,3R
1-3 0,7R
1-4 0,8R
3-4 0,8R
Przyjmując rezystancję kabli pomiarowych 0,3R to by sie wszystko mniej
więcej zgadzało.
To chyba jednak krokowiec. Ale czemu tak dziwnie zrobiony?
Dzięki za porady. Następny razem kupię coś z pdf'em :)
--
Pozdrawiam
Bo(o)t manager
-
13. Data: 2013-04-13 21:42:06
Temat: Re: Krokowiec krokowcowi nierówny :)
Od: BartekK <s...@d...org>
W dniu 2013-04-13 20:14, Bo t manager pisze:
> Rozebrałem drania:
> http://tomeq.unixstorm.org/grupy/krokowy.JPG
> To chyba jednak krokowiec. Ale czemu tak dziwnie zrobiony?
No jaki krokowiec, jak elegancko widać, że 3fazowy "zwykły", widać
przesunięcie na ząbkach wirnik-stojan (inna liczba rowków), z falownika
trzeba by go gonić.
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
14. Data: 2013-04-13 22:40:02
Temat: Re: Krokowiec krokowcowi nierówny :)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 13 Apr 2013 21:42:06 +0200, BartekK napisał(a):
> W dniu 2013-04-13 20:14, Bo t manager pisze:
>> Rozebrałem drania:
>> http://tomeq.unixstorm.org/grupy/krokowy.JPG
>> To chyba jednak krokowiec. Ale czemu tak dziwnie zrobiony?
> No jaki krokowiec, jak elegancko widać, że 3fazowy "zwykły", widać
> przesunięcie na ząbkach wirnik-stojan (inna liczba rowków), z falownika
> trzeba by go gonić.
Czekaj - bo to chyba tzw reluktacyjny, wirnik nie jest magnesem.
krecic reka mozna lagodnie, bez przeskokow ?
Jak najbardziej "krokowy" - jedna z odmian.
Falownik tu nie pomoze - on jest chyba unipolarny.
Tylko jak polaczony ... nie ma przypadkiem wspolnego srodka na
obudowie ?
Hm, a moze to trzeba tak sterowac ze jedna cewke pod jeden biegun
zasilania, a dwie pozostale pod drugi ?
Tak czy inaczej - pogratulowac sobie ze sie drivera nie spalilo, bo w
silniku zwarcie.
J.
-
15. Data: 2013-04-13 23:12:18
Temat: Re: Krokowiec krokowcowi nierówny :)
Od: Bo t manager <b...@W...poczta.wp.pl>
BartekK wrote:
> W dniu 2013-04-13 20:14, Bo t manager pisze:
>> Rozebrałem drania:
>> http://tomeq.unixstorm.org/grupy/krokowy.JPG
>> To chyba jednak krokowiec. Ale czemu tak dziwnie zrobiony?
> No jaki krokowiec, jak elegancko widać, że 3fazowy "zwykły", widać
> przesunięcie na ząbkach wirnik-stojan (inna liczba rowków), z falownika
> trzeba by go gonić.
>
>
Dzięki wszystkim za pomoc. Choć bardziej kibicowałem pomysłowi J.F. że to
bipolar z połączonymi cewkami. Tak pójdzie na półkę. Do tego co chcę zrobić
potrzebny krokowiec(sanki przesuwane do foto i mają być przenośne).
--
Pozdrawiam
Bo(o)t manager
-
16. Data: 2013-04-13 23:21:48
Temat: Re: Krokowiec krokowcowi nierówny :)
Od: Bo t manager <b...@W...poczta.wp.pl>
J.F. wrote:
> Czekaj - bo to chyba tzw reluktacyjny, wirnik nie jest magnesem.
> krecic reka mozna lagodnie, bez przeskokow ?
> Jak najbardziej "krokowy" - jedna z odmian.
Jak kręce to tak delikatnie przeskakuje, jakby mrowienie. Tak jak
potencjometry w Tosce, takie mikroskoki są wyczuwalne.
> Falownik tu nie pomoze - on jest chyba unipolarny.
> Tylko jak polaczony ... nie ma przypadkiem wspolnego srodka na
> obudowie ?
> Hm, a moze to trzeba tak sterowac ze jedna cewke pod jeden biegun
> zasilania, a dwie pozostale pod drugi ?
Nie nie ma przejścia do obudowy z żadnego pinu.
> Tak czy inaczej - pogratulowac sobie ze sie drivera nie spalilo, bo w
> silniku zwarcie.
A tu starałem sie nie przekraczać czasu załączenia, przyjmując indukcję
uzwojeń jak dla innych silników o tym prądzie. L293 daje jakieś w tym
przypadku 3V amplitudy. Czasy włączenia max 75ms. Więc prąd raczej nie
zdążył niepokojąco wzrosnąć. W każdym razie mam taką nadzieję.
> J.
--
Pozdrawiam
Bo(o)t manager
-
17. Data: 2013-04-14 00:21:28
Temat: Re: Krokowiec krokowcowi nierówny :)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 13 Apr 2013 23:21:48 +0200, Bo t manager napisał(a):
> J.F. wrote:
>> Czekaj - bo to chyba tzw reluktacyjny, wirnik nie jest magnesem.
>> krecic reka mozna lagodnie, bez przeskokow ?
>> Jak najbardziej "krokowy" - jedna z odmian.
> Jak kręce to tak delikatnie przeskakuje, jakby mrowienie. Tak jak
> potencjometry w Tosce, takie mikroskoki są wyczuwalne.
Delikatne moze byc jakims resztkowym magnetyzmem spowodowane.
To chyba taki typ jak na animacji w wiki
http://pl.wikipedia.org/wiki/Silnik_krokowy
>> Falownik tu nie pomoze - on jest chyba unipolarny.
>> Tylko jak polaczony ... nie ma przypadkiem wspolnego srodka na
>> obudowie ?
>> Hm, a moze to trzeba tak sterowac ze jedna cewke pod jeden biegun
>> zasilania, a dwie pozostale pod drugi ?
> Nie nie ma przejścia do obudowy z żadnego pinu.
No to pozostaje druga hipoteza.
>> Tak czy inaczej - pogratulowac sobie ze sie drivera nie spalilo, bo w
>> silniku zwarcie.
> A tu starałem sie nie przekraczać czasu załączenia, przyjmując indukcję
> uzwojeń jak dla innych silników o tym prądzie. L293 daje jakieś w tym
> przypadku 3V amplitudy. Czasy włączenia max 75ms. Więc prąd raczej nie
> zdążył niepokojąco wzrosnąć.
Ale miedzy dwiema koncowkami miales zwarcie a nie cewke :-)
J.
-
18. Data: 2013-04-14 01:07:46
Temat: Re: Krokowiec krokowcowi nierówny :)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 13 Apr 2013 23:12:18 +0200, Bo t manager napisał(a):
>>> http://tomeq.unixstorm.org/grupy/krokowy.JPG
>>> To chyba jednak krokowiec. Ale czemu tak dziwnie zrobiony?
>> No jaki krokowiec, jak elegancko widać, że 3fazowy "zwykły", widać
>> przesunięcie na ząbkach wirnik-stojan (inna liczba rowków), z falownika
>> trzeba by go gonić.
> Dzięki wszystkim za pomoc. Choć bardziej kibicowałem pomysłowi J.F. że to
> bipolar z połączonymi cewkami. Tak pójdzie na półkę. Do tego co chcę zrobić
> potrzebny krokowiec(sanki przesuwane do foto i mają być przenośne).
Ale to jest krokowiec. I wystarczaja mu 3 kanaly.
J.
-
19. Data: 2013-04-14 12:00:34
Temat: Re: Krokowiec krokowcowi nierówny :)
Od: Bo t manager <b...@W...poczta.wp.pl>
J.F. wrote:
> Delikatne moze byc jakims resztkowym magnetyzmem spowodowane.
> To chyba taki typ jak na animacji w wiki
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Silnik_krokowy
Och żeby tego sprzedawcę, gęś tylną nogą...
[ciach]
>
> No to pozostaje druga hipoteza.
Sam już nie wiem co myśleć. Podłączony tak jak pisałem działa dobrze
gniazdo |C|N|CZ|B|
wtyk |C|CZ|N|B|
Zresztą gubię się już w tych kabelkach. Tu jest graficznie:
http://tomeq.unixstorm.org/grupy/krokowiec_podlaczen
ie.png
[ciach]
>
> Ale miedzy dwiema koncowkami miales zwarcie a nie cewke :-)
To fakt o tym nie pomyślałem :)
>
> J.
--
Pozdrawiam
Bo(o)t manager
-
20. Data: 2013-04-14 12:10:36
Temat: Re: Krokowiec krokowcowi nierówny :)
Od: Mirek <i...@z...adres>
On 14.04.2013 01:07, J.F. wrote:
> Ale to jest krokowiec. I wystarczaja mu 3 kanaly.
>
Głosuję za trójfazowym, wolnoobrotowym. Ząbki faktycznie nie pasują -
nie ma położenia "stabilnego".
Jeśli chodzi o zastosowanie do slajdera, to może on się nadać, tylko
trzeba trzy półmostki i sterować:
1: 000+++000---
2: 0---000+++00
3: ++000---000+
Nie wiem jak będzie działał bez kontroli położenia, ale spróbować warto.
Mirek.