-
51. Data: 2011-11-02 17:38:32
Temat: Re: Jak to działa ?
Od: grg12 <g...@c...at>
W dniu 2011-11-01 21:48, Padre pisze:
>
>> Źródła nie podam - ale dawno temu (jeszcze przed NFZ) widziałem w
>> przychodni urządzenie do magnetoterapi - tyle że nie chodziło o magnesy
>> stałe a o cewkę wytwarzającą bardzo silne zmienne pole magnetyczne
>
> Człowiek zawiera elektrolity więc zmienne pole zapewne będzie indukować
> jakieś prądy
Sam fakt że można wywołać JAKIŚ efekt (w przypadku indukowania prądów w
ludzkim ciele bardzo zresztą słaby) nie oznacza że należy to robić -
równie dobrze można powiedzieć "człowiek zawiera materię więc pole
grawitacyjne będzie na niego działać".
-
52. Data: 2011-11-02 19:28:53
Temat: Re: [OT] mp3 & lame
Od: Mirek <i...@z...adres>
On 02.11.2011 08:10, PeJot wrote:
> A może
> w nagłośnieniu jest jakieś DSP - jak ktoś trzepnie drzwiami albo
> kichnie, to pogłos jest jak dawniej.
>
Kluczem do sukcesu są kierunkowe (góra - dół) kolumny, czyli cienkie i
wysokie - tak, to nie jest od parady.
Mirek.
-
53. Data: 2011-11-03 05:51:06
Temat: Re: [OT] mp3 & lame
Od: PeJot <P...@o...pl>
W dniu 2011-11-02 20:28, Mirek pisze:
> On 02.11.2011 08:10, PeJot wrote:
>> A może
>> w nagłośnieniu jest jakieś DSP - jak ktoś trzepnie drzwiami albo
>> kichnie, to pogłos jest jak dawniej.
>>
>
> Kluczem do sukcesu są kierunkowe (góra - dół) kolumny, czyli cienkie i
> wysokie - tak, to nie jest od parady.
Bingo - dokładnie takie właśnie są. A dlaczego akurat one mają
promieniować góra-dół , a nie prawo-lewo ? Mniej odbić będzie od
wysokiego i załamanego sufitu, czy od ścian ?
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
54. Data: 2011-11-03 16:51:33
Temat: Re: [OT] mp3 & lame
Od: Mirek <i...@z...adres>
On 03.11.2011 06:51, PeJot wrote:
> A dlaczego akurat one mają
> promieniować góra-dół , a nie prawo-lewo ? Mniej odbić będzie od
> wysokiego i załamanego sufitu, czy od ścian ?
>
Mają być kierunkowe góra - dół (jakieś 10^) i bezkierunkowe prawo - lewo
(120^ i więcej). Wtedy promieniują na ludzi a nie na podłogę - sufit.
Mirek.
-
55. Data: 2011-11-04 05:38:02
Temat: Re: [OT] mp3 & lame
Od: PeJot <P...@o...pl>
W dniu 2011-11-03 17:51, Mirek pisze:
> Mają być kierunkowe góra - dół (jakieś 10^) i bezkierunkowe prawo - lewo
> (120^ i więcej). Wtedy promieniują na ludzi a nie na podłogę - sufit.
Faktycznie, akustyka jest całkiem znośna jak kościół jest pełny. Jeśli
ludzi jest niewiele, jest znacznie gorzej.
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
56. Data: 2011-11-05 19:40:12
Temat: Re: Jak to działa ?
Od: Padre <P...@n...net>
W dniu 2011-11-02 18:38, grg12 pisze:
> W dniu 2011-11-01 21:48, Padre pisze:
>>
>>> Źródła nie podam - ale dawno temu (jeszcze przed NFZ) widziałem w
>>> przychodni urządzenie do magnetoterapi - tyle że nie chodziło o magnesy
>>> stałe a o cewkę wytwarzającą bardzo silne zmienne pole magnetyczne
>>
>> Człowiek zawiera elektrolity więc zmienne pole zapewne będzie indukować
>> jakieś prądy
>
> Sam fakt że można wywołać JAKIŚ efekt (w przypadku indukowania prądów w
> ludzkim ciele bardzo zresztą słaby) nie oznacza że należy to robić -
A gdzie ja piszę, że powinno się to robić? Pisałem to w odniesieniu do
wątku o stałym magnesie, że zmienne pole przynajmniej daje jakieś
konkretne oddziaływanie które może mieć efekt terapeutyczny w
przeciwieństwie do stałego.
-
57. Data: 2011-11-05 23:39:04
Temat: Re: [OT] mp3 & lame
Od: venioo <p...@o...eu>
W dniu 2011-11-02 07:22, J.F. pisze:
> Ja tam nie wiem, ale wydaje mi sie ze najprosciej to na sluchawkach
> przetestowac. Zarowno maly pokoj jak i przygodna dyskoteka moga tylko
> wprowadzic niechciane rezonanse.
ZAdne z przetestowanych do tamtej pory sluchawek nie daly tego efektu co
dyskoteka umieszczona w piwnicy. Po prostu nawet przy malej ilosci ludzi
maly rezonans, wrecz bym powiedzial, ze prawie zaden, a jednak sprzet ma
troche wieksze mozliwosci, niz sluchawki.
--
venioo
GG:198909
-
58. Data: 2011-11-07 07:34:31
Temat: Re: Jak to działa ?
Od: Grzegorz Kurczyk <g...@c...slupsk.pl>
W dniu 02.11.2011 18:38, grg12 pisze:
> Sam fakt że można wywołać JAKIŚ efekt (w przypadku indukowania prądów w
> ludzkim ciele bardzo zresztą słaby) nie oznacza że należy to robić -
> równie dobrze można powiedzieć "człowiek zawiera materię więc pole
> grawitacyjne będzie na niego działać".
I działa. Zobacz co się dzieje z kosmonautami jak tego pola na dłuższy
czas zabraknie ;-)
Pozdrawiam
Grzegorz
-
59. Data: 2011-11-07 14:59:20
Temat: Re: Jak to działa ?
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>
Am 07.11.2011 08:34, schrieb Grzegorz Kurczyk:
> W dniu 02.11.2011 18:38, grg12 pisze:
>> Sam fakt że można wywołać JAKIŚ efekt (w przypadku indukowania prądów w
>> ludzkim ciele bardzo zresztą słaby) nie oznacza że należy to robić -
>> równie dobrze można powiedzieć "człowiek zawiera materię więc pole
>> grawitacyjne będzie na niego działać".
>
> I działa. Zobacz co się dzieje z kosmonautami jak tego pola na dłuższy
> czas zabraknie ;-)
No i o dziwo człowiek posiada sensory mierzące przyspieszenie liniowe i
kątowe i dość solidny komputerek przeliczający to wszystko na położenie.
Czujników pola elektrycznego z rozsądnym zastosowaniem (oprócz o k...
kopło) nie stwierdzono.
Waldek
--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.
-
60. Data: 2011-11-07 18:04:14
Temat: Re: Jak to działa ?
Od: grg12 <g...@c...at>
W dniu 2011-11-07 15:59, Waldemar Krzok pisze:
>
> No i o dziwo człowiek posiada sensory mierzące przyspieszenie liniowe i
> kątowe i dość solidny komputerek przeliczający to wszystko na położenie.
> Czujników pola elektrycznego z rozsądnym zastosowaniem (oprócz o k...
> kopło) nie stwierdzono.
>
> Waldek
Czujniki pola elektromagnetycznego człowiek posiada :)
A skoro już odeszliśmy trochę od tematu - zastosowanie pola E-M w
leczeniu potrafię sobie wyobrazić np. mikrofale - w celu lokalnego
podgrzania tkanki. Przez przepuszczanie prądu - nawet mnie osobiście się
przytrafiło, podczas rehabilitacji połamanego łokcia (nazwy procedury
nie pamiętam - coś w okolicy elektroforezy), dwie elektrody o dużej
powierzchni, wata nasączona jakimś elektrolitem i moja ręka pomiędzy - o
ile pamiętam płynęło jakieś 15mA. O ile dobrze zrozumiałem chodziło o
lokalne dostarczenie potasu (?)