eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 119

  • 51. Data: 2017-09-05 09:53:57
    Temat: Re: Jaka jest prawda o światłach ledowych?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Mirek Ptak" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:59ae3419$0$661$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 2017-09-04 o 14:54, J.F. pisze:
    >> Jak nie z przeciwka, to przede mna - w lusterko tez swiecic nie
    >> wypada.
    >> Astra wylacza wtedy odpowiedni segment czy oslepia?

    >Wyłącza z zadziwiającą skutecznością. W Insigni też była automatyka
    >zmieniająca z długich na krótkie i odwrotnie, ale było to
    >nieużywalne.

    Ale zebysmy sie zrozumieli - jedzie ktos przede mna, w te sama strone.
    Widac tylko tylne czerwone pozycyjne.

    Zgasi dlugie ?

    >> No i autostrad przybylo - jak jezdzicie - na dlugich czy krotkich?
    >> Predkosc podpowiada dlugie, ruch z przeciwka krotkie.
    >Na adaptacyjnych cały czas - nikt mnie jeszcze nie omrugał :)

    No, w tym przypadku to wygaszanie poszczegolnych LED faktycznie moze
    sie sprawdzic ...
    ale nie jest jakos tak, ze barierka na srodku chroni mnie przed
    swiatlami tirmana, ale jego nie chroni przed moimi ?

    J.



  • 52. Data: 2017-09-05 09:54:32
    Temat: Re: Jaka jest prawda o światłach ledowych?
    Od: Poldek <p...@i...eu>

    W dniu 2017-09-05 o 07:24, Mirek Ptak pisze:
    > W dniu 2017-09-04 o 12:10, Poldek pisze:
    >>
    >> Problem polega na tym, że super widać to, co jest w obszarze do 50 m
    >> przed autem. Dalej jest tylko ciemność.
    >
    > Zaręczam Ci, że w 90% przypadków ksenon lub led święcą jaśniej i dalej
    > niż ich halogenowy odpowiednik.

    Wiem, że ksenony i ledy świecą ostrzej, mocniej i - jeśli źle ustawione
    - dalej. Jeżeli są ustawione prawidłowo, to nie świecą dalej, bo zasięg
    świateł mijania jest regulowany przepisami i kontrolowany podczas
    przeglądów w stacji diagnostycznej. A przynajmniej powinien być, bo w
    praktyce bywa z tym różnie.
    Widzę codziennie (raczej co wieczór i noc) na drodze, że mijające mnie
    auta świecące jasnym ostrym światłem rażą.
    Nie mylmy jednak pojęć. Bardziej agresywne świecenie nie znaczy
    bynajmniej, że kierowca widzi więcej.
    Przejechałem się parę razy samochodem z ksenonami i widziałem mniej, niż
    jadąc w nocy Golfem szóstką z halogenami. Niedoskonałość ksenonów i
    ledów w zastosowaniu do świateł mijania polega właśnie na tym ostrym
    świeceniu. Wzrok kierowcy adaptuje się do jasnego światła z reflektorów
    przymykając "przysłonę". Więc widać dobrze to, co się znajduje w snopie
    ostrego światła - przy prawidłowo ustawionych reflektorach jest to
    obszar 50 metrów przed autem. To, co jest dalej niż 50 m jest tylko czernią.
    Halogeny świecą bardziej "łagodnie". Widmo światła z halogenów jest
    bardziej ciągłe i światło jest cieplejsze, bardziej "łagodne". Oczy nie
    muszą się aż mocno adaptować przez zmniejszanie "przysłony". Dzięki temu
    nie ma zero-jedynkowego efektu światło-ciemność.
    Na forach np. Passata można wyczytać jak sobie radzą z tym problemem
    posiadacze ledów/ksenonów: przy pomocy klucza ampulowego przekręcają
    reflektory, żeby snop światła był kierowany wyżej. Efektem jest
    agresywne rażenie innych użytkowników drogi.


  • 53. Data: 2017-09-05 10:08:15
    Temat: Re: Jaka jest prawda o światłach ledowych?
    Od: Poldek <p...@i...eu>

    W dniu 2017-09-04 o 18:17, re pisze:
    >
    >
    > Użytkownik "Poldek"
    >
    > ...
    >>
    >> W niektórych autach linia odcięcia jest na tyle ostra, że w nocy widzisz
    >> słupek (znaczy: stoi jakiś znak), ale samego znaku już nie zobaczysz, bo
    >> jest w ciemności.
    >> Oraz: może być pieszy, i może być, że czarnych spodni nie zauważysz, to
    >> nieco jaśniejszej kurtki też nie zauważysz, bo jest już w "cieniu".
    >> Cieniu, którego nie ma w klasycznym reflektorze.
    >>
    >>
    >> Moim zdaniem jest to duży problem.
    >> ---
    >> Ale gdzie tu problem ? Nie oślepiasz pieszych i pojazdów z naprzeciwka
    >
    > Problem polega na tym, że super widać to, co jest w obszarze do 50 m
    > przed autem. Dalej jest tylko ciemność.
    > ---
    > Dobrze, ale tak właśnie ma być. Światła samochodowe świecą poziomo i
    > muszą gdzieś kończyć się by nie raziło innych.

    Reflektory samochodowe nie świecą poziomo.
    Przynajmniej prawidłowo ustawione zgodnie z przepisami.
    Prawidłowo ustawione światła mijania świecą ukośnie w dół.

    By widzieć więcej bez
    > przeszkadzania innym masz właśnie światła długie lub te adaptacyjne
    > załączane w razie możliwości.

    Światła drogowe, zwane potocznie długimi można włączać tylko poza
    terenem zabudowanym i tylko wtedy, kiedy nikt nie jedzie z przeciwka,
    ani w tym samym kierunku przed nami.


  • 54. Data: 2017-09-05 10:11:32
    Temat: Re: Jaka jest prawda o światłach ledowych?
    Od: p...@g...com

    --Przejechałem się parę razy samochodem z ksenonami i widziałem mniej, niż
    jadąc w nocy Golfem szóstką z halogenami.

    co to byl za samochod ? bo jesli chcesz udowodnic ze ksenony swieca lepiej niz
    halogeny to bedzie ciezko :-)

    https://www.youtube.com/watch?v=Pfs56DYi3Zg

    od 12:40 jest porownanie LED vs ksenon auta z jednego segmentu/producenta

    ps jezdze B7 z ksenonami w porownaniu do zafiry b z halogenami jest duzo lepiej ale
    zafira byla lepsza od golfa iv tez halogeny


  • 55. Data: 2017-09-05 10:14:50
    Temat: Re: Jaka jest prawda o światłach ledowych?
    Od: Poldek <p...@i...eu>

    W dniu 2017-09-05 o 08:35, p...@g...com pisze:

    > a czemu nie ksenony ? nowe auto na halogenach wyglada szczerze mowiac obciachowo
    :-)
    >

    Pojęcie obciachu jest względne.
    Na wioskach szczytem elegancji jest stare BMW z wkręconymi ledami z
    allegro lub innymi pseudoksenonami. Byle świecić mocniej, więcej,
    bardziej. Do tego jeszcze niebieskie diodki udające policję, żeby z
    daleka wzbudzać respekt ;-))

    Dla mnie obciachem jest na siłę pakowanie ledów/ksenonów wszędzie, bo
    przecież świecą "mocniej, dalej, jaśniej".

    Dla mnie obciachem jest rażenie innych na drodze.

    Za parę lat większość aut na drodze będzie miało super ostre, jasne,
    bardziej świecące zenony/ledy i ego będzie podniesione, ale jazda po
    zmroku będzie koszmarem.


  • 56. Data: 2017-09-05 10:20:07
    Temat: Re: Jaka jest prawda o światłach ledowych?
    Od: Poldek <p...@i...eu>

    W dniu 2017-09-05 o 03:27, Ghost pisze:
    >
    >
    > Użytkownik "Poldek"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:oob44k$hbl$...@n...news.atman.pl...
    >
    >> 1. LEDy świecą ostrym światłem o zimniejszej barwie.
    >
    > To jest bardzo dobrze, swiatlo a la prosektorium daje lepsza
    > skutecznosc, mimo, ze mniej przyjemne
    >

    Lepszą skuteczność czego?
    Lepszą skuteczność świecenia - być może tak.
    Lepszą skuteczność widzenia - zupełnie nie.
    W tej układance nie należy zapominać o najważniejszym elemencie, jakim
    jest wzrok kierowcy. Wzrok adaptuje się do ostrego światła zmniejszając
    swoją "czułość". Przez to uzyskujemy efekt, że świecimy mocniej, a
    widzimy mniej.

    >> 2. Bardzo często oślepiają mnie samochody z takimi zimnymi (ledowymi?)
    >> światłami i oślepianie przez taki samochód jest bardziej uciążliwe i
    >> denerwujące niż oślepianie przez źle ustawione halogeny.
    >
    > Zgadza sie, ale to dotyczy gownianych ledow do jazdy dziennej zazwyczaj.
    >
    >> 3. Linia odcięcia jest bardzo ostra. Czyli to, co jest blisko przed
    >> autem jest doskonale oświetlone, a za linią czarna dziura. Czyli za
    >> mało czasu na reakcję.
    >
    > Nieprawda
    >

    Jeśli reflektory są ustawione niezgodnie z przepisami, za wysoko to
    wtedy widać dalej i takie świecenie razi innych.

    >> 4. Nie wiadomo co, gdy w reflektorze ledowym dioda się przepali -
    >> obawiam się, że wymiana całej lampy zespolonej za zylion - ?
    >
    > Kwestia jaka gwarancja, ale jak jedna dioda sie przepali to pewnie nawet
    > nie zauwazysz.

    A jak się przepali po pierwszej druga, po drugiej trzecia, a po
    dwudziestej siódmej dwudziesta ósma, to co?


  • 57. Data: 2017-09-05 10:25:58
    Temat: Re: Jaka jest prawda o światłach ledowych?
    Od: p...@g...com

    nie popadajmy w przesade :-) ksenony w autach niemodyfikowanych przez mlodziencow z
    terenow wiejskich spelniaja wszystkie wymogi techniczne i nie sa uciazliwe dla innych
    uczestnikow ruchu, duzo czesciej spotykam halogeny skierowane w kosmos tak ze
    oslepiaja innych uczestnikow ruchu


  • 58. Data: 2017-09-05 10:44:47
    Temat: Re: Jaka jest prawda o światłach ledowych?
    Od: p...@g...com

    ze zdychaniem pojedynczych diod LED spotkali sie uzytkownicy m.in. Audi Qx producent
    proponowal wymiane calej lampy za xxxx euro co w aucie po gwarancji raczej irytowalo
    klientow :-), po naglosnieniu sprawy w ADAC producent przejal czesc kosztow (strzelam
    50%) i temat ucichl choc smrod pozostal bo wiadomo ze producent lampy daje gwarancje
    na roboczogodziny lampy co raczej nie ma nic wspolnego z 2 letnia gwarancja
    producenta na auto.

    http://www.ersatzteile-info.de/HELLA/1EX%20011%20151
    -421&referrer=g_product?gclid=CjwKCAjwlrnNBRBMEiwApK
    U4PLyrLxN-7fiXNAIPJ6PZeNlECTmQqGtKRjHCLC7y5f4dQ8pywR
    dhdBoCgbIQAvD_BwE

    moral jest taki zeby poczekac az technologia LED sie sprawdzi i kupowac ksenony :-)


  • 59. Data: 2017-09-05 11:01:26
    Temat: Re: Jaka jest prawda o światłach ledowych?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Kamil 'Model'" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ooljid$14mb$...@g...aioe.org...
    W dniu 2017-09-05 o 03:27, Ghost pisze:
    >> Kwestia jaka gwarancja, ale jak jedna dioda sie przepali to pewnie
    >> nawet nie zauwazysz.

    >Tylko, że szybciej przepali się zwykła żarówka halogenowa niż
    >dioda...

    Tylko zarowke jak sie przepali, to wymienisz, a dioda jak sie
    przepali, to 2200 za cala lampe :-)

    Jesli swiatla adaptacyjne ... to nawet jedna przepalona dioda bedzie
    widoczna i moze sie na przegladzie nie spododobac.

    J.


  • 60. Data: 2017-09-05 11:26:36
    Temat: Re: Jaka jest prawda o światłach ledowych?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "re" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:oojub9$gp3$...@m...internetia.pl...
    Użytkownik "Poldek"
    >> W niektórych autach linia odcięcia jest na tyle ostra, że w nocy
    >> widzisz
    >> słupek (znaczy: stoi jakiś znak), ale samego znaku już nie
    >> zobaczysz, bo
    >> jest w ciemności.
    >> Oraz: może być pieszy, i może być, że czarnych spodni nie
    >> zauważysz, to
    >> nieco jaśniejszej kurtki też nie zauważysz, bo jest już w "cieniu".
    >> Cieniu, którego nie ma w klasycznym reflektorze.
    >
    >> Moim zdaniem jest to duży problem.
    >> ---
    >> Ale gdzie tu problem ? Nie oślepiasz pieszych i pojazdów z
    >> naprzeciwka

    >Problem polega na tym, że super widać to, co jest w obszarze do 50 m
    >przed autem. Dalej jest tylko ciemność.
    >---
    >Dobrze, ale tak właśnie ma być. Światła samochodowe świecą poziomo i
    >muszą gdzieś kończyć się by nie raziło innych.

    Tylko ze 50m to troche za blisko przy wspolczesnych predkosciach.

    Mozna je ustawic dalej, ale:
    - dzieki ostremu odcieciu nie beda oslepiac,
    - ... na plaskiej drodze, bo na naszych wybojach to czasami beda
    - ... lub przy gorszym ustawieniu, lub przy niedokladnosci ukladu
    samopoziomujacego - to beda stale oslepiac.

    ... wiec moze jednak wybrac halogeny :-)

    J.

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: