-
21. Data: 2009-11-27 14:41:49
Temat: Re: Kompas słoneczny
Od: XX YY <f...@g...com>
On 27 Nov., 15:20, Les <s...@p...fm> wrote:
> > azymut =czas *360/24
>
> I to będzie najlepsze rozwiązanie. Dzięki
>
> Pozdrawiam
> Les
wez tylko prawidlowy czas : jak mowia slowacy "podla slonecka"
-
22. Data: 2009-11-27 15:22:36
Temat: Re: Kompas słoneczny
Od: Les <s...@p...fm>
On 27 Lis, 15:41, XX YY <f...@g...com> wrote:
> On 27 Nov., 15:20, Les <s...@p...fm> wrote:
>
> > > azymut =czas *360/24
>
> > I to będzie najlepsze rozwiązanie. Dzięki
>
> > Pozdrawiam
> > Les
>
> wez tylko prawidlowy czas : jak mowia slowacy "podla slonecka"
:-))) Mogę się pomylić tylko za pierwszym razem
Pozdrawiam
Les
-
23. Data: 2009-11-27 15:31:13
Temat: Re: Kompas słoneczny
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Les" a...@d...goo
glegroups.com
: w którym miejscu w danym miesiącu roku można spodziewać się
: wschodzącego słonca. Bardzo by mi to ułatwiło "znajdowanie" miejsca na
: fotografowanie wschodów słonca.
Weź filtr polaryzacyjny -- na bezchmurnym niebie Słońce widać, gdy
jest głęboko pod horyzontem. Przynajmniej tak jest po zachodzie
Słońca. Przed wschodem musi być tak samo. Starczy zegarek
elektroniczny z wyświetlaczem LCD. :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-: chętnie sprzedam niebitego 75-300 III USM o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,;.. ; ;. . ,.;\|/....
-
24. Data: 2009-11-27 15:49:57
Temat: Re: Kompas słoneczny
Od: XX YY <f...@g...com>
On 27 Nov., 16:22, Les <s...@p...fm> wrote:
> On 27 Lis, 15:41, XX YY <f...@g...com> wrote:
>
> > On 27 Nov., 15:20, Les <s...@p...fm> wrote:
>
> > > > azymut =czas *360/24
>
> > > I to będzie najlepsze rozwiązanie. Dzięki
>
> > > Pozdrawiam
> > > Les
>
> > wez tylko prawidlowy czas : jak mowia slowacy "podla slonecka"
>
> :-))) Mogę się pomylić tylko za pierwszym razem
>
> Pozdrawiam
> Les
jesli cierpliwie bedziesz czekal to slonce wyjdzie po raz wtory z tej
samej strony ;-)
jesli poslugiwal sie bedziesz przy okreslaniu polnocy mchem na
drzewach albo kompasem to trza brac pod uwage czas zimowy. Odleglosc
pomiedzy biegunem magnetycznym a geograficznym to ponad 2000 km ale
dla takich zastosowan jak piszezsz bez wiekszego znaczenia , rowniez
deklinacja wynoszaca ok 2 , 3 stopni nie ma wiekszego znacznia.
-
25. Data: 2009-11-27 17:05:01
Temat: Re: Kompas słoneczny
Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>
Dnia Fri, 27 Nov 2009 03:12:39 -0800 (PST), Les napisał(a):
> Chodzi o pokazywanie kąta między wschodem słońca a północą - dokładnie
> w którym miejscu w danym miesiącu roku można spodziewać się
> wschodzącego słonca. Bardzo by mi to ułatwiło "znajdowanie" miejsca na
> fotografowanie wschodów słonca.
Kup sobie gps. Albo jeszcze lepiej pocket pc z gps (jest taki program który
to podaje, jakieś programy gps'owe pewnie też by to potrafiły...).
Pozdrawiam,
Henry
-
26. Data: 2009-11-28 13:09:36
Temat: Re: Kompas słoneczny
Od: XX YY <f...@g...com>
On 27 Nov., 18:05, "Henry(k)"
<moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl> wrote:
> Dnia Fri, 27 Nov 2009 03:12:39 -0800 (PST), Les napisał(a):
>
> > Chodzi o pokazywanie kąta między wschodem słońca a północą - dokładnie
> > w którym miejscu w danym miesiącu roku można spodziewać się
> > wschodzącego słonca. Bardzo by mi to ułatwiło "znajdowanie" miejsca na
> > fotografowanie wschodów słonca.
>
> Kup sobie gps. Albo jeszcze lepiej pocket pc z gps (jest taki program który
> to podaje, jakieś programy gps'owe pewnie też by to potrafiły...).
>
> Pozdrawiam,
> Henry
po co to tylko dodatkowy gadget przeszkadzajacy w fotografowaniu.
o polnocy slonce jest na kursie 0
juz kopiernik wiedzial ze porusza sie dookola ziemi z predkoscia
katowa 15 stopni
tzn co godzine azymut powieksza sie o 15 st.
wschod slonca okreslany jest jako wysokosc dolnej krawedzi tarczy
slonca pod horyzontem.
oznacza to ze zaczyna byc widoczne nieco wczesniej.
possuwajac sie na wschod to czas wschodu bedzie coraz wczesniejszy o 1
min na ok 20 km odleglosci w stosunku do miejsca dla ktorego podany
jest czas wschodu.
latwiej to wszystko przeliczyc w glowie niz znalezsc odpwiednia
funkcje w gps.
a w dodatku gimnastyka umyslowa pozwala utrzymac sprawniejszy rozum .
-
27. Data: 2009-11-29 11:39:07
Temat: Re: Kompas słoneczny
Od: Les <s...@p...fm>
Witam ponownie,
trochę pogrzebałem w makulaturze fotograficznej i znalazłem to:
http://www.norfolkcoast.co.uk/site/quicktidetablecou
k/
http://www.flight-logistics.com/Compass_Chapter_page
.html
Nie ma to jak komercja - wszystko można kupić gotowe.
Pozdrawiam
Les
-
28. Data: 2009-11-30 11:57:49
Temat: Re: Kompas słoneczny
Od: "J." <j...@i...pl>
> Witam ponownie,
> trochę pogrzebałem w makulaturze fotograficznej i znalazłem to:
> http://www.norfolkcoast.co.uk/site/quicktidetablecou
k/
> http://www.flight-logistics.com/Compass_Chapter_page
.html
> Nie ma to jak komercja - wszystko można kupić gotowe.
Tak, ale najlepszą rade podał Ci Gil, nawet prostszą niż moja: obrotowa mapka
nieba... Kosztuje to w PL kilka zł + wysyłka, np. tu:
http://www.teleskopy.pl/product_info.php?
cPath=&products_id=1374&lunety=Obrotowa_mapa_nieba_P
TMA
Instrukcja obsługi dla Ciebie: musisz znać godzinę wschodu słońca, nastawiasz
mapkę na tę godzine i odczytujesz kierunek w miejscu, gdzie ekliptyka przecina
horyzont. Trzeba tylko w sezonie wiosenno-letnim dodać godzinę na czas letni.
Te słoneczne "kompasy" działają chyba na tej samej zasadzie. Jesli chcesz
dokładniej, to tak jak pisałem najprostszy darmowy program typu planetarium,
pewnie są wersje na komórkę :-)
Pozdrawiam
-J.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
29. Data: 2010-01-03 17:56:50
Temat: Re: Kompas słoneczny
Od: nb <n...@n...net>
at Fri 27 of Nov 2009 13:52, Tom01 wrote:
> Marcin [3M] pisze:
>> No co ty. W nocy wschodu nie widać. A jeszcze jak jest pochmurno i
>> mgliście...
>
> Północ da się określić i w nocy. Ewentualnie normalnym kompasem.
> Wschód będzie 90 st w prawo. W miesiącach letnich słońce pojawi deko w
> lewo od kiedunku wschód a w zimowych tyle samo w prawo. Myślę że
> większej dokładności jak 45 st, do określenia gdzie będzie słońce, nie
> jest do takich celów potrzebne.
Chyba że automat ma robić fotki.
A tak trochę NTG, to precyzyjne określenie wschodu było mi potrzebne
do odpowiedniego zacumowania wieczorem żaglówki nad rzeką, aby rano
pierwsze promienie zaczęły ogrzewać i suszyć zroszoną plastikową łajbę.
W nocy czasem nawet przymrozki i koło tysiąca kilometrów do przebycia.
Słowem kluczowym jest rzeka, wąska i zadrzewiona na brzegach. Jeśli
źle się trafiło, to była godzina straty i setki gramów bimbru ;-)
Internetu nie było.
--
nb