eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika"Jebłem"... (uwaga, słownictwo) Prawie OT, ale techniki tyczy, więc przyszłość świata...Re: "Jebłem"... (uwaga, słownictwo) Prawie OT, ale techniki tyczy, więc przyszłość świata...
  • Data: 2018-04-29 20:25:03
    Temat: Re: "Jebłem"... (uwaga, słownictwo) Prawie OT, ale techniki tyczy, więc przyszłość świata...
    Od: s...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu niedziela, 29 kwietnia 2018 12:46:34 UTC-5 użytkownik Jarosław Sokołowski
    napisał:
    > Pan J.F. napisał:
    >
    > >>>>> Pi=3 i g=10 m/s^2 to już od dawna u nas w szkołach funkcjonuje:(
    > >>>>> Sam się zdziwiłem jak to usłyszałem. Wiadomości z pierwszej ręki.
    > >>>> Mam dzieciaki w wieku szkolnym (początek liceum) i nie mogę
    > >>>> potwierdzić tej wiadomości.
    > >>> Wydawalo mi sie, ze kiedys widzialem oficjalnie, w zadaniach
    > >>> egzaminacyjnych, ale tak sprawdzam ... na maturze nie widze,
    > >>> na gimnazjalnych ... omijaja.
    > >> U mnie w szkole podstawowej mówiono, że przyjęto 9,81, że to
    > >> zależy od szrokości geograficznej i wysokości nad poziomem morza,
    > >> i że 10 jest dobrym przybliżeniem w obliczeniach (kalkulatorów
    > >> wtedy nie było).
    > >
    > > Dobrze mowiono ... ale mowiono.
    > > A teraz jak widac przyjmuje sie 10 bez slowa wyjasnienia.
    >
    > Z tego co czytam w tym wątku, nie mogę dociec, jak wygląda współczesna
    > rzeczywistość szkolna. Czy wmawia się, że g=10, a jeśli uczeń w zadaniu
    > podstawi 9,81, to dostaje pałę, bo się nie nauczył. Czy jednak wyjaśnia
    > się, że to zaokrąglenie, o czym zaraz uczniowie zapominają, bo liczą się
    > zadania, a zwłaszcza testy, wktórych stawia się ptaszki w kwadracikach.
    >
    >
    Rzeczywistosc jest mniej drastyczna niz w naglowkach gazet i newsow.
    W praktyce sporo zalezy od nauczyciela i ewentualnego artysty co zeszyt cwiczen
    pisal.
    I najczesciej jednak sie dzieciom mowi ze przyspieszenie jest 9.81 i sie zmienia tu i
    owdzie ale szybko sie przechodzi do uogolnienia i do detali nie wraca.

    Ale u nas w Polsce i tak sie dosyc duzo o tych detalach mowi.
    Mam porownanie z szkola zachodnia. W podobnym wieku dzieci sie ucza
    duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuzo mniej detali.

    Czyli u nas na fizyce juz grawitacja, rownanie, liczenie orbit satelitow a u takich
    kanadyjcow pogadanki o tym ze jest ziemia, slonce, ksiezyc i se lataja wokolo siebie.
    A zadania zrobione tak aby cos tam policzyc ale aby za duzo tego liczenia nie bylo.
    Choc niektore nie sa proste.
    Np. takie z matematyki:
    wpisac kolejne 9 liczb tak aby po zsumowaniu uzyskac nastepujace wyniki:

    a b c =10
    d e f =-1
    g h j =0
    = = =
    -2 8 1

    I kombinuj...
    Zadanie w odpowiedniku 7 klasy naszej szkoly.


    Z drugiej strony ponoc w szkolach prywatnych poziom jest zupelnie inny i zupelnie
    inaczej ucza.
    Ale konkretnego przypadku niestety nie mam do zbadania.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: