eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaKamerzysta/fotograf i prawo do zdjęć/filmuRe: Kamerzysta/fotograf i prawo do zdjęć/filmu
  • Data: 2011-02-26 22:54:27
    Temat: Re: Kamerzysta/fotograf i prawo do zdjęć/filmu
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Sat, 26 Feb 2011, Janko Muzykant wrote:

    > Ale o czym mowa?

    O prawie do ochrony wizerunku na przykład.

    > Minęło 2 i pół roku od ostatecznego terminu zapłaty

    Ale to nikogo nie obchodzi! :O
    (wiem, Ciebie obchodzi, ale nie tego dotyczył post Marka, który to
    post był wcześniej!)
    Poprzednik zwracał uwagę, że (podobnie, jak "sobie" robić zdjęcia),
    również pokazywać zdjęcia (w tym zawierające elementy chronione,
    w tym wizerunek, znaki towarowe nie wykorzystywane w celach związanych
    ze sprzedażą posiadanego towaru itede) *swoim klientom* możesz bez
    niczyjej zgody (w tym "zamawiającego zdjęcia").
    A Ty zacząłeś miażdżyć tę wersję argumentem o publicznym portfolio ;)

    Zacytuję treść postu Marka, do której pisałeś swój komentarz:
    +++
    pokazanie klientowi
    nie jest rozpowszechnianiem
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    ani prezentacją publiczną
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    i nie wymaga zgody
    uwiecznionych osób... :)
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    ---

    > nie zapłacono za usługę, umowa jest nieważna.

    Ale w kontekście o którym była mowa, to mamy gdzieś umowę o zrobienie
    zdjęcia (to czy ona jest czy nie), usługę (to czy mowa o usłudze czy
    wręcz przeciwnie, np. o zrobieniu na złość), fakt wywiązania się (lub
    nie) i tak dalej!
    Pokazujemy "jednostkowej osobie" (nie dając kopii), pokazujemy
    w roli portfolio, nie ma ani "publikacji", ani "powielania"
    ani "rozpowszechnienia", ani żadnego innego naruszenia niczyich praw.

    Odniosłeś się (w swoim komentarzu) do innego kontekstu niż ten
    o którym była mowa (i tylko to skomentowałem) - po prostu post
    Marka nie stanowi żadnego argumentu (ani za ani przeciw) w sprawie
    którą opisujesz, a zacząłeś słowami "powiedz to bucowi".
    *TYM* "buc" się nie przejmie, bo go TA sprawa nie dotyczy :D

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: