-
1. Data: 2015-02-06 21:44:37
Temat: Jakie 32-bitowe MCU?
Od: Artur Miller <n...@n...com>
Potrzebny prosty w użyciu, 32-bitowy MCU z podstawowymi peryferiami
(SPI, UART, USB...) bez bajerów typu sprzętowe szyfrowanie, min 32kB
wewnętrznego RAMu, 128kB flash. Głównie bare metal programming...
warunek - darmowe narzędzia sensowne w użytkowaniu. Architektura bez
znaczenia większego, choć chyba wszystko teraz chwali się, ze ARM...
Sensownym użytkowaniem NIE jest konieczność wymyślania koła od nowa
czyli pisania sobie skryptów do debuggera, albo dzikich kombinacji z
merdżowaniem i stripowaniem hexów, bo komus tak zadziałało choć nie
wiadomo dlaczego :D
Cena byłoby fajnie gdyby była niższa niż 25zł za sztukę przy 256kB flash
Do tej pory przystawiałem się do AT32UC3 Atmela, ale po "wycofaniu z
magazynu" Farnella kilku modeli mam obawy o sens tego działania.
STM32... brak sensownych darmowych toolsów. gcc niby "da się", ale patrz
wyżej.
PICów nie lubię jakoś
Znów Atmel, ale... ATSAM4?
help..
a.
-
2. Data: 2015-02-06 22:25:06
Temat: Re: Jakie 32-bitowe MCU?
Od: s...@g...com
W dniu piątek, 6 lutego 2015 21:44:40 UTC+1 użytkownik Artur Miller napisał:
> STM32... brak sensownych darmowych toolsów. gcc niby "da się", ale patrz
> wyżej.
Nie jest aż tak źle. Bardzo fajne intuicyjne środowisko projektowe masz tutaj:
http://www.mikroe.com/mikroc/arm/specification/
Za darmola możesz jechać na wersji demo do 8kB kodu wynikowego. A jak chcesz pełną
wersję, to też cena jest sensowna ~300$.
-
3. Data: 2015-02-06 22:54:30
Temat: Re: Jakie 32-bitowe MCU?
Od: Artur Miller <n...@n...com>
W dniu 2015-02-06 o 22:25, s...@g...com pisze:
> W dniu piątek, 6 lutego 2015 21:44:40 UTC+1 użytkownik Artur Miller napisał:
>
>> STM32... brak sensownych darmowych toolsów. gcc niby "da się", ale patrz
>> wyżej.
>
> Nie jest aż tak źle. Bardzo fajne intuicyjne środowisko projektowe masz tutaj:
>
> http://www.mikroe.com/mikroc/arm/specification/
>
> Za darmola możesz jechać na wersji demo do 8kB kodu wynikowego. A jak chcesz pełną
wersję, to też cena jest sensowna ~300$.
>
:(
AVR32studio jest free... bez ograniczeń rozmiaru...
@
-
4. Data: 2015-02-06 23:53:04
Temat: Re: Jakie 32-bitowe MCU?
Od: s...@g...com
W dniu piątek, 6 lutego 2015 22:54:31 UTC+1 użytkownik Artur Miller napisał:
> W dniu 2015-02-06 o 22:25, s...@g...com pisze:
> > W dniu piątek, 6 lutego 2015 21:44:40 UTC+1 użytkownik Artur Miller napisał:
> >
> >> STM32... brak sensownych darmowych toolsów. gcc niby "da się", ale patrz
> >> wyżej.
> >
> > Nie jest aż tak źle. Bardzo fajne intuicyjne środowisko projektowe masz tutaj:
> >
> > http://www.mikroe.com/mikroc/arm/specification/
> >
> > Za darmola możesz jechać na wersji demo do 8kB kodu wynikowego. A jak chcesz
pełną wersję, to też cena jest sensowna ~300$.
> >
>
> :(
>
> AVR32studio jest free... bez ograniczeń rozmiaru...
>
No więc w czym problem? Akurat mikroc przypadło mi do gustu ze względu na bardzo
fajne gotowe biblioteki do współpracy z różnistymi badziewiami zewnętrznymi. No ale
cóż, jednym podobają się brunetki, innym zaś blondynki :))
-
5. Data: 2015-02-07 00:06:28
Temat: Re: Jakie 32-bitowe MCU?
Od: Marek <f...@f...com>
On Fri, 06 Feb 2015 21:44:37 +0100, Artur Miller <n...@n...com>
wrote:
> PICów nie lubię jakoś
Czemu? Architektura pic16 (oznaczana na układach jako pic18f*)
faktycznie idałem nie jest (1/4 fosc cycle itp), ale pic32 to już
mips, który nie ma nic wspólnego wstecznie z pic16. Microchip daje
sporo darmowych narzędzi i bibliotek do wszelkiego rodzaju
peryferiów.
--
Marek
-
6. Data: 2015-02-07 02:24:06
Temat: Re: Jakie 32-bitowe MCU?
Od: s...@g...com
W dniu sobota, 7 lutego 2015 00:06:32 UTC+1 użytkownik Marek napisał:
> On Fri, 06 Feb 2015 21:44:37 +0100, Artur Miller <n...@n...com>
> wrote:
> > PICów nie lubię jakoś
>
> Czemu? Architektura pic16 (oznaczana na układach jako pic18f*)
> faktycznie idałem nie jest (1/4 fosc cycle itp), ale pic32 to już
> mips, który nie ma nic wspólnego wstecznie z pic16. Microchip daje
> sporo darmowych narzędzi i bibliotek do wszelkiego rodzaju
> peryferiów.
>
Czytaj uważnie co Artur napisał głównym wątku. Być może nie zależy Chłopu na
MIPS'ach, ino na tym co konkretnie opisał. RAM/FLASH/Peryferia i takie tam..
Osobiście uważam, że Faceci z www.mikroe.com zrobili BARDZO przyjazne środowisko
projektowe. Biblioteki są podparte przykładowymi schematami, nawigacja bardzo
intuicyjna. Również mają wersję dla PIC'ów i AVR'ów.
Jak ktoś nie lubi C (jak ja), mają też to samo w Pascalu.
Moim zdaniem jest to coś w stylu RAD. Mnie się podoba !!
-
7. Data: 2015-02-07 02:51:42
Temat: Re: Jakie 32-bitowe MCU?
Od: Mario <m...@...pl>
W dniu 2015-02-06 o 21:44, Artur Miller pisze:
> Potrzebny prosty w użyciu, 32-bitowy MCU z podstawowymi peryferiami
> (SPI, UART, USB...) bez bajerów typu sprzętowe szyfrowanie, min 32kB
> wewnętrznego RAMu, 128kB flash. Głównie bare metal programming...
> warunek - darmowe narzędzia sensowne w użytkowaniu. Architektura bez
> znaczenia większego, choć chyba wszystko teraz chwali się, ze ARM...
>
> Sensownym użytkowaniem NIE jest konieczność wymyślania koła od nowa
> czyli pisania sobie skryptów do debuggera, albo dzikich kombinacji z
> merdżowaniem i stripowaniem hexów, bo komus tak zadziałało choć nie
> wiadomo dlaczego :D
>
> Cena byłoby fajnie gdyby była niższa niż 25zł za sztukę przy 256kB flash
>
> Do tej pory przystawiałem się do AT32UC3 Atmela, ale po "wycofaniu z
> magazynu" Farnella kilku modeli mam obawy o sens tego działania.
>
> STM32... brak sensownych darmowych toolsów. gcc niby "da się", ale patrz
> wyżej.
> PICów nie lubię jakoś
> Znów Atmel, ale... ATSAM4?
NXP Na przykład z serii LPC15xx. koszt ze 20 zł.
Toolsów jest sporo ale darmowe zazwyczaj trzeba troszkę zbudować i
skonfigurować. Można też sobie kupić płytkę LPCXpresso za jakieś 100-150
zł. Masz tam małą płytkę uruchomieniową i interfejs JTAG/SWD. Zakup
płytki daje ci licencję na korzystanie z softu zrobionego na bazie
Eclipse i gcc. Możesz programować i debugować programy bodajże do 512
kB. Interfejs nie obsługuje OpenOCD, ale środowisko jest w pełni
funkcjonalne i gotowe od razu do użycia. Osobiście wolę sobie zrobić
środowisko sam na Eclipse + CDT + gcc + OpenOCD.
--
pozdrawiam
MD
-
8. Data: 2015-02-07 07:59:54
Temat: Re: Jakie 32-bitowe MCU?
Od: Andrzej <d...@o...pl>
W dniu 2015-02-06 o 21:44, Artur Miller pisze:
> Potrzebny prosty w użyciu, 32-bitowy MCU z podstawowymi peryferiami
> (SPI, UART, USB...) bez bajerów typu sprzętowe szyfrowanie, min 32kB
> wewnętrznego RAMu, 128kB flash. Głównie bare metal programming...
> warunek - darmowe narzędzia sensowne w użytkowaniu. Architektura bez
> znaczenia większego, choć chyba wszystko teraz chwali się, ze ARM...
>
> Sensownym użytkowaniem NIE jest konieczność wymyślania koła od nowa
> czyli pisania sobie skryptów do debuggera, albo dzikich kombinacji z
> merdżowaniem i stripowaniem hexów, bo komus tak zadziałało choć nie
> wiadomo dlaczego :D
>
> Cena byłoby fajnie gdyby była niższa niż 25zł za sztukę przy 256kB flash
>
> Do tej pory przystawiałem się do AT32UC3 Atmela, ale po "wycofaniu z
Też próbowałem, ale nie mogłem znaleźć literatury.
> STM32... brak sensownych darmowych toolsów.
Keil uVision , Atollic TrueSTUDIO - darmowe do 32kB.
CoCoox - darmowe bez ograniczeń.
Kilka sensownych książek, również po polsku.
witryna http://www.stm32.eu
-
9. Data: 2015-02-07 10:46:01
Temat: Re: Jakie 32-bitowe MCU?
Od: Marek <f...@f...com>
On Fri, 6 Feb 2015 17:24:06 -0800 (PST), s...@g...com wrote:
> Czytaj uważnie co Artur napisał głównym wątku. Być może nie z=
> ależy Chłopu na MIPS'ach, ino na tym co konkretnie opisał.
RAM/FLASH/=
> Peryferia i takie tam..
Akurat picom trudno zarzucić brak peryferiów, ram czy flash
(szczególnie tym 32 bitowym), stąd chciałbym usłyszeć rzeczywiste
jego argumenty a nie domniemane Twoje.
> Jak ktoś nie lubi C (jak ja), mają też to samo w Pascalu.
Sorry ale dla mnie taki zestaw ("nielubienie" C i zajmowanie się mcu)
trąci amatorszczyzną i wywołuje niesmak. Akurat w Twoim przypadku
(wiem, że jednak robisz nietrywialne rzeczy) szczególnie to powoduje
to u mnie dysonans poznawczy.
Swoją drogą nie wiem co jest większą partyzantką: nielubienie C i
zajmowanie się mcu, czy programowanie MIPSa w asemblerze, jak to
jeden z grupowiczów tutaj z całą rodziną uprawia, choć dawno się już
nie odzywa , ale pozdrawiam go serdecznie :-).
--
Marek
-
10. Data: 2015-02-07 13:35:06
Temat: Re: Jakie 32-bitowe MCU?
Od: Artur Miller <n...@n...com>
W dniu 2015-02-07 o 02:51, Mario pisze:
>
> NXP Na przykład z serii LPC15xx. koszt ze 20 zł.
> Toolsów jest sporo ale darmowe zazwyczaj trzeba troszkę zbudować i
> skonfigurować. Można też sobie kupić płytkę LPCXpresso za jakieś 100-150
> zł. Masz tam małą płytkę uruchomieniową i interfejs JTAG/SWD. Zakup
> płytki daje ci licencję na korzystanie z softu zrobionego na bazie
> Eclipse i gcc. Możesz programować i debugować programy bodajże do 512
> kB. Interfejs nie obsługuje OpenOCD, ale środowisko jest w pełni
> funkcjonalne i gotowe od razu do użycia. Osobiście wolę sobie zrobić
> środowisko sam na Eclipse + CDT + gcc + OpenOCD.
>
Właśnie nad LPC się zastanawiałem... i jest jedną z następnych opcji.
Tylko czy NXP nie zrobi czegos w stylu Atmela, że nagle procki zaczną
znikać z rynku...
tego chyba nikt nie wie
@