eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyJak zachowują się piesi na drodze
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 173

  • 71. Data: 2011-12-11 13:51:04
    Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze
    Od: to <t...@x...abc>

    begin MadMan

    > Przeczytaj sobie ten przepis dokładnie. Faktycznie nie dotyczy tylko
    > jadących po prawym pasie, dotyczy też tych z lewego - ale tylko przy
    > wchodzeniu na przejściu od tego lewego pasa. Przepis mówi wyraźnie o
    > WCHODZENIU NA JEZDNIĘ - a pieszy z filmiku nie wchodził na jezdnię, on
    > już na niej od dłuższego czasu był.

    W sumie racja, nie chciało mi się zajrzeć do PoRD. :> Ale teraz zajrzałem
    i znalazłem zakaz zatrzymywania się, a nawet zwalniania podczas
    przechodzenia przez przejście bez ważnego powodu. A ważnym powodem nie
    jest chyba pozostanie na torze rozpędzonego samochodu. :>

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway


  • 72. Data: 2011-12-11 13:52:06
    Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze
    Od: to <t...@x...abc>

    begin Sebastian Kaliszewski

    > Ale widać szerzej -- szczególnie coś co się
    > rusza.

    ...i świeci.

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway


  • 73. Data: 2011-12-11 13:52:45
    Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 11 Dec 2011 13:39:07 +0100, Cavallino napisał(a):
    >> Tłumaczenie, że pieszy nie ma szans z samochodem więc mu się należy
    >> uporzywilejowanie jest debilne. Na tej zasadzie to na przejazdach
    >> kolejowych
    >> absolutne pierwszeństwo powinny mieć samochody -- przecież w starciu z
    >> pociągiem samochód nie ma szans, więc należy samochody uprzywielejować.
    >
    > Otóż to - od zawsze mnie wkurza to podporządkowanie samochodów wszystkim
    > podmiotom znajdującym się akurat na jezdni.

    Nie przesadzaj. U nas jeszcze nie Anglia, choc niemal Holandia.

    Bo jak to sobie wyobrazasz - jedzie pociag, zatrzymuje sie w pol przejazdu,
    przepuszcza samochody z prawej, sprawnie rusza i przejezdza ?
    I pewnie jeszcze ma dojechac do Warszawy z trzy godziny ? :-)

    Z pieszymi podobnie - owszem, sa drogi z malym natezeniem ruchu, gdzie
    mozna poczekac pare sekund i przejsc pusta jezdnie.
    Ale teraz wyobraz sobie pieszego na 6-cio pasowej drodze - breakdance na
    jezdni ma uprawiac, zeby nie blokowac ruchu samochodom ?

    Przy czym czasem i na tej drodze sa skrzyzowania i samochody ja
    przejezdzaja w poprzek. Ale w tira ktory stoi i blokuje ci pas ruchu nie
    wjedziesz.

    J.




  • 74. Data: 2011-12-11 13:57:58
    Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze
    Od: DoQ <p...@g...com>

    W dniu 11-12-2011 13:07, mk4 pisze:
    > On 2011-12-09 14:53, DoQ wrote:
    >> Czy zatrzymujesz się przed każdym skrzyżowaniem mając pierwszeństwo?
    >> Przecież komuś mogą nawalić hamulce, albo może się zagapić - wszyscy
    >> mają uważać na ciebie bo książę raczył przejechać?
    > A pieszy ma pierwszenstwo na przejsciu (pytam w oderwaniu od sytuacji w

    Pieszy idący po przejściu nie ma pierwszeństwa? Ty masz PJ?

    > watku gdzie ktos sie zatrzymal)? Moze wkroczyc na jezdnie zachowujac
    > szczegolna ostroznosc i upewniwszy sie, ze moze to zrobic w sposob
    > bezpieczny - a nie wlazic ot tak sobie.

    A jaki to ma związek z omawianą sytuacją?



    --
    Paweł


  • 75. Data: 2011-12-11 14:00:29
    Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze
    Od: DoQ <p...@g...com>

    W dniu 11-12-2011 03:27, to pisze:
    > Nie bredź^2. Na chodniku trudno spodziewać się pędzącego auta, to
    > rzadkość. Przechodząc przez jezdnię przecina się tor ruchu samochodów,
    > więc oczywistym jest, że warto spojrzeć czy wszystkie one stosują się do
    > przepisów.

    I jaki to ma związek z omawianym filmem? Pieszy wtargnął nagle na przejście?



    --
    Paweł


  • 76. Data: 2011-12-11 14:08:29
    Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze
    Od: DoQ <p...@g...com>

    W dniu 11-12-2011 03:10, to pisze:
    > Nie bredź, zerknięcie, czy ktoś nie wjeżdża w Ciebie na przejściu można
    > porównać do spojrzenia, czy ktoś nie zapierdala podporządkowaną. Jak
    > jedziesz przez skrzyżowanie i masz pierwszeństwo to patrzysz wyłącznie
    > przed siebie?

    Sam nie bredź, wjedzie ktoś w ciebie z podporządkowanej - bierzesz
    współwinę czy nie?


    --
    Paweł


  • 77. Data: 2011-12-11 14:11:44
    Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze
    Od: to <t...@x...abc>

    begin DoQ

    >> Nie bredź, zerknięcie, czy ktoś nie wjeżdża w Ciebie na przejściu można
    >> porównać do spojrzenia, czy ktoś nie zapierdala podporządkowaną. Jak
    >> jedziesz przez skrzyżowanie i masz pierwszeństwo to patrzysz wyłącznie
    >> przed siebie?
    >
    > Sam nie bredź, wjedzie ktoś w ciebie z podporządkowanej - bierzesz
    > współwinę czy nie?

    Nie trolluj.

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway


  • 78. Data: 2011-12-11 14:12:00
    Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze
    Od: Shrek <u...@d...invalid>

    On 2011-12-11 12:36, Sebastian Kaliszewski wrote:

    >>> Człowiek (zdrowy) ma pole widzenia około 180 stopni bez odwracania głowy.
    >>
    >> Raczej coś między 60 a 80.
    >
    > Nie. Podaje się, że średnio ma nieco ponad 160.
    >
    > Koło 60 to jest to co się naturalnie odbiera jako rzeczy przed sobą a nie z
    > boku. I to jest strefa gdzie ostrość widzenia jest na tyle duża że
    > rozpoznaje się przedmioty.

    I to jest ta wartość użyteczna. Resztę może i widzisz, ale nie
    rejestrujesz już specjalnie

    Shrek.


  • 79. Data: 2011-12-11 14:13:25
    Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze
    Od: to <t...@x...abc>

    begin DoQ

    >> Nie bredź^2. Na chodniku trudno spodziewać się pędzącego auta, to
    >> rzadkość. Przechodząc przez jezdnię przecina się tor ruchu samochodów,
    >> więc oczywistym jest, że warto spojrzeć czy wszystkie one stosują się
    >> do przepisów.
    >
    > I jaki to ma związek z omawianym filmem? Pieszy wtargnął nagle na
    > przejście?

    A pisałem coś o wtargnięciu? Szedł przez jezdnie, po której z definicji
    jeżdżą samochody i nie zwracał na nie uwagi i to pomimo, że jedno z aut
    chwilę wcześniej zrobiło prawie to samo co to, które go walnęło. Zwykła
    głupota i tyle.

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway


  • 80. Data: 2011-12-11 14:14:04
    Temat: Re: Jak zachowują się piesi na drodze
    Od: DoQ <p...@g...com>

    W dniu 11-12-2011 14:11, to pisze:
    >>> Nie bredź, zerknięcie, czy ktoś nie wjeżdża w Ciebie na przejściu można
    >>> porównać do spojrzenia, czy ktoś nie zapierdala podporządkowaną. Jak
    >>> jedziesz przez skrzyżowanie i masz pierwszeństwo to patrzysz wyłącznie
    >>> przed siebie?
    >> Sam nie bredź, wjedzie ktoś w ciebie z podporządkowanej - bierzesz
    >> współwinę czy nie?
    > Nie trolluj.

    Dlaczego nie chcesz odpowiedzieć?
    Skoro pieszy wg. ciebie ponosi część odpowiedzialności za swój wypadek,
    to ja pytam ciebie czy w analogicznej sytuacji tak samo uznasz częściowo
    swoją winę?


    --
    Paweł

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 18


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: