eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaKomunikat UKE w sprawie DVB-T2Re: Komunikat UKE w sprawie DVB-T2
  • Data: 2020-02-12 16:48:31
    Temat: Re: Komunikat UKE w sprawie DVB-T2
    Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    2020-02-12 o 16:19 +0100, Jarosław Sokołowski napisał:
    > Drukowanie postscriptowe z cofaniem głowicy niewiele ma wspólnego.

    No tak, kolega o niebie a ja o chlebie. :)
    Postscript to była, w tamtym stuleciu, droga technologia. Ja miałem na
    myśli instrukcje ESC/P, de facto standard w drukarkach igłowych (a
    tylko takie widywałem wówczas w administracjach).

    > nie na tym polega tworzenie kompozytów. Komputery NeXT do
    > wyświewtlania na ekranie też używały postscriptu -- trzeba było takie
    > kupić urzędnikom. To też połowa lat osiemdziesiątych.

    Być może byłaby to jakaś rada... Ale nie mam przekonania, czy to
    dałoby się zakwalifikować jako rozsądne zarządzanie budżetem.

    > Zresztą drukarki igłowe pod koniec swojej epoki też nie cofały --
    > sekwencję <literka> <backspace> <kreseczka> drukowały jednym cięgiem.

    Tu przyznam, że niczego sobie odciąć nie dam - sam miałem Epsona
    LX-800, i *wydaje* mi się, że gdy podawałem mu stosowne polecenia ESC/P
    w QBasicu w ramach takich właśnie zabaw, to głowica cofała się i
    drukowała ponownie w tym samym miejscu, niczym maszyna do pisania. No
    ale dawno to było, pamięć omylna, więc może mi się tylko wydaje.

    > Jak działał egapl.exe, wiem dobrze, bo mnie mocno wkurzał. Raz dodać
    > do matrycy nie wystarczało, przy przełączaniu trybów trzeba było to
    > robić ponownie,

    Tutaj znów sprzeczność z tym co ja pamiętam - o ile dobrze pamiętam, to
    egapl instalował int handler pod 0x10, dzięki czemu był w stanie
    domalować na nowo kreski w tablicy VRAM za każdym razem, kiedy ktoś lub
    coś zmieniło tryb tekstowy. Dzięki temu sprawa była zupełnie
    bezobsługowa.

    > więc program musiał siedzieć w RAM i czuwać nad sprawą.

    Ano właśnie... więc chyba o tym samym myślimy.

    > Napisałem więc swój program, który w pamięci miał tylko 18 znaków, a
    > nie całą tablicę 256.

    egapl.exe nie miał raczej całej tablicy - tylko właśnie domalowywał
    kreseczki i ogonki na ściśle określonych glifach, dzięki czemu był
    relatywnie mały. Ale znów - zaczynam mieć wątpliwości co do mojej
    pamięci... Może to nie egapl.exe tak robił, tylko plega.exe? Albo jaki
    inny polvga.exe? Któryś to robił na pewno, bo pamiętam jeszcze jak
    przeczytałem o tym w jakimś CZYTAJ.TXT i pomyślałem "sprytnie!".

    > Sam w sobie też był mniejszy. Różnica była kolosalna.

    Ciekawią mnie te 18 bajty. Domniemywam, że to był tylko goły int
    handler, który uruchamiał przy każdej zmianie trybu jakiś zewnętrzny
    program z dysku (typu nierezydentny egapl.exe lub po prostu systemowy
    MODE CON CP SELECT...)?

    Mateusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: