eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyJak szybko i bezdotykowo zajechać silnik ZI i ZS › Re: Jak szybko i bezdotykowo zajechać silnik ZI i ZS
  • Data: 2014-03-02 23:21:40
    Temat: Re: Jak szybko i bezdotykowo zajechać silnik ZI i ZS
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Sun, 2 Mar 2014 22:46:26 +0100, Bugatti napisał(a):

    >> Nie ma powodu żeby coś się miało zniszczyć.
    >> Obciążeniowo silnik jest dostosowany do ciągłej pracy z mocą maksymalną, a
    >> podczas jazdy na odcięciu na I biegu, moc średnia jest dużo niższa.
    >> A te przeciążenia to też nie jest żaden problem - silnik jest
    >> przystosowany
    >> zarówno do przyspieszania z maksymalną prędkością jak i hamowania.
    >
    > Jeśli twierdzisz, że nie ma powodu żeby się coś miało się zniszczyć to
    > udowodnij Nam to stwierdzenie doświadczalnie. Kamerka na statyw przed
    > otwartą maskę, bieg jałowy, cegła na gaz na 30 minut, i to wszystko na twoim
    > TypeR czy Vectrze C czy na innym autku jaki posiadasz - zgadzasz się ? ;-)

    No ale jak bardzo chcesz, to możesz zawsze postawić coś podobnie
    wartościowego i wtedy zrobimy eksperyment :)

    Dla Vectry nie będzie to absolutnie żaden problem, bo odcięcie realizowane
    jest przepustnicą.
    Taki silnik utrzymuje po prostu stałe 6500 obrotów nawet nie szarpie -
    dokładnie tak jakbyś włączył tempomat.
    A te obroty to nie jest żaden problem dla silnika nawet na wyższych
    biegach.

    Tu masz chwilkę jak to wygląda:
    http://www.youtube.com/watch?v=fyZ4SZtPXKo

    Myślę że wszystkie współczesne silniki (z przepustnicą sterowaną
    elektronicznie) będą się zachowywać podobnie.


    Jazda na odcięciu, to może być problem np. w aucie z gaźnikiem w którym
    odcięcie zrealizowane będzie na odcięciu zapłonu.
    Wtedy silnik będzie przepompowywał paliwo, które spali się w wydechu (na
    katalizatorze) i niewykluczone że w końcu go przegrzeje, podpali i
    doprowadzi do pożaru - coś jak Dźidek w BMW.
    Więc jeżeli jazda na odcięciu ma się odbić niekorzystnie na samochodzie, to
    raczej w ten sposób niż inny.

    Jeśli chodzi o falowanie obrotów spowodowane odcinaniem paliwa/zapłonu,
    jest to zryw - druga pochodna po prędkości, wartość która sama z siebie nie
    generuje żadnych sił które mogłyby uszkodzić coś w silniku.

    Jazda sportowa polegająca na jeżdżeniu przez 80% czasu z gazem w podłodze
    przy niezbyt dużych średnich prędkościach jest dla silnika gorsza, bo jest
    dużo większa szansa że nie wyrobi się układ chłodzenia, albo przegrzeje się
    olej.



    >> Zmiany przyspieszenia nie są żadnym szczególnym stresem dla konstrukcji,
    >
    > Są. Nie chce tutaj pisać to co zostało już napisane - Niewiarowski Kazimierz
    > "Tłokowe silniki spalinowe", tom 1 i 2, 1983

    Jeśli autorzy tej książki pisali o ryzyku takiej jazdy, to myślę że mogli
    mieć na myśli ówczesne silniki, w których ograniczenie obrotów maksymalnych
    (jeśli jakieś było) to realizowane w inny sposób niż dziś.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: