eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaKombatanckie wspomnieniaRe: Kombatanckie wspomnienia
  • Data: 2013-11-16 23:27:26
    Temat: Re: Kombatanckie wspomnienia
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pan Marek Dyjor napisał:

    >> Raczej nie sadze aby dalo sie latwo zcrakowac radio. Jak sie panience
    >> w centrali podaje ID odbiornika, to ona jakos zna typ, producenta i
    >> numer seryjny. A sygnal ktory autoryzuje idzie z satelity, Zapewne zna
    >> numer mojego odbiornika, bo jak nei zaplace na czas, to nastepnego
    >> dnai moje radio nei dziala.
    >>
    >> Letura wiekszosci stron webowych na ten temat to czyste jaja albo
    >> urban legends
    >
    > hm...
    >
    > jak sprzęt jest u klienta to mało jakoś wierze że udało im sie opracować
    > pierwszy na świecie nie hackowalny system.

    Zwłaszcza przy takich warunkach brzegowych, jakie tu mamy. Sygnał nadawany
    jest z kilku satelitów, a odbiera go czort wie ile odbiorników. Komunikacja
    jest jednostronna, z wyjątkiem jednorazowego przekazania metodą paszczową
    numeru odbiornika, za który ktoś płaci, więc ma prawo grać.

    Trudno sobie wyobrazić, żeby satelita nadawał odrębne strumienie dla każdego
    klienta, niezrozumałe dla innych odbiorników. Zatem transmisja musi być
    uniwersalna, a odbiornik wychodzący z fabryki musi umieć ją zrozumieć.
    Jedyne co mi do głowy przychodzi, jeśli chodzi o logistyke tego biznesu,
    to jest cykliczne przekazywanie z satelity listy numerów, za które wniesiono
    opłatę. W formie mniej lub bardziej zaszyfrowanej. Jeśli radio usłyszy, że
    zostało wyczytane, krzyczy "obecny" i włącza w środku pstryczek elektryczek
    powodujący, że zaczyna grać.

    Możliwości zcrackowania mogą być dwie -- albo tak na zicher, żeby po prostu
    grało bez pytania, albo żeby zapomniało swój numer fabryczny i wydawało
    mu się że ma inny -- taki, za który raz już zapłacono. To tak na szybko,
    tyle mi do głowy przyszło -- jeśli ktoś uważa, że nie mam racji, proszę
    o polemiczny głos.

    Acha, dyskusja na temat podejścia do prawa bardzo mi się podoba.
    Chętnie ją będę kontynuował. Ale gdyby ktoś chciał w związku z tym co
    wyżej napisałem wprowadzić do niej nowe wątki, to na wszelki wypadek
    przypmnę, że nie jesteśmy na grupie pl.misc.badguys.crackers, tylko
    pl.misc.elektronika. Ludzi, ktorzy mogą być zainteresowani metodami
    zabezpieczenia transmisji jest tu więcej, niż tych którym w głowie
    zrobienie przewały na coś, co ma wartość kubka lury w marnej "kawiarni".

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: