Dnia Fri, 13 Apr 2012 01:10:12 +0200, Krystek napisał(a):

> Nie jest. Reklama (nawet ta porównawcza) musi być tak sformułowana, żeby
> nie można było rozpoznać firmy / produktu, z którym oferta reklamującego
> jest porównywana (szczególnie, a może przede wszystkim, jeśli są

to jest trzeci rodzaj prawdy.
Reklama porównawcza jest dozwolona i pokazanie nazwy innego produktu jest
dozwolone. Firmy je zakrywają, bo się boją wieloletnich procesów, na
których tracą wszyscy oprócz prawników.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"WIesz Apple nie musi sie rzucac na kazda nisze z rozpacza w oczach jak
"Nokia ktorej wyciekaja pieniadze" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan
Strybyszewski

do góry

Użytkownik napisał w wiadomości grup
>co niektorzy psiacza na Play (moze i maja racje), ale to dzieki Play

Wlasciwie to dzieki UKE.
Swoja droga to przetarg powinien byc odwolany i wznowiony dopiero gdy
UKE okresli jawnie swoje stanowisko - co nowy operator dostanie a
czego nie.

No i poniekad dzieki klientom, ktorzy zostali przy starych operatorach
i doplacaja do rozwoju Play. Choc w sumie - sami najwiecej na tym
zarabiaja,
i znow dzieki UKE.

A tak swoja droga to mozna by podyskutowac jak to by dalej bylo, gdyby
nie bylo Play, ale UKE konsekwetnie obnizalo MTR.

>cena polaczenia z prepaida z ca 60 gr/min spadla b. szybko do ca
>30gr/min.

Ale bez znizek w sieci. I nie zawsze wyglada to tak optymistycznie.

>A teraz dzieki Play i formule 4.0 za 79 zl - nagle wszyscy inni
>zaczeli oferowac plaskie taryfy....(bez zaglebiania sie w szczegoly).

No ale masz przyklad Orange.at - oni oferuja znacznie fajniejsza
taryfe za 35 zl ..

J.

do góry

Użytkownik "Krystek" napisał w wiadomości
>> Przecież starczyłaby "negatywna" kampania reklamowa ze strony
>> Play -
>> nie wiem czy to jest dozwolone w Polsce żeby w reklamach odnosić
>> się
>> porównawczo negatywnie do innych konkretnych marek?

>Nie jest. Reklama (nawet ta porównawcza) musi być tak sformułowana,
>żeby nie można było rozpoznać firmy / produktu, z którym oferta
>reklamującego jest porównywana (szczególnie, a może przede wszystkim,
>jeśli są porównywane na zasadzie lepsza/gorsza, tańsza/droższa itd.).

A jakas podstawa prawna do tych twierdzen ?

>Oczywiście reklamodawcy tworząc reklamówki często posługują się
>skojarzeniami (gra słów, nawiązanie do kolorów konkurencji), ale
>jeśli takie aluzje będą nazbyt rozpoznawalne to nadawcy mogą reklamę
>wycofać (nie mówiąc o procesie ze strony konkurencji, były
>przykłady).

"a co z Ludwikiem" ?

J.

do góry

Użytkownik "Waldek Godel" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1...@l...institute.com.
..
Dnia Thu, 12 Apr 2012 22:20:30 +0200, J.F. napisał(a):
>> A zlozyl Play wniosek do UKE o ukaranie innych operatorow za
>> stosowanie
>> wygorowanych oplat ? Czy moze inni operatorzy ciagle maja podstawy
>> do
>> takich stawek jakie maja ? :-)
>Podstawy? Poza oczywiście zwyczajowymi "kasujemy tyle bo możemy"?

Ja tam nie wiem, ale roznie to w biznesie bywa, szczegolnie tym
regulowanym.

Odszukalem ze prezes UKE stanowisko zajelo 1 marca 2011, ale
najwyrazniej niewiele z tego stanowiska wyniklo.

J.

do góry

Dnia Fri, 13 Apr 2012 11:19:03 +0200, J.F napisał(a):

>>Podstawy? Poza oczywiście zwyczajowymi "kasujemy tyle bo możemy"?
>
> Ja tam nie wiem, ale roznie to w biznesie bywa, szczegolnie tym
> regulowanym.
>

Tu jest fajna tabelka:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Mobile_Termination_Rate
Warto porównać ze stawkami za połączenia. W szczególności za połączenia z
W3 do Play.
Skoro "obowiązującą" stawką za minutę połączenia bez cudów pakietowych itp.
jest 29 groszy, to oznacza, że dla operatora "zysk" (w cudzysłowie, bo bez
uwzględnienia innych kosztów ale także bez uwzględnienia przychodu z
przychodzących) na poziomie niecałych 14 groszy za minutę jest
wystarczający. Nie dotyczy Play, gdzie musza mieć "zysk" w wielu taryfach
na poziomie 50 groszy.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Zrozum ze brandzlowanie sie "pseduo funkcjami multitaskingu" dla
uzytkownika "normalnego" jest bez celowe"- Paweł "robbo" Kamiński aka Jan
Strybyszewski

do góry

Użytkownik "JoteR" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:jm7o39$bp5$1@inews.gazeta.pl...
> mnie ;->). Zresztą taka informacja jest ci chyba całkowicie zbędna, skoro
> masz zamiar przejść na abonament beztelefonowy, zwany dla zmyłki
> prepaidem.

Dlaczego "abonament"? W abonamecie jestem uziemiony conajmniej na 12
miesięcy i nie mam kontroli nad wydatkami. Ostatnio w Play dałem nabrać się
na promocję i w play 29 nie płacę 29 tylko 29+29 za internet którego nie
używam, poza tym po zmianie tej dostałem rachunek za abonament za dwa
miesiące.
A dlaczego "beztelefonowy"? Mogę kupić na aleegro telefon jaki chcę a i tak
mi wyjdzie lepiej niż abonament na 24 czy 36 miesięcy. Nawet mogę kupić
droższy za 600 zł, 600/24=25 zł które mogę doliczyć do doładowań i tak
taniej wyjdzie.

do góry

Użytkownik "Ignacy" <n...@s...ignacy> napisał
> Jestem w Play, chciałbym zachować swój numer a jednocześnie nie płacić
> abonamentu. Chętnie zrezygnował bym z współpracy z Play ze względu na ich
> odnoszenie się do klienta, jednak zwykle inne karty niż play mają
> wygórowane ceny połączeń do play.

No to zostań w Play tylko przenieś nr do Fresha zaznaczając 5xNIE przy
zgodach na marketingowe zawracanie dupy.

Wygórowane ceny do Play? To jest zwykła zmowa cenowa nazywana przez
większość "walką z konkurencją". Taka odwrotność zabronionego dumpingu
cenowego.

Ciesz się roamingiem wewnętrznym, niedrogim dostępem do Sieci. Nie ma się co
obrażać na Play, bo żaden inny operator nie potraktuje Cię lepiej. Dla
wszystkich jesteś tylko źródłem zysku.

Waldek napisał o tym, co będzie za rok, po zrównaniu stawek MTR. Zgadza
się - będzie to samo co dziś, z tym, że P4 może przyłączyć się do W3 i
powstanie Wielka Czwórka. Mogą powrócić opłaty za przychodzące jak kiedyś w
NMT. Albo okaże się, że w związku z kryzysem musimy podnieść opłaty do
poziomu 0,60 za minutę. UKE straci rację bytu i będzie jak dawniej...






--
M.

do góry

Użytkownik "Maciek" napisał w wiadomości grup
>Waldek napisał o tym, co będzie za rok, po zrównaniu stawek MTR.
>Zgadza się - będzie to samo co dziś, z tym, że P4 może przyłączyć się
>do W3 i powstanie Wielka Czwórka.

I juz nie bedzie tak tanio w Play ?

>Mogą powrócić opłaty za przychodzące jak kiedyś w NMT.

To nam raczej nie grozi - Unia chyba juz ustalila ze w EU tak nie
bedzie.

Aczkolwiek ... jesli chodzi o konkurencje to by mocno uzdrowilo rynek
:-)

>Albo okaże się, że w związku z kryzysem musimy podnieść opłaty do
>poziomu 0,60 za minutę. UKE straci rację bytu i będzie jak dawniej...

Jesli powod nie bedzie wydumany, to moze sie cieszyc - bedzie objaw
zdrowego rynku :-)

J.

do góry

W dniu 2012-04-13 11:03, Waldek Godel pisze:
> Dnia Fri, 13 Apr 2012 01:10:12 +0200, Krystek napisał(a):
>
>> Nie jest. Reklama (nawet ta porównawcza) musi być tak sformułowana, żeby
>> nie można było rozpoznać firmy / produktu, z którym oferta reklamującego
>> jest porównywana (szczególnie, a może przede wszystkim, jeśli są
>
> to jest trzeci rodzaj prawdy.
> Reklama porównawcza jest dozwolona i pokazanie nazwy innego produktu jest
> dozwolone. Firmy je zakrywają, bo się boją wieloletnich procesów, na
> których tracą wszyscy oprócz prawników.

OK, podałem zbyt ogólnikowo. Są też wyjątki od zasady i bardziej
szczegółowe uregulowania. Kto będzie się chciał w temat wgłębiać może
zerknąć chociażby na:
<http://www.medialine.pl/artykul.php?getpage_id=10&g
etsubpage_id=16&artykul_id=2441>
<http://firma.wieszjak.pl/reklama/287615,Kiedy-rekla
ma-porownawcza-jest-dopuszczalna.html>

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

do góry

"Ignacy" napisał:

>> masz zamiar przejść na abonament beztelefonowy, zwany dla zmyłki
>> prepaidem.
>
> Dlaczego "abonament"?

A czymże innym jest ów C.K. "prepaid" za 9 EUR/mies. jak nie formą
abonamentu?
Zresztą w rodzimych sieciach żeby choćby zbliżyć się do stawki za minutę w
abonamencie, użytkownicy prepaidu muszą nakombinować się jak koń pod górkę,
stosując długookresową strategię bazującą m.in. na podwójnych doładowaniach,
dostępnych raz na pół roku i jednorazowych doładowaniach wysoką kwotą z
kilkumiesięcznym okresem na wykorzystanie. Czasowo wychodzi to porównywalnie
z abonamentem, finansowo już niekoniecznie.

> Ostatnio w Play dałem nabrać się na promocję i w play 29 nie płacę 29
> tylko 29+29 za internet którego nie używam,

Te dodatkowe 29 zł to chyba tylko przez pierwszy miesiąc?
Zresztą nie ty pierwszy i nie ostatni dałeś się naciągnąć na "promocję".
Straty w ludziach muszą być.

> Mogę kupić na aleegro telefon jaki chcę a i tak mi wyjdzie lepiej niż
> abonament
> na 24 czy 36 miesięcy. Nawet mogę kupić droższy za 600 zł, 600/24=25 zł
> które mogę doliczyć do doładowań i tak taniej wyjdzie.

Polimeryzowałbym, ale mi się już nie chce. W każdym razie z twojego
wyliczenia wynika, że po spłaceniu raty za telefon w kwocie 25 zł za
pozostałe 20 zł mam 230 minut i 1 GB. W którym prepaidzie uzyskam choćby
zbliżone warunki. bo nie dosłyszałem?

JoteR

do góry