eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyKolejny niemiecki motowałek:-)Re: Kolejny niemiecki motowałek:-)
  • Data: 2020-09-25 21:07:23
    Temat: Re: Kolejny niemiecki motowałek:-)
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:0a465fd3-781a-4d0c-88b1-81b8e77a8dfdn@g
    ooglegroups.com...
    czwartek, 24 września 2020 o 22:20:28 UTC+2 WS napisał(a):
    > On Thursday, September 24, 2020 at 4:11:36 PM UTC+2, Zenek
    > Kapelinder wrote:
    >> > Akurat teraz w historii cywilizacji mamy najczystsze powietrza,
    >> > najczystszą wodę do picia i najlepsze jedzenie.
    >> odwazna teza ;)
    >> Powietrze przed rewolucja przemyslowa, czyli XVIII raczej lepsze
    >> bylo
    >> woda? zalezy gdzie, ale sporo ludzi pilo niezanieczyszczona niczym
    >> zrodlana...
    >> a jedzenie? toz to teraz calkowita porazka :( tyle chemii,
    >> konserwantow, srodkow ochrony roslin, wchlonietych zanieczyszczen
    >> typu metale ciezkie... antybiotykow nigdy wczesniej nie bylo :(

    >Nie teza tylko prawda. Powietrze że lepsze zgoda ale nie w domach i
    >miastach.
    >Domy i mieszkania pozbawione lub posiadające w formie szczatkowej
    >systemy kominowe.

    W miastach ? O ktorym wieku mowa ?
    Choc faktycznie - wiekszosc zyla w chlopskich czworakach :-)

    >W piecach i pod kuchniami palili wszystkim co się pali.

    A nie glownie drewnem ?

    >To że opon nie było nie ma znaczenia.

    Zawsze to mniejszy smrod.

    >W zimę w miastach smog niesamowity.

    Hm, ktory rok ? Jakies zrodlo

    >Woda mówisz ze lepsza była. Jak w Warszawie gówna do Wisły leciały to
    >warszawiacy mogli pić wodę dlatego że do picia pobierana była wyżej
    >niż spust scieków.

    Ale przed Warszawa pare innych miast. Widac tych 30km w rzece
    wystarcza.
    A warszawiacy brali wode z Wisly czy ze studni ?

    >Kiedyś rynsztokami płynęły sobie w ilościach hurtowych gówna i
    >wlewały się do rzek w każdym miejscu.

    Tylko, ze ludzi bylo mniej.

    1700 - 39 000
    1792 - 120 000[potrzebny przypis]
    1800 - 63 400
    1816 - 81 220[1]
    1820 - 100 338[1]
    1850 - 163 600
    1856 - 156 072[1]
    1864 - 222 906[1] (w tym 72 776 Żydów)[3]
    1882 - 382 964 (w tym 127 917 Żydów)[3]
    1892 - 490 417 (w tym 163 232 Żydów)[3]
    1897 - 683 692
    1899 - 645 848[4]

    >Sądzisz że wtedy salmonelli nie było, ecoli były nieaktywne.
    >Żółtaczka nie grasowała? Czytam gdzieś że ostatnio spadła ilość
    >zachorowań na żółtaczkę. Cud? Nie, wszędzie poustawiane psikacze z
    >płynem do dezynfekcji. O zoltaczce mówi się że to choroba brudnych
    >rąk.

    A tak rok temu to czeste byly u nas zakazenia od brudnych rak ?

    Moze raczej mniej ludzi w szpitalach powoduje mniej zakazen.
    Bo gdzies tam w ankiecie pytaja o wizyty u dentysty, fryzjera,
    tatuaze, zabiegi szpitalne ...


    Kiedys czytalem dane Warszawy z 1850.
    Tak 1/6 dzieci umierala w wieku 0-1 lat - mozliwe ze to straty
    porodowe.
    Do 6 lat dozywala polowa dzieci.
    A potem bylo juz niezle i znakomita wiekszosc dozywala 18 lat.

    Po czym smiertelnosc byla podobna - jakies 2% rocznie.
    Tyle, ze przy takiej smiertelnosci pr-stwo dozycia 70 nie jest juz
    duze.

    Dodaj, ze medycyna byla w powijakach, lekow praktycznie nie miala,
    szczepionek jeszcze nie bylo ...

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: