-
21. Data: 2015-11-02 17:04:06
Temat: Re: Janusze elektryki :)
Od: Maciek <m...@p...com>
Użytkownik ACMM-033 napisał:
>
> Użytkownik "Maciek" <m...@p...com> napisał w wiadomości
> news:563511c6$0$702$65785112@news.neostrada.pl...
>
>> Użytkownik ACMM-033 napisał:
>>
>>> http://x3.cdn03.imgwykop.pl/c3201142/comment_Yr75K6D
bkAefY5ePHMBsP7gAmgcxgtHm,w400.jpg
>>> Pewnie pomalowali cynobrem :)
>>>
>>
>>
>> Ty się nie śmiej - to jest naprawdę duży problem. Kamery termowizyjne są
>
>
> Spoko, ja nie robię sobie żartów - sam miałem okazję gasić u kogoś
> gniazdko elektryczne, bo przewody luźne były. Zgasiłem, wysuszyłem,
> oczyściłem, dokręciłem, było gut.
> Ja wykpiwam bylejakość. A ta potrafi być potwornie niebezpieczna.
>
>> doskonałe do wykrywania takich problemów i dlatego mimo wysokiej ceny
>
>
> Są dobre, acz pirometr często wystarczy.
>
>> szybko się rozpowszechniają. Przegrzewanie widać nawet przez
>> plastikowe obudowy. Nawet kolej korzysta z termowizji przy wykrywaniu
>> przegrzewających się łożysk kół, czy zacierających hamulców.
>
>
> Oczywiście nie deprecjonuję kamer, tylko nie zawsze warto wytaczać
> armatę na muchy.
>
W domu to nawet ręką ostrożnie dotkniesz i zauważysz różnicę. Zresztą
jeżeli mieszkasz i na codzień używasz tę instalację, to zauważysz że coś
zaczyna inaczej pracować. Jak w samochodzie, gdzie dziwne stukanie,
skrzypienie zaalarmuje właściciela.
Przemysłowo tak jest łatwiej - po prostu idziesz i oglądasz obrazki,
reagując na jasne przegrzania. Pirometrem musisz przemiatać. Zresztą z
większej odległości masz problem, bo to nie jest punkt pomiarowy, tylko
coraz szerszy stożek pola widzenia czujnika.
Na mnie zrobiła wrażenie kontrola, jaką sobie sam narzucił elektryk w
obiekcie handlowym. Właził pod dach i patrzył od góry na oprawy
świetlówek po wielu godzinach świecenia. Następnie zabierał się za
podejrzane, które wykazały się cieplejszymi plamami. Gdyby miał każdą z
osobna odwiedzić, to nic innego by nie robił. Takie przykładowe zdjęcie
widziałem również w materiałach na temat IR.