Grzegorz Maj pisze:
> i co w końcu wybrałeś, DP1, czy DP2? Osobiście jest mi bliżej 41mm z
> DP2, 50mm to za wąsko, szerokich kątów nigdy nie lubiłem. 41 daje
> naturalną perespektywę, blisko mu do starych dalmierzy (45mm), z drugiej
> strony czasami szerokiego kąta może brakować. A i z 28 można podejść,
> żeby mieć ten sam kadr co w 41 (pomijając oczywiście rozjechaną
> perspektywę). DP1 nadaje się za to lepiej do strita(wielkość, szybkosc -
> manual focus, duża GO) przez co można łapać sceny(rodzinne) niedostępne
> dla DSLR. No i cena, za kilka miesięcy, po hype dotyczacym DP2, ktory
> pcha również cenę DP1 w górę, powinno być taniej.

Też wolał bym DP2 - jestem bokehofilem i dłuższa ogniskowa powinna mi
zapewnić lepsze efekty w tej materii Coś takiego:

http://sigma-dp.com/DP2/sample-photo/img/SigmaDP2-01
6.jpg

:)

No ale to przyszłość. Na razie się skupiam na porządnym obiektywie
standardowym - Zachwyciła mnie Sigma 24-70 HSM - ostrością, plastyką,
bokehem... To szkło ma "to coś" w odróżnieniu od Nikkora 24-70 który
jest chirurgicznie ostry ale i beznamiętny. Sigma maluje. zresztą za to
właśnie kocham Sigmy - za ich plastykę, za to co wnoszą do zdjęć "od
siebie".

Zobacz:
http://img134.imageshack.us/img134/2732/igp1964fc6.j
pg

Zrobiłem to Sigmą macro 105/2.8. Niby nic - a kocham te fotkę...
--
"Komunizm to ustrój, w którym lud pracujący miast i wsi będzie zjadał
owoce swojej pracy ustami swoich przedstawicieli"