eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyJaka opona na zapas?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 89

  • 50. Data: 2016-01-23 20:00:49
    Temat: Re: Jaka opona na zapas?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik ddddddddd d...@f...pl ...

    > no nie wiem, jak w którymś TopGear rozpędzali Veyron'a do 400km/h to
    > mówili że opony wystarczają na 8 minut takiej jazdy, mało kto zadaje
    > sobie takie pytanie, bo w autach osiągających 200km/h raczej nie założy
    > się opony o indeksie mniejszym niż H/V (bo przy takich rozmiarach ich
    > nie ma), a jak na chwilę przekroczysz prędkość z indeksu to się nic nie
    > stanie- pytanie co będzie jak na oponie z indeksem do 190km/h
    > przejedziesz kilkadziesiąt/kilkaset km z prędkością 220km/h, albo
    > dojdzie kilka innych czynników (nie wiem- temperatura asfaltu, siły
    > boczne itp.)

    No i ciezar...


  • 52. Data: 2016-01-23 20:07:33
    Temat: Re: Jaka opona na zapas?
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .01.2016 o 19:59 Shrek <...@w...pl> pisze:


    > http://www.oponeo.pl/artykul/temperatura-opony
    >
    > Nie wiem w takim razie czemu nigdy tego nie zaobserwowałem. 60 stopni to
    > już całkiem gorąco w dotyku... Może ten mcDonald za blisko Poznania i
    > nie zdązyła się nagrzać;)


    Nagrzewają, nagrzewają - mam taki odruch, że na każdym postoju "w trasie"
    dotykam opon. W lecie przeważnie są ciepłe/gorące (oczywiście przy jeździe
    autostradowej) w zimie letnie. Guma cały czas pracuje, na oponie masz
    zawsze odkształcenie (na dole opony) - przy każdym obrocie koła guma musi
    się odkształcić - wpływa to na jej temperaturę. Im odkształcenie większe
    (mniejsze ciśnienie w oponie) tym temp. będzie większa.


    TG


  • 53. Data: 2016-01-23 20:12:21
    Temat: Re: Jaka opona na zapas?
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 23.01.2016 20:00, Budzik wrote:
    > Użytkownik Shrek ...@w...pl ...
    >
    >> Przecież piszę - może jest tak właśnie dlatego, żeby można było legalnie
    >> pojechać na zapasie. W końcu nie będziesz woził jednego zapasu na lato i
    >> jednego zimówek;)
    >>
    >> Skoro chce zapierdalać to indeks jest oczywiście ważny. A IMHO jeszcze
    >> ważniejsze, żeby nie mieć skrajnie różnych opon na jednej osi. A jak już
    >> masz różne, bo np na z lewej masz nową zimówkę a z prawej 5 letnią
    >> letnią z zapasu, to jakibyś indeks nie miał zapierdalać jest
    >> nierozsądnie. IMHO nawet jakbyś miał takie same, ale jedną od 3 lat
    >> wożoną w bagażniku na zapasie, to warto wziąć to pod uwagę. Może ważne
    >> jest, żeby na zapasie niekoniecznie zapierdalać;)
    >>
    > Alez oczywiscie.

    No więc IMHO warunek niezapierdalania z różnymi kapciami na osi dochodzi
    do głosu znacznie wcześniej niż indeks opony (chyba rzadko trafia się
    coś poniżej T, co daje 190?). Czyli kwestia indeksu jest... no
    teoretyczna dość.

    >> Jak widzę zakręt to zwalniam ile trzeba, nawet jak znaku nie ma. Jak mam
    >> różne opony na osi to też nie jadę tyle co na oponie napisane.
    >
    > No co ty... :)

    To czemu uważasz, że skoro nie ma zakazu jazdy na różnych kapciach , to
    znaczy że powody żeby mieć dwa takie same kapcie na jednej osi są mało
    istotne?

    Zresztą w kontekście jazdy 200+, to jest ona nielegalna w większości
    krajów, a tam gdzie można, to zwykle nie można, albo się nie bardzo da,
    więc powoływanie się na przepisy jest bezcelowe w tej dyskusji:P

    NIe ma wymogu, bo byś legalnie na zapasie nie mógł zjechać do gumiarza.
    BTW - w Polsce jest taki wymóg?

    Shrek


  • 54. Data: 2016-01-23 20:21:16
    Temat: Re: Jaka opona na zapas?
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 23.01.2016 20:07, Tomasz Gorbaczuk wrote:
    > W dniu .01.2016 o 19:59 Shrek <...@w...pl> pisze:
    >
    >
    >> http://www.oponeo.pl/artykul/temperatura-opony
    >>
    >> Nie wiem w takim razie czemu nigdy tego nie zaobserwowałem. 60 stopni
    >> to już całkiem gorąco w dotyku... Może ten mcDonald za blisko Poznania
    >> i nie zdązyła się nagrzać;)
    >
    >
    > Nagrzewają, nagrzewają - mam taki odruch, że na każdym postoju "w
    > trasie" dotykam opon. W lecie przeważnie są ciepłe/gorące (oczywiście
    > przy jeździe autostradowej) w zimie letnie.

    No dobra - może rzeczywiście z krótko rękę trzymałem przy oponie, w
    końcu guma nie jest najlepszym przewodnikiem ciepłą.

    > Guma cały czas pracuje, na
    > oponie masz zawsze odkształcenie (na dole opony) - przy każdym obrocie
    > koła guma musi się odkształcić - wpływa to na jej temperaturę.

    Z drugiej strony jak jedziesz 150 a 200 to tych obrotów jest więcej
    tylko o 1/4. Tarcie chyba się nie zmienia jak się nie ślizgasz.

    > Im
    > odkształcenie większe (mniejsze ciśnienie w oponie) tym temp. będzie
    > większa.

    Poczytałem o różnicach w indeksach i wychodzi, że nie chodzi o
    temperaturę a o odkształcenia przy większych prędkościach. Z trzeciej
    strony chyba rzadko się spotyka coś poniżej T.

    Shrek.


  • 55. Data: 2016-01-23 21:40:47
    Temat: Re: Jaka opona na zapas?
    Od: <1...@8...214047.invalid> (Tom N)

    Shrek w
    <news:n80jr0$lt4$1@node1.news.atman.pl>:

    > On 23.01.2016 20:07, Tomasz Gorbaczuk wrote:
    >> W dniu .01.2016 o 19:59 Shrek <...@w...pl> pisze:
    >>> http://www.oponeo.pl/artykul/temperatura-opony
    >>> Nie wiem w takim razie czemu nigdy tego nie zaobserwowałem. 60 stopni
    >>> to już całkiem gorąco w dotyku... Może ten mcDonald za blisko Poznania
    >>> i nie zdązyła się nagrzać;)

    > Z drugiej strony jak jedziesz 150 a 200 to tych obrotów jest więcej
    > tylko o 1/4. Tarcie chyba się nie zmienia jak się nie ślizgasz.

    Super -- od Poznania do "maka" na A2 przy 200 jest więcej obrotów koła niż
    przy 150.

    Zastanawiasz sie czasem co piszesz?

    --
    'Tom N'


  • 56. Data: 2016-01-23 21:43:55
    Temat: Re: Jaka opona na zapas?
    Od: ddddddddd <d...@f...pl>

    W dniu 2016-01-23 o 19:59, Shrek pisze:
    > On 23.01.2016 19:54, Shrek wrote:
    >
    >> A tak na poważnie - to coś tam pewnie się nagrzewają, ale nie sądzę żeby
    >> od toczenia się bez gwałtownych manewrów rozgrzewały się znacznie. Jakby
    >> się nagrzały do 50 stopni to byłyby wyrażnie gorące, a po jeździe
    >> 200km/h przez prawie godzinę nic takiego nie zaobserwowłem.
    >
    > A jednak podobno się nagrzewają:
    >
    > http://www.oponeo.pl/artykul/temperatura-opony
    >
    > Nie wiem w takim razie czemu nigdy tego nie zaobserwowałem. 60 stopni to
    > już całkiem gorąco w dotyku... Może ten mcDonald za blisko Poznania i
    > nie zdązyła się nagrzać;)

    nagrzewać to się nagrzewają - mam w "rajdówce" semislicki i na mokrym
    zauważalnie zaczynają trzymać dopiero po kilku kilometrach - a w dotyku
    też jakieś mocno ciepłe nie są (mówię o jeździe cywilnej, bo jeżdżę tym
    czasem po drogach)

    --
    Pozdrawiam
    Łukasz


  • 57. Data: 2016-01-23 22:00:47
    Temat: Re: Jaka opona na zapas?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Shrek ...@w...pl ...

    >>> Przecież piszę - może jest tak właśnie dlatego, żeby można było
    >>> legalnie pojechać na zapasie. W końcu nie będziesz woził jednego
    >>> zapasu na lato i jednego zimówek;)
    >>>
    >>> Skoro chce zapierdalać to indeks jest oczywiście ważny. A IMHO
    >>> jeszcze ważniejsze, żeby nie mieć skrajnie różnych opon na jednej
    >>> osi. A jak już masz różne, bo np na z lewej masz nową zimówkę a z
    >>> prawej 5 letnią letnią z zapasu, to jakibyś indeks nie miał
    >>> zapierdalać jest nierozsądnie. IMHO nawet jakbyś miał takie same,
    >>> ale jedną od 3 lat wożoną w bagażniku na zapasie, to warto wziąć to
    >>> pod uwagę. Może ważne jest, żeby na zapasie niekoniecznie
    >>> zapierdalać;)
    >>>
    >> Alez oczywiscie.
    >
    > No więc IMHO warunek niezapierdalania z różnymi kapciami na osi
    > dochodzi do głosu znacznie wcześniej niż indeks opony (chyba rzadko
    > trafia się coś poniżej T, co daje 190?). Czyli kwestia indeksu jest...
    > no teoretyczna dość.
    >
    Piszac oczywiscie miałem na mysli twoja uwage o zdecydowanie roznym zuzyciu
    opon.

    >>> Jak widzę zakręt to zwalniam ile trzeba, nawet jak znaku nie ma. Jak
    >>> mam różne opony na osi to też nie jadę tyle co na oponie napisane.
    >>
    >> No co ty... :)
    >
    > To czemu uważasz, że skoro nie ma zakazu jazdy na różnych kapciach ,
    > to znaczy że powody żeby mieć dwa takie same kapcie na jednej osi są
    > mało istotne?
    >
    Bo tak jak napisałem powyzej, wazny jest nie tyle bieznik co jego zuzycie.
    Jak masz jedna nówkę a drugą gdzie bieznik został ci 4-5mm to wtedy
    rzeczywiscie trzeba bardziej uwazac.

    > Zresztą w kontekście jazdy 200+, to jest ona nielegalna w większości
    > krajów, a tam gdzie można, to zwykle nie można, albo się nie bardzo
    > da, więc powoływanie się na przepisy jest bezcelowe w tej dyskusji:P
    >
    Ale moze on chce miec opony o vmax 190 bo chce jezdzic 150?
    No wiesz - Indeks to jednak wartosc maks.

    > NIe ma wymogu, bo byś legalnie na zapasie nie mógł zjechać do
    > gumiarza. BTW - w Polsce jest taki wymóg?

    Co do zasady - masz miec taki sam bieznik.
    Nie wiem czy jest jakis wyjątek dotyczący zapasu, ale pewnie tak, skoro
    mozna na dojazdówce jechac.


  • 58. Data: 2016-01-23 22:37:12
    Temat: Re: Jaka opona na zapas?
    Od: "Axel" <a...@o...pl>

    "Budzik" wrote in message
    news:XnsA598C90B3E19Bbudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1.
    ..

    > Aha, czyli w najgorszym razie nie ma to znaczenia a w najlepszym
    > przejedzie
    > komfortowo to co musi zamiast jechac oponą pod prąd.
    > Jechałes kiedys z kierunkową oponą pod prąd? Ja nie ale spotkałem kiedys u
    > gumiarza taka osobę, której tak założono opony. Zauwazyła od razu i
    > twierdziła, ze tak sie nie da jezdzic.
    > Ale fakt faktem, ze to były 4 opony a nie jedna...

    W głębokiej wodzie przy sporej prędkości - na pewno się nie da (na 4
    oponach), ale na suchym kierunkowość nie ma znaczenia. Jakbym założył taką
    oponę odwrotnie - po prostu jechałbym wolniej. Swoją drogą, to mając opony
    kierunkowe, a zapas zwykły też raczej bym się spodziewał złego prowadzenia,
    jeśli założyłbym ten zapas, zwłaszcza jeśli z przodu. Ale naprawdę to nie ma
    znaczenia - jak złapię gumę, to po założeniu zapasu pojadę do najbliższego
    wulkanizatora i po krzyku.

    --
    Axel


  • 59. Data: 2016-01-24 00:02:49
    Temat: Re: Jaka opona na zapas?
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 23.01.2016 21:40, (Tom N) wrote:

    >>> W dniu .01.2016 o 19:59 Shrek <...@w...pl> pisze:
    >>>> http://www.oponeo.pl/artykul/temperatura-opony
    >>>> Nie wiem w takim razie czemu nigdy tego nie zaobserwowałem. 60 stopni
    >>>> to już całkiem gorąco w dotyku... Może ten mcDonald za blisko Poznania
    >>>> i nie zdązyła się nagrzać;)
    >
    >> Z drugiej strony jak jedziesz 150 a 200 to tych obrotów jest więcej
    >> tylko o 1/4. Tarcie chyba się nie zmienia jak się nie ślizgasz.
    >
    > Super -- od Poznania do "maka" na A2 przy 200 jest więcej obrotów koła niż
    > przy 150.
    >
    > Zastanawiasz sie czasem co piszesz?

    Nie, nie zastanawiałem się. Założyłem, że każdy się domyśli, że chodzi o
    obroty w jednostce czasu. Na drugi raz dopiszę, zeby nie urazić twojego
    purytanizmu.

    Shrek.


  • 60. Data: 2016-01-24 06:38:24
    Temat: Re: Jaka opona na zapas?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2016-01-24 o 00:02, Shrek pisze:
    > On 23.01.2016 21:40, (Tom N) wrote:
    >
    >>>> W dniu .01.2016 o 19:59 Shrek <...@w...pl> pisze:
    >>>>> http://www.oponeo.pl/artykul/temperatura-opony
    >>>>> Nie wiem w takim razie czemu nigdy tego nie zaobserwowałem. 60 stopni
    >>>>> to już całkiem gorąco w dotyku... Może ten mcDonald za blisko Poznania
    >>>>> i nie zdązyła się nagrzać;)
    >>
    >>> Z drugiej strony jak jedziesz 150 a 200 to tych obrotów jest więcej
    >>> tylko o 1/4. Tarcie chyba się nie zmienia jak się nie ślizgasz.
    >>
    >> Super -- od Poznania do "maka" na A2 przy 200 jest więcej obrotów koła
    >> niż
    >> przy 150.
    >>
    >> Zastanawiasz sie czasem co piszesz?
    >
    > Nie, nie zastanawiałem się. Założyłem, że każdy się domyśli, że chodzi o
    > obroty w jednostce czasu. Na drugi raz dopiszę, zeby nie urazić twojego
    > purytanizmu.

    Nie zapomnij uwzględnić teorii względności (to na pewno nie będzie 1/4).

    --
    Liwiusz

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: