Shrek w
<news:6118ecdd$0$511$65785112@news.neostrada.pl>:

> W dniu 15.08.2021 o 08:42, Artek pisze:

>>> Każdy sobie zaparkował na swoim miejscu - jego problem że ma za duży
>>> samochód do infrastruktury.
>> To tobie tak się wydaje i uniemożliwiasz drugiemu wejście/wyjście
>> z samochodu.

> Nie moja wina, że chujowo zaparkował i się na swoim miejscu nie mieści.

Heh :)

Ja bardzo często widząc "miszcza" parkowania, który pasażerowi zostawił pół
miejsca parkingowego, składam prawe lusterko i parkuję na "grubość lakieru",
wysiadam, robię zdjęcie i idę na zakupy.
Po powrocie, albo miszcza nie ma (bo wlazł od strony pasażera), albo czeka i
czasem "szczeka, że on tylko na sekundę, a ja mu 15 minut czekania
zafundowałem"

Zawsze wtedy proponuję wezwanie policji w kwestii zablokowania *prawidłowo*
zaparkowanego pojazdu, wyciągam krzesełko wędkarski i chipsy... Zapada
cisza!

>> Należy parkować przy innym samochodzie zachowując
>> odpowiedni dystans.

> A te wyznaczone miejsca są tak dla picu?

Należy parkować na wyznaczonych miejscach ;P
--
'Tom N'