eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaJak sprawdzić czy działa stabilizacja? › Re: Jak sprawdzić czy działa stabilizacja?
  • Data: 2014-04-04 16:35:35
    Temat: Re: Jak sprawdzić czy działa stabilizacja?
    Od: Marek <p...@s...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2014-04-04 15:02, XX YY pisze:

    >> Ok, rozumiem zatem, że chcesz powiedzieć iż Sony ma usterkę
    >> powodującą,
    >>
    >> że na tanich filtrach (polaryzacyjne, UV, ND) mam mydło przy
    >> długich
    >>
    >> ogniskowych a przy krótkich dużo mniejsze - a nawet czasem
    >> niewidoczne.
    >
    > chce powiedziec , ze to co zakladasz na soczewke stosujesz
    > nieodpowiednio w nieodpowiednim celu.. filtr uv ( w ogole filtr uv
    > dla cyfry nie jest potrzebny , nic nie daje , kupuje sie protectory ,
    > sa tansze ) nie ma prawa obnizyc rozdzielczosci.

    Nawet nie wiedziałem, że takowe są. Dlatego UV założyłem. Jednakże tak
    czy owak nie o tym rozmawiamy. A co do "prawa" to czytaj niżej.

    > jesli obniza to
    > wyrzuc to dziadostwo - mozna tym grac np w cymbergaja albo jeszcze
    > cos innego. wniosek, ze filtry uv obnizaja rozdzielczosc jest bledny.
    > tego spadku nie da sie ani zaobserwowac , ani zmierzyc jest za maly.
    > To tak jakbym na zime do samochodu zalozyl lyse opony i wyciagnal
    > stad wniosek ze w zimie nie da sie jezdzic w ogole.

    To może inaczej. Zrób filtr UV czy jakikolwiek inny z denka słoika po
    musztardzie. Czy na Twoim aparacie nie będzie pogorszenia ostrości? Nie
    wierzę aby ktokolwiek, szczególnie doświadczona osoba zajmująca się
    fotografią, nie dostrzegała związku jakości wykonania filtra z jego
    wpływem na ostrość.

    >>
    >> A może chcesz powiedzieć, że miałem zwidy i niepotrzebnie
    >> wymieniłem
    >>
    >> filtry na droższe?
    >
    > fantazjujesz.

    Rozwalasz mnie. Sory, ale teraz trollujesz bo nie widzę innego powodu
    Twoich słów. Jeszcze raz: nie wierzę abyś nie widział związku jakości
    filtra z jakością obrazu i w konsekwencji, tego, że droższe/lepsze
    filtry potrafią dać znacząco lepszy obraz w sensie wspomnianej ostrości
    niż najtańsze szajsowate.

    >
    > jesli wymieniles na drozsze , lepsze - dobrej jakosci , to nie
    > obnizaja one rozdzielczosci obiektywu na 300 mm i nie one sa powodem
    > spadku ostrosci.

    No zgadza się - droższe filtry nie powodują na moim sprzęcie spadku
    ostrości. Przy okazji sprawdziłem, ten którego obecnie używam w Tamronie
    (wspominałem, że zdejmę go do testów) - okazało się, że nie przeszkadza
    bo jego też wymieniałem kiedyś na lepszy (na firmowy Tamron a nie
    Marumi), o czym nie pamiętałem już. Ten poprzedni, tani dawał mega -
    mydło przy 300mm.

    Przecież to napisałem, że wymiana filtrów na lepsze była WYŁĄCZNIE z
    tego powodu, że OBNIŻAŁY one rozdzielczość w zasadniczy sposób. Te
    droższe już tego nie robią. Twój komentarz do tego: że fantazjuję (czyli
    że nie kiepski filtr był tego przyczyną). Dosłownie szczęka mi opada ze
    zdziwienia teraz.

    Gdyby jakość szkieł nie miała znaczenia, to wszyscy kupowali by
    obiektywy za 200zł.

    > Jesli nadal uzywasz tych tanich za 40 zlotych , to ich nie uzywaj ,

    Nie używam już żadnych z tych filtrów. Dawno się ich pozbyłem.

    > ale to nie znaczy ze filtry UV obnizaja rozdzielczosc.

    Znów wypaczasz moje słowa. Napisałem, że TANIE filtry i to wszelkiej
    maści jakie miałem, drastycznie rzutowały na rozdzielczość.

    > To znaczy ze
    > stosujesz jakies cos , ktore fotograficznym filtrami uv mimo nazwy
    > sprzedjacego nie jest.

    Nazwa na fakturze brzmi "filtr". Nakręca się to to na obiektyw. Jeśli
    jest kiepskiej jakości to nadal pozostaje filtrem. Nie rozmawiamy
    przecież o nakręcaniu kartofla na obiektyw i uważaniu, ze to jest filtr.
    Nie przekonałeś mnie, że kiepskiej jakości filtry - jakich przykład
    podałem - nie powodują pogorszenia ostrości.

    >> No i nie tylko ja mam takie zwidy:
    >>
    >> http://fotografujesz.pl/index.php/2012/03/filtr-uv-p
    omaga-czy-przeszkadza/
    >>
    >> Po pierwsze, filtry UV mimo zapewnień ich producentów nie są obojętne
    >>
    >> dla obrazu. Niestety i w tym przypadku sprawdza się prawda: "nie
    >> kupuj
    >>
    >> taniego". Co filtr może zrobić z obrazem? Może wpłynąć na jego
    >> ostrość
    >>
    >> (a w zasadzie nieostrość),"
    >>
    >>
    >>
    >> No ale autor tej wypowiedzi może też używać Sony...
    >>
    >>
    >
    > to nie jest nic nowego . nie uzywa sie dziadoskich tanich filtrow ,
    > jakichkolwiek. bardziej moga zaszkodzic lub pomoc.

    No nie rób sobie jaj na forum. Wykręcasz się teraz. Dokładnie to
    napisałem przecież! Raz twierdzisz, że fantazjuję a za chwilę zgadzasz
    się z moją obserwacją.

    > prawda jest , ze sa oferowan na rynku jakies produkty pod nazwa filtr
    > uv marnej jakosci , ktore rzeczywiscie moga popsuc obraz , glownie ze
    > wzgledu na powloki odblaskowe. Nie mozna stad wyciagac wniosku , ze
    > filtry UV psuja obraz.

    Tak jak napisałem" filtry UV jak każde inne mogą psuć obraz gdy są
    kiepskiej jakości (podałem przykładową cenę 40zł takiego kiepskiego
    filtra jaki kiedyś miałem) i kropka. Psuł jakość.

    > jesli masz na obiektywie cos o czym wiesz, ze pogarsza obraz , to
    > dziwie sie ze tego uzywasz.

    A Ty znów swoje. Kompletnie nie rozumiesz co napisałem. Niczego takiego
    nie używam.

    > Wybor w warunkach sklepowych filtra UV jednego z wielu, najmniej
    > obnizajacego ostrosc to opowiastka ktora mozna wlozyc miedzy bajki.
    > Zero szans , zeby cos takiego naocznie stwierdzic.

    Kpisz sobie teraz. Możemy poczynić zakład o ile bywasz w 3mieście.
    Pójdziemy do sklepu z aparatem fotograficznym i wspomnianym obiektywem
    300mm. Założymy po kolei różne filtry od najtańszych (chyba nawet za
    30zł widziałem) do najdroższych (kilkaset zł) - wybierzemy dwa skrajnej
    jakości w sensie stopnia rozmycia obrazu. Proponuję skupić się głównie
    na polaryzacyjnych bo w nich obserwowałem największe różnice więc nie
    będzie problemu w ocenie względnej jakości. Po drugiej stronie ulicy
    ustawię jakiś przedmiot z małymi napisami. Jeśli nie odczytasz tekstu na
    jednym filtrze przy 300mm (450) a na innym nie będzie stanowiło to
    problemu - przegrywasz. Przegraną będzie publikacja na forum przeprosin
    oraz przyznanie się do niewiedzy w zakresie podstaw fotografii. Ja jako
    kompletny amator fotografii wiem, że dam radę wygrać. Wchodzisz w to?

    --
    Pozdrawiam
    Marek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: