-
1. Data: 2020-11-30 19:14:22
Temat: Koło rowerowe z silnikiem BLDC jako prądnica
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
Czołem, czy ktoś z szanownych grupowiczów robił już eksperymenty z
wykorzystaniem silnika BLDC od roweru jako wiatrak do ładowania
akumulatora 12V? Chodzi mi o praktyczne pomiary i turbinę VAWT lub HAWT.
Skłaniam się raczej do VAWT bo nie mogę tego wysoko wystawiać, max 4m a
tutaj sporo rozwiazań w zakresie "śmigieł"/rozpiętości i w sumie trudno
wybrać. To nie może być konstrukcja wielgachna ale szukam optymalnych
rozwiązań. Nie podnoszę tutaj prędkości wiatru, lokalizacji chociaż to
bardzo istotne ale nie w tym wątku. Interesuje mnie rozwiązanie ok 5m/s
jako skuteczne.
Niby są jakieś dane na elektrodzie/forach ale nie znalazłem
szczegółowych opisów dla niskich obrotów/mocy (chodzi o ~30-50W) bo
więcej nie potrzebuję. Niby te silniki BLDC maja moc 250W (36V) i jeden
już sobie zaimplementowałem do roweru jako prądnicę (działa znakomicie)
i mogę opisać bo rewelka z oświetleniem, ładowanie telefonu ale chcę
zrobić wiatrak, który będzie mi doładowywał akumulator 12V 60Ah (mam już
solara 100W) ale o tej porze roku słoneczka jakoś mało ale czasem dmucha
ładnie.
Coś zacząłem już kleić ale wiatru nie ma ostatnio (max 2m/s) więc nici z
badań i stąd zapytanie czy warto użyć BLDC rowerowego, czy raczej samemu
kombinować cewki, magnesy zamiast gotowca?
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPiS>>>
GAZ PIEPRZOWY WYRAZEM TROSKI O ZDROWIE OBYWATELI
-
2. Data: 2020-11-30 19:44:45
Temat: Re: Koło rowerowe z silnikiem BLDC jako prądnica
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "LordBluzg(R)" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5fc53687$0$500$6...@n...neostrada.
pl...
>Czołem, czy ktoś z szanownych grupowiczów robił już eksperymenty z
>wykorzystaniem silnika BLDC od roweru jako wiatrak do ładowania
>akumulatora 12V? Chodzi mi o praktyczne pomiary i turbinę VAWT lub
>HAWT.
>Skłaniam się raczej do VAWT bo nie mogę tego wysoko wystawiać, max 4m
>a
IMO - VAWT to trudnosci z łożyskowaniem i wytrzymaloscia, ale przy
maluchu moze sie uda.
Tego typu konstrukcja np
https://www.elektriko.pl/lampy-solarne/turbiny-wiatr
owe-coma-300-9800w-o-pionowej-osi-obrotu/97421.html
No i ponoc VAWT wymaga rozruchu, bo samo nie ruszy ... trzeba bedzie
nad sterownikiem popracowac :-)
>Niby są jakieś dane na elektrodzie/forach ale nie znalazłem
>szczegółowych opisów dla niskich obrotów/mocy (chodzi o ~30-50W) bo
>więcej nie potrzebuję. Niby te silniki BLDC maja moc 250W (36V) i
>jeden już sobie zaimplementowałem do roweru jako prądnicę (działa
>znakomicie) i mogę opisać bo rewelka z oświetleniem, ładowanie
>telefonu ale chcę
Tzn jak - pedalami ladujesz ?
No, jesli ludzie pedaluja dla zdrowia, to czemu nie :-)
Ale obroty pasuja ?
>Coś zacząłem już kleić ale wiatru nie ma ostatnio (max 2m/s) więc
>nici z badań i stąd zapytanie czy warto użyć BLDC rowerowego, czy
>raczej samemu kombinować cewki, magnesy zamiast gotowca?
IMO - samemu nie zrobisz. A przynajmniej nie dobrze.
Rowerowy powinien byc w miare dobry, bo chyba sie tam staraja o
sprawnosc ... ale czy obroty pasuja ...
J.
-
3. Data: 2020-11-30 20:27:46
Temat: Re: Koło rowerowe z silnikiem BLDC jako prądnica
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 30.11.2020 o 19:44, J.F. pisze:
>> Czołem, czy ktoś z szanownych grupowiczów robił już eksperymenty z
>> wykorzystaniem silnika BLDC od roweru jako wiatrak do ładowania
>> akumulatora 12V? Chodzi mi o praktyczne pomiary i turbinę VAWT lub HAWT.
>
>> Skłaniam się raczej do VAWT bo nie mogę tego wysoko wystawiać, max 4m a
>
> IMO - VAWT to trudnosci z łożyskowaniem i wytrzymaloscia, ale przy
> maluchu moze sie uda.
Tutaj problemu z łożyskami nie ma. Koło ma zamontowane łożyska
fabryczne, raczej solidne bo muszą udźwignąć ok 50Kg (rower z jeźdźcem)
a konstrukcja łopat raczej jest lżejsza. Co prawda rozłożenie siły
nacisku idzie na jedno łożysko ale ja nie widzę tutaj problemu.
>
> Tego typu konstrukcja np
> https://www.elektriko.pl/lampy-solarne/turbiny-wiatr
owe-coma-300-9800w-o-pionowej-osi-obrotu/97421.html
>
>
> No i ponoc VAWT wymaga rozruchu, bo samo nie ruszy ... trzeba bedzie nad
> sterownikiem popracowac :-)
To zależy czy turbina jest Darrieus Savonius. Savonius nie wymaga
rozpędzania :) Stąd też pytam o wydajność/doświadczenia.
>
>
>> Niby są jakieś dane na elektrodzie/forach ale nie znalazłem
>> szczegółowych opisów dla niskich obrotów/mocy (chodzi o ~30-50W) bo
>> więcej nie potrzebuję. Niby te silniki BLDC maja moc 250W (36V) i
>> jeden już sobie zaimplementowałem do roweru jako prądnicę (działa
>> znakomicie) i mogę opisać bo rewelka z oświetleniem, ładowanie
>> telefonu ale chcę
>
> Tzn jak - pedalami ladujesz ?
> No, jesli ludzie pedaluja dla zdrowia, to czemu nie :-)
Jak najbardziej. Nie jeżdżę wyczynowo ale turystycznie.
>
> Ale obroty pasuja ?
Pasują jak najbardziej. Przy prędkości 5km/h mam 3A ale używam ok 1A
ładując akumulator 15Ah/6V (instalacja 6V bo prądnica przy 10km/h osiaga
dopiero napięcie 12V a nie chciałem stosować przetwornicy step UP.
Zastosowałem step DOWN). Co do "czucia" obciążenia to przy 1,5A
praktycznie nie odczuwalne ale 3A już czuć (mam potencjometr do
obciążenia więc mogę sobie regulować). Hamowanie odbywa się z podaniem
maxa do akumulatora i idzie tam ok 10A przez ok. 10sek, co skutecznie go
podładowuje :) zatem na brak energii w rowerze nie narzekam. <4tys
lumenów skutecznie oślepia, znaczy oświetla drogę (regulowane):D
>
>> Coś zacząłem już kleić ale wiatru nie ma ostatnio (max 2m/s) więc nici
>> z badań i stąd zapytanie czy warto użyć BLDC rowerowego, czy raczej
>> samemu kombinować cewki, magnesy zamiast gotowca?
>
> IMO - samemu nie zrobisz. A przynajmniej nie dobrze.
Czekam na wiatr co rozgoni... znaczy już zrobiłem wiatrak VAWT z rur PCV
8szt wys 1m ale nawet działkowe butelki PET na krety się nie kręcą bo
nie ma wiatru ostatnio :(
>
> Rowerowy powinien byc w miare dobry, bo chyba sie tam staraja o
> sprawnosc ... ale czy obroty pasuja ...
Właśnie będę zmierzał do obliczeń, bo nie zrobiłem...ile obr/min muszę
uzyskać żeby wyciągnąć 2A 12V. Wygląda że 120obr/min bo kręcąc ręką
2obr/sek wychodzi mi 13V. Co prawda jak obciążę to żarówką 21W to ciężko
idzie więc tutaj będzie kombinacja z długością ramion turbiny, żeby
pokonać obciążenie...ale to dopiero pierwsze próby i kiedy wiatr się
pojawi to mogę robić pomiary. Liczę, że ktoś już próbował bo w filozofię
też jestem dobry :p
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPiS>>>
GAZ PIEPRZOWY WYRAZEM TROSKI O ZDROWIE OBYWATELI
-
4. Data: 2020-11-30 21:17:09
Temat: Re: Koło rowerowe z silnikiem BLDC jako prądnica
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 30.11.2020 o 20:27, LordBluzg(R) pisze:
[...]
> Właśnie będę zmierzał do obliczeń, bo nie zrobiłem...ile obr/min muszę
> uzyskać żeby wyciągnąć 2A 12V. Wygląda że 120obr/min bo kręcąc ręką
> 2obr/sek wychodzi mi 13V. Co prawda jak obciążę to żarówką 21W to ciężko
> idzie więc tutaj będzie kombinacja z długością ramion turbiny, żeby
> pokonać obciążenie...ale to dopiero pierwsze próby i kiedy wiatr się
> pojawi to mogę robić pomiary. Liczę, że ktoś już próbował bo w filozofię
> też jestem dobry :p
>
Tak generalnie to może być mniejsza prędkość obrotowa bo przecież można
zastosować podwajacz napięcia czy jakiś sterownik (sporo rozwiązań)
albo przetwornicę step UP. Gdzie nawet przy 60obr/min mam jakąś moc.
Jaką? No i tutaj jest znak zapytania. Mogę to określić w sumie ręcznie i
chyba po jutrze zrobię dokładne pomiary kiedy mam możliwość uzyskania
30W (12V/3A) z określeniem siły na każde 0,5m promienia odległości od
środka wirnika.
Problemem jest tylko obciążenie
mechaniczne/łopat/ramion/prądnicy/obrotów do uzyskania najlepszej
skuteczności. Pomijam też miejsce ustawienia wiatraka, bo oczywiście że
wybiorę jakiś "komin" a mam taką możliwość w sumie, posiadając na
działce 2 świerki o wysokości 15m. Ten problem jednak pozostawiam sobie
jako "dopalenie" całości. Interesuje mnie zatem wynik warunków surowych.
Czasu ostatnio więcej na dziubania więc po pierwszych testach z obsługą
wiatru, uzupełnię dopiski :)
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPiS>>>
GAZ PIEPRZOWY WYRAZEM TROSKI O ZDROWIE OBYWATELI
-
5. Data: 2020-11-30 22:06:37
Temat: Re: Koło rowerowe z silnikiem BLDC jako prądnica
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 30.11.2020 o 21:17, LordBluzg(R) pisze:
> chyba po jutrze
AutoPac
"Pojutrze"
Piłem, bo mogę :]
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPiS>>>
GAZ PIEPRZOWY WYRAZEM TROSKI O ZDROWIE OBYWATELI
-
6. Data: 2020-11-30 22:59:16
Temat: Re: Koło rowerowe z silnikiem BLDC jako prądnica
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 30.11.2020 o 19:14, LordBluzg(R) pisze:
[...]
>
> Coś zacząłem już kleić ale wiatru nie ma ostatnio (max 2m/s) więc nici z
> badań i stąd zapytanie czy warto użyć BLDC rowerowego, czy raczej samemu
> kombinować cewki, magnesy zamiast gotowca?
Zdjęcie poglądowe.
https://www.fotosik.pl/zdjecie/f7f9a401a1a8f00d
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPiS>>>
GAZ PIEPRZOWY WYRAZEM TROSKI O ZDROWIE OBYWATELI
-
7. Data: 2020-12-01 12:24:56
Temat: Re: Koło rowerowe z silnikiem BLDC jako prądnica
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "LordBluzg(R)" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5fc547c3$0$536$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 30.11.2020 o 19:44, J.F. pisze:
>>> Skłaniam się raczej do VAWT bo nie mogę tego wysoko wystawiać, max
>>> 4m a
>
>> IMO - VAWT to trudnosci z łożyskowaniem i wytrzymaloscia, ale przy
>> maluchu moze sie uda.
>Tutaj problemu z łożyskami nie ma. Koło ma zamontowane łożyska
>fabryczne, raczej solidne bo muszą udźwignąć ok 50Kg (rower z
>jeźdźcem) a konstrukcja łopat raczej jest lżejsza. Co prawda
>rozłożenie siły nacisku idzie na jedno łożysko ale ja nie widzę tutaj
>problemu.
IMO - zalezy jak te turbine zamocujesz.
Jesli pradnica bedzie gdzies w srodku jak tu
> Tego typu konstrukcja np
> https://www.elektriko.pl/lampy-solarne/turbiny-wiatr
owe-coma-300-9800w-o-pionowej-osi-obrotu/97421.html
to obciazenia nieduze.
Jesli niesymetrycznie, to pojawia sie duze momenty, a wiec i sily.
>> No i ponoc VAWT wymaga rozruchu, bo samo nie ruszy ... trzeba
>> bedzie nad sterownikiem popracowac :-)
>To zależy czy turbina jest Darrieus Savonius. Savonius nie wymaga
>rozpędzania :) Stąd też pytam o wydajność/doświadczenia.
Ale Savionius chyba mniej wydajny.
>>> Niby są jakieś dane na elektrodzie/forach ale nie znalazłem
>>> szczegółowych opisów dla niskich obrotów/mocy (chodzi o ~30-50W)
>>> bo więcej nie potrzebuję. Niby te silniki BLDC maja moc 250W (36V)
>>> i jeden już sobie zaimplementowałem do roweru jako prądnicę
>>> (działa znakomicie) i mogę opisać bo rewelka z oświetleniem,
>>> ładowanie telefonu ale chcę
>
>> Tzn jak - pedalami ladujesz ?
>> No, jesli ludzie pedaluja dla zdrowia, to czemu nie :-)
>Jak najbardziej. Nie jeżdżę wyczynowo ale turystycznie.
Turystycznie to mi pary brakuje na jezdzenie, ale ja kondycji nie mam
:-(
>>> Coś zacząłem już kleić ale wiatru nie ma ostatnio (max 2m/s) więc
>>> nici z badań i stąd zapytanie czy warto użyć BLDC rowerowego, czy
>>> raczej samemu kombinować cewki, magnesy zamiast gotowca?
>
>> IMO - samemu nie zrobisz. A przynajmniej nie dobrze.
>Czekam na wiatr co rozgoni... znaczy już zrobiłem wiatrak VAWT z rur
>PCV 8szt wys 1m ale nawet działkowe butelki PET na krety się nie
>kręcą bo nie ma wiatru ostatnio :(
Ja o pradnicy pisze.
J.
-
8. Data: 2020-12-01 12:28:45
Temat: Re: Koło rowerowe z silnikiem BLDC jako prądnica
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "LordBluzg(R)" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5fc5535e$0$555$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 30.11.2020 o 20:27, LordBluzg(R) pisze:
[...]
>> Właśnie będę zmierzał do obliczeń, bo nie zrobiłem...ile obr/min
>> muszę uzyskać żeby wyciągnąć 2A 12V. Wygląda że 120obr/min bo
>> kręcąc ręką 2obr/sek wychodzi mi 13V. Co prawda jak obciążę to
>> żarówką 21W to ciężko idzie więc tutaj będzie kombinacja z
>> długością ramion turbiny, żeby pokonać obciążenie...ale to dopiero
>> pierwsze próby i kiedy wiatr się pojawi to mogę robić pomiary.
>> Liczę, że ktoś już próbował bo w filozofię też jestem dobry :p
>
>Tak generalnie to może być mniejsza prędkość obrotowa bo przecież
>można zastosować podwajacz napięcia czy jakiś sterownik (sporo
>rozwiązań) albo przetwornicę step UP. Gdzie nawet przy 60obr/min mam
>jakąś moc.
Problem jest w samej pradnicy, bo one lubia szybkie zmiany pola, a
wiec duze obroty.
Przy niskich wydajnosc spada.
J.
-
9. Data: 2020-12-01 13:13:13
Temat: Re: Koło rowerowe z silnikiem BLDC jako prądnica
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 01.12.2020 o 12:24, J.F. pisze:
[...]
> IMO - zalezy jak te turbine zamocujesz.
> Jesli pradnica bedzie gdzies w srodku jak tu
>
>> Tego typu konstrukcja np
>> https://www.elektriko.pl/lampy-solarne/turbiny-wiatr
owe-coma-300-9800w-o-pionowej-osi-obrotu/97421.html
>>
>
> to obciazenia nieduze.
> Jesli niesymetrycznie, to pojawia sie duze momenty, a wiec i sily.
Zdjęcie już podałem więc nie widzę problemu.
>
>>> No i ponoc VAWT wymaga rozruchu, bo samo nie ruszy ... trzeba bedzie
>>> nad sterownikiem popracowac :-)
>
>> To zależy czy turbina jest Darrieus Savonius. Savonius nie wymaga
>> rozpędzania :) Stąd też pytam o wydajność/doświadczenia.
>
> Ale Savionius chyba mniej wydajny.
Jesli uzyskam przy 5m/s 30W to mi wystarczy. Nie potrzebuję nadwyżek
prądu bo nie mam co z nim zrobić. Akumulator potrzebuje 2-3A i tyle
wystarczy.
>>> Tzn jak - pedalami ladujesz ?
>>> No, jesli ludzie pedaluja dla zdrowia, to czemu nie :-)
>
>> Jak najbardziej. Nie jeżdżę wyczynowo ale turystycznie.
>
> Turystycznie to mi pary brakuje na jezdzenie, ale ja kondycji nie mam :-(
Ja też nie mam kondycji a jazda 20km/h mi wystarcza na rozruszanie
dupska i często jeżdżę z przyczepką (siedzi tam pies) do lasu odległego
o parę kilometrów czy na działkę.
>>> IMO - samemu nie zrobisz. A przynajmniej nie dobrze.
> Ja o pradnicy pisze.
To nie problem dla mnie, jednak to czasochłonne, stąd pytanie do
grupowiczów, czy coś takiego ktoś już robił z kołem od roweru.
Wykonanie cewek, magnesy itd to też jakiś nakład finansowy a koła
rowerowe są dla mnie dostępne groszowo. Silniki BLDC w rowerach są
wykonane solidnie i z punktu są nastawione na nieduże obroty (ilość
cewek/magnesów) co można sobie odszukać u producentów a ich moc
odpowiednia dla moich potrzeb. Skoro turbiny wiatrowe (nawet ta do
której linkujesz) mają moce 1000W i więcej to chyba logiczne że wiatr
musi pokonać opór obciążenia i wytworzyć taką moc.
Sprawdziło mi się doskonale w rowerze i mam tam spokojnie 30W (uzyskałem
znacznie więcej w testach) więc kombinuję z wiatrakiem. Sam możesz
obliczyć sobie obroty koła wiedząc że średnica koła to 28' a prędkość
15km/h produkuje wspomniane 12V 30W to wychodzi coś ok 120obr/min a
takie turbiny osiągają obroty do ok 200obr/min co prawda przy dużych
wiatrach. Mi się jednak wydaje bardzo mocno, że istota leży w wykonaniu
odpowiednich ramion i powierzchni "skrzydeł" dla pokonania siły oporu
obciążonej prądnicy. No nic, muszę poczekać aż zawieje, żeby
eksperymentować :/
Możliwe, że docelowo będzie to połączenie obu stylów czyli Darrieus i
Savonius w jednym, coś jak tutaj ale inaczej :D
https://pl.wind-turbine-models.com/turbines/358-dorn
ier-darrieus-savonius-5-5-kw
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPiS>>>
GAZ PIEPRZOWY WYRAZEM TROSKI O ZDROWIE OBYWATELI
-
10. Data: 2020-12-01 13:29:24
Temat: Re: Koło rowerowe z silnikiem BLDC jako prądnica
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 01.12.2020 o 12:28, J.F. pisze:
> [...]
>>> Właśnie będę zmierzał do obliczeń, bo nie zrobiłem...ile obr/min
>>> muszę uzyskać żeby wyciągnąć 2A 12V. Wygląda że 120obr/min bo kręcąc
>>> ręką 2obr/sek wychodzi mi 13V. Co prawda jak obciążę to żarówką 21W
>>> to ciężko idzie więc tutaj będzie kombinacja z długością ramion
>>> turbiny, żeby pokonać obciążenie...ale to dopiero pierwsze próby i
>>> kiedy wiatr się pojawi to mogę robić pomiary. Liczę, że ktoś już
>>> próbował bo w filozofię też jestem dobry :p
>>
>> Tak generalnie to może być mniejsza prędkość obrotowa bo przecież
>> można zastosować podwajacz napięcia czy jakiś sterownik (sporo
>> rozwiązań) albo przetwornicę step UP. Gdzie nawet przy 60obr/min mam
>> jakąś moc.
>
> Problem jest w samej pradnicy, bo one lubia szybkie zmiany pola, a wiec
> duze obroty.
> Przy niskich wydajnosc spada.
Skoro (tak domniemam) przy 300obr/min mam 250W, co prawda to jest to moc
producenta podana jako silnik a nie prądnica to przy 30obr/min
powinienem mieć 25W a docelowo wystarczy mi 60obr/min. Wiem, ze to nie
jest liniowe ale jak wspomniałem, najpierw dokonam doświadczalnie
pomiaru siły promienia/długosci obciążając prądnicę na 30W (żarówka) a
dopiero później przyjdą doświadczenia wykonania łopat turbiny, żeby
uzyskać zadowalające mnie parametry.
BTW w filmiki na YT nie wierzę, bo ściemniają tam maksymalnie :D
Tutaj masz jakiś przykład:
https://www.youtube.com/watch?v=aRHryvhIXck&ab_chann
el=RoboElektrownie
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPiS>>>
GAZ PIEPRZOWY WYRAZEM TROSKI O ZDROWIE OBYWATELI