eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecetJaki cichy, stabilny zasilacz 300-350W?Re: Jaki cichy, stabilny zasilacz 300-350W?
  • Data: 2010-11-11 12:20:48
    Temat: Re: Jaki cichy, stabilny zasilacz 300-350W?
    Od: "Remek" <d...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "rex" napisał:

    > Ciekawy wniosek. Jak do tego doszed e ?

    Większa moc zasilacza -> większe radiatory na tranzystorach mocy -> im
    większe radiatory tym wentylator je chłodzący może wolniej się kręcić,
    żeby zapewnić odpowiednie chłodzenie -> cichsza praca.

    ----------------------------------------------------
    ---

    Typowy przypadek dziwacznego rozumowania. Większe radiatory są po to aby
    mogły odprowadzić większą moc i do tego jest dopasowany wentylator. Jego
    hałaśliwość zależy od konstrukcji. Nie ma co tego rozwijać. Wg Twojego
    rozumowania powinieneś kupić zasilacz 10 kW i wtedy będzie wręcz milczał.
    Nie wpadajmy w paranoję. Parę szczegółow technicznych dla porównania.
    Zasilacz telewizora o mocy 120 W ma transformator o objętości ok. 4 razy
    większej. Co z tego wynika? Mniejsza częstotliwość pracy przetwornicy i mała
    moc tracona. Taki dobry telewizyjny zasilacz ma sprawność grubo powyżej 90%
    i mały radiator bez wentylatora. To samo dotyczy stopnia mocy odchylania
    poziomego. Duże trafo, straty mocy minimalne. Mały radiator i praktycznie
    zimny. Sprawność bliska 99%. Taraz podłóżmy te partametry do zsilacza
    komputera. Przy mocy 350 W jego transformator musiałby mieć objętość 12 razy
    większą niż obecnie. Skutkowało by to mniejszą częstotliwością pracy
    przetwornicy i mniejszymi stratami w tranzystorach wykonawczych bo to one
    wydzielają ciepło w stanach przejściowych i są wąskim gardłem. Ze względu na
    koszty konstruktorzy poszli w innym kierunku. W związku z tym stosują mały
    transformator, dużą częstotliwość pracy i z tym tranzystory mocy już sobie
    gorzej radzą. Obejrzyj przy okazji wnętrze dobrego firmowego zasilacza z
    górnej półki. Takiego w cenie powyżej 500,- zł. Trafo jest o wiele większe
    (ciężkie i droższe). Także półprzewodniki są znacznie lepsze (czego na oko
    nie widać) i znacznie droższe. Tracą mniej mocy na straty przełączania i
    wentylator może być wolniejszy i cichszy. Kto by jednak z "masowego" klienta
    kupował taki zasilacz, kiedy cały używany i niezły zestaw komputerowy można
    kupić w tej cenie. Reasumując. Obecna konsrukcja taniego zasilacza jest
    wyżyłowanym kompromisem cena/jakość.

    Pozdrawiam Remek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: