eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaJak to jest z NEX-em? › Re: Jak to jest z NEX-em?
  • Data: 2011-02-07 23:21:29
    Temat: Re: Jak to jest z NEX-em?
    Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Nie rozumiemy się :D
    > Bardzo często wypełnienie *całego* kadru _rzeczonym_ detalem jest
    > idealnym rozwiązaniem. Z pół metra albo i z dalsza ;)

    Owszem, ale jakoś pomijana jest tutaj cała zabawa z ostrością. Co mi z
    wypełnienia całego kadru, gdy aparat nie będzie mógł wyostrzyć?
    W praktyce nie chodzi o to, by jak najwięcej matrycy _zająć_, tylko o to
    by jak najwięcej szczegółów uchwycić jak sądzę.
    W moim poprzednim miałem właśnie tak, że nie było widać czy sobie AF
    poradził. Święcie przekonany pstrykałem, a później okazywało się że
    widzę mleko. :( Przepaskudna sytuacja, brak informacji o niemożności
    wyostrzenia.

    > No i jak z metra zrobisz z *taką samą skalą*, to co, będzie źle?

    Tak, będzie źle, ponieważ...
    prawdopodobnie będzie poruszone,
    prawdopodobnie za mało światła i w efekcie tym bardziej poruszone,
    prawdopodobnie będzie za to lepiej z geometrią.
    Czy tak?

    Teraz wyobraź sobie, że mam w ręku małego pstrykacza, a nie
    profesjonalną lustrzankę z wyśmienitym obiektywem. Co powinienem zrobić,
    aby uzyskać możliwie szczegółowe zdjęcie przykładowej 10-cio groszówki?

    > Różnica? - ano tyle, że w wersji "z 0,5 cm" widok będzie "szerokokątny",
    > zaś z metra będzie to widok prawie jak z rzutu równoległego.

    Tak, zauważyłem zniekształcenia, muszę to polubić i tyle.

    > No to tłumaczę i objaśniam: akurat mam taki aparat, który
    > ma *dwa* tryby makro. Jeden na ekwiwalencie ogniskowej 28mm,
    > drugi na ekwiwalencie 200mm.
    > Ty piszesz cały czas o pierwszym z nich, ja o drugim.
    >
    > Czym się różnią?
    > Ano, ten drugi to (w istotnej większości przypadków) właśnie
    > stanowi "dobre makro" :D

    A ja mam aparat robiący 1000 klatek filmowych/s... szkoda tylko że tak
    g(piiii) jakości :(
    Zrobiłem za to 3s filmu na 240 kl/s i odkryłem dlaczego ostatnie 2h
    mojej pracy było bezsensowne. Szybko się można przyzwyczaić do lepszego,
    ja już doceniam nową możliwość :)

    Tak na serio, wiem, że można kupić obiektywy makro, wiem, że można
    dołożyć pierścienie. Tylko że makro jest dla mnie ważne, ale nie aż tak,
    abym poświęcił inne funkcje aparatu. Makro było zaledwie wskazane, a
    stało się głównym tematem. Rozumiem chyba dlaczego.

    > "Obiektywy makro" są drogie lub bardzo drogie *dlatego*, że pozwalają
    > ostrzyć od skali makro :) do nieskończoności.

    Zdziwiło mnie, jak pan sprzedawca zaproponował >2k za takowy. W zasadzie
    nie powinienem się dziwić, po tym jak soczewkę szerokokątną do kamety
    salon sony wycenił bodajże na 8 stówek :(

    > "Byle teleobiektyw" plus konwerter powinny być rozwiązaniem.
    > I tu uwaga - w rachubę może wchodzić również kompakt, byleby miał
    > "długiego zooma"!

    Już zanabyłem WB2000. Był tani, ciekawy możliwościami i mam nadzieję że
    będzie wystarczający. Na ten moment jestem zadowolony (czytaj: jeszcze
    nie odkryłem co mnie będzie boleć ;) ).

    Pozdrawiam.
    Irek.N.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: