eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyJak sie zabezpieczyć przed nieuczciwym sprzedawcą
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 61

  • 11. Data: 2010-10-18 23:28:36
    Temat: Re: Jak sie zabezpieczyć przed nieuczciwym sprzedawcą
    Od: " BrunoJ" <b...@g...pl>

    Dżeronim <2...@s...com> napisał(a):

    > "Marcin "Kenickie" Mydlak" <e...@3...lp> wrote in message
    > news:i9ia8b$9e6$1@news.dialog.net.pl...
    > Sorry, ale ty źle mnie zrozumiałeś. Samochód x letni ma wady - wiem, ale
    > chcę je znać i je akceptuję, bo pewnie one determinują taką a nie inną cenę.
    niestety mylisz sie, jeszcze raz napisze - mam wrazenie ze nie kupowales nigdy
    auta. I nie odrobiles lekcji - przeszperaj archiwum grupy w temacie kupowania
    aut uzywanych.

    Problem polega na tym ze kazde auto w pewnym wieku ma swoje wady i
    upierdliwosci. I teraz jeden sprzedawca powie - cacy, super, wszystko ok,
    dziadek do kosciola itp. cena X. A drugi bedzie uczciwy - da ci 3 strony A4 z
    opisem usterek. Cena ta sama X, slusznie zreszta bo stan auta ten sam mniej
    wiecej. Ale z Twojego punktu widzenia cena powinna byc X-costam, bo z
    informacji ktore zebrales auto stany aut odbiegaja od siebie.
    Do tego dodaj goscia ktory naprawde dbal o auto, ma wszystko cacy. Wola cene
    X+costam. ale znowu - z informacji ktore zebrales, dwa auta sa cacy, wiec nie
    wiadomo czemu gosc wola wyzsza cene.
    A to taki najprostszy wariant. Sprzedawca zatajajacy wady moze zawolac wysoka
    cene zeby uwiarygodnic ze auto jest zadbane. Nie ma prostego przepisu, cena
    auta jest srednia,a reszte trzeba na sztuce pomacac. Ty - kupujacy - musi
    pomacac i sprawdzic czy sprzedajacy sciemnia (zazwyczaj) czy nie.

    Ja moge to powiedziec na swoim przykladzie. Dawno temu sprzedawalem ZXa z
    gazem, butli konczyl sie atest, pare rzeczy bylo do naprawy. Poniewaz dlubalem
    w klubie citroena, wiec dajac ogloszenie w klubie, dokladnie opisalem co jest
    do zrobienia i ile bedzie kosztowac. Cena byla odpowiednio obnizona.
    Zainteresowanie zero. Ktos wprost mi odpisal, ze w zasadzie oferta
    interesujaca, ale na necie jest 10 innych ZXow, z opisu w lepszym stanie, moze
    drozszych, ale wsiadac i jechac (moj byl rowniez w codziennym uzytku).
    Wynikalo wiec ze za dokladnie opisalem i za tanio wolalem, i jeszcze glupi
    licznika nie skrecilem ;-) I badz tu uczciwym.

    > Sprawa dotyczy uczciwości, tylko i wyłącznie.
    Obudz sie, jestes w PL, uczciwosc i kupowania auta to zbiory rozlaczne.
    Pojedyncze pozytywne przypadki nie zmieniaja reguly.
    Cena jest za auto w takim stanie jaki widzisz, twoja broszka przed zakupem
    obejrzec na tyle dokladnie zeby cene obnizyc, lub wylapac miny i w pore sie
    wycofac.
    Ja ujme to w ten sposob. Po dosc dlugim poszukiwaniu auta dosc mlodego w
    wymazonym przeze mnie stanie, wkurzylem sie i ostatecznie kupilem nowe.
    jednorazowo drozej, chociaz w kontekscie utrzymania auta przez pare lat juz
    niekoniecznie. Stan techniczny zadowalajacy ;-)

    --
    pozdr, BrunoJ

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 12. Data: 2010-10-19 00:05:02
    Temat: Re: Jak sie zabezpieczyć przed nieuczciwym sprzedawcą
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Dżeronim" <2...@s...com> napisał w wiadomości
    news:i9i9bb$jpo$1@news.onet.pl...
    > Niebawem będę zanabywał samochód, jak wiadomo, wad ukrytych może być masa,
    > wypadający guziki, przemakający dach, uszkodzone pasy na tylnych fotelach
    > czy inne pierdoły, których nie sposób zauważyć przy oględzinach. Zamierzam
    > wynegocjować przy podpisaniu umowy punkt, w którym sprzedający gwarantuje
    > zwrot pieniędzy za naprawę przy znalezieniu nieujawnionych/niezauważonych
    > przy sprzedaży uszkodzeń do okresu 1 miesiąc od sprzedaży. Ja, jako
    > człowiek uczciwy na 100% taki punkt bym zaakceptował jako sprzedawca,

    A ja nie.
    Nikt nie siedzi w każdym elemencie samochodu, nie wiesz też co nabywca z nim
    zrobi.
    Już widzę jak lecisz płacić za naprawę usterki, której na 100% nie było
    przed sprzedażą, a wyszła później.

    A już miałem taki przypadek, tzn. prawie miałem.
    W dzień w którym sprzedałem auto, ale jeszcze przed wydaniem go klientowi
    zepsuło się otwieranie bagażnika.
    ASO (Renault) wyceniło naprawę zamka na kilkaset do tys zł.

    P.S.
    Na szczęście okazało się że to tylko zepsuty przewód idący do klapy, ale co
    gdyby to był zamek?
    Zapłaciłbyś, gdyby to zepsuło się klientowi 5 minut po odbiorze auta?


  • 13. Data: 2010-10-19 00:22:54
    Temat: Re: Jak sie zabezpieczyć przed nieuczciwym sprzedawcą
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Tue, 19 Oct 2010 00:05:02 +0200, Cavallino wrote:
    >A już miałem taki przypadek, tzn. prawie miałem.
    >W dzień w którym sprzedałem auto, ale jeszcze przed wydaniem go klientowi
    >zepsuło się otwieranie bagażnika.
    >ASO (Renault) wyceniło naprawę zamka na kilkaset do tys zł.
    >
    >Zapłaciłbyś, gdyby to zepsuło się klientowi 5 minut po odbiorze auta?

    A zaplacilbys gdyby mu silnik wybuchl przy wyjezdzaniu z Twojego
    podworka ? Pewnie nie, ale ciekawe jakie sad mialby zdanie :-)

    J.



  • 14. Data: 2010-10-19 00:27:27
    Temat: Re: Jak sie zabezpieczyć przed nieuczciwym sprzedawcą
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 18 Oct 2010 23:14:13 +0200, Tomasz Pyra wrote:
    >W dniu 2010-10-18 22:06, Dżeronim pisze:
    >> Zamierzam wynegocjować przy podpisaniu umowy punkt, w
    >> którym sprzedający gwarantuje zwrot pieniędzy za naprawę przy

    >Nikt rozsądny Ci takiej umowy nie podpisze.[...]
    >Poza tym samochody się psują, nikt Ci nie da gwarancji że w ciągu
    >miesiąca nic się nowego nie popsuje, albo że czegoś nie znajdziesz.
    >Z używanym samochodem to już jest tak, że kwestia odpowiednio dokładnego
    >sprawdzenia i coś tam się zawsze znajdzie.

    A niemieccy dealerzy ponoc musza dawac dwa lata gwarancji ..

    Chyba ze nie sa glupi - dwa lata pod warunkiem przegladow co 10kkm, a
    przeglady beda drogie :-)

    J.


  • 15. Data: 2010-10-19 00:30:43
    Temat: Re: Jak sie zabezpieczyć przed nieuczciwym sprzedawcš
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:s3ipb6dpp6nbie7o7k7eio28rb2vs2me1o@4ax.com...
    > On Tue, 19 Oct 2010 00:05:02 +0200, Cavallino wrote:
    >>A już miałem taki przypadek, tzn. prawie miałem.
    >>W dzień w którym sprzedałem auto, ale jeszcze przed wydaniem go klientowi
    >>zepsuło się otwieranie bagażnika.
    >>ASO (Renault) wyceniło naprawę zamka na kilkaset do tys zł.
    >>
    >>Zapłaciłbyś, gdyby to zepsuło się klientowi 5 minut po odbiorze auta?
    >
    > A zaplacilbys gdyby mu silnik wybuchl przy wyjezdzaniu z Twojego
    > podworka ?

    Powinien Renault skarżyć.
    Bardziej winne niż ja by było.
    Dwa razy mnie taka niespodzianka spotkała, raz akumulator zdechł mi w
    trakcie wyjeżdżania z bramy, jak ją zamknąłem to już auta nie odpaliłem, raz
    ten zamek - teczkę z papierami sprzedaży włożyłem do bagażnika, ale
    wyciągnąć już jej nie dałem rady w prosty sposób, bo się otworzyć nie dał.
    Gdzie tu moja wina?


  • 16. Data: 2010-10-19 00:36:28
    Temat: Re: Jak sie zabezpieczyć przed nieuczciwym sprzedawcą
    Od: Dżeronim <2...@s...com>

    "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> wrote in message
    news:4cbcb8a3$0$22806$65785112@news.neostrada.pl...
    > W dniu 2010-10-18 22:06, Dżeronim pisze:
    >> Zamierzam wynegocjować przy podpisaniu umowy punkt, w
    >> którym sprzedający gwarantuje zwrot pieniędzy za naprawę przy
    >> znalezieniu nieujawnionych/niezauważonych przy sprzedaży uszkodzeń do
    >> okresu 1 miesiąc od sprzedaży.
    >
    > Nikt rozsądny Ci takiej umowy nie podpisze.
    >
    > Po pierwsze sprzedający nie ma pewności z kim ma do czynienia. Ty może
    > wałków robić nie planujesz, ale nie trudno wyobrazić sobie sytuację kiedy
    > nieuczciwy kupujący zacznie podmieniać części i będzie chciał wyłudzić
    > pieniądze.

    Są lepsze metody na wyłudzanie kasy niż wyciąganie pieniędzy za naprawy
    samochodu, ten argument jak dla mnie absurdalny :)

    --
    Jarek


  • 17. Data: 2010-10-19 00:42:10
    Temat: Re: Jak sie zabezpieczyć przed nieuczciwym sprzedawcą
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Dżeronim" <2...@s...com> napisał w wiadomości news:

    >> Po pierwsze sprzedający nie ma pewności z kim ma do czynienia. Ty może
    >> wałków robić nie planujesz, ale nie trudno wyobrazić sobie sytuację kiedy
    >> nieuczciwy kupujący zacznie podmieniać części i będzie chciał wyłudzić
    >> pieniądze.
    >
    > Są lepsze metody na wyłudzanie kasy niż wyciąganie pieniędzy za naprawy
    > samochodu, ten argument jak dla mnie absurdalny :)

    To jak będziesz sprzedawał wtedy przygotuj taką umowę.
    Na pewno kupujący nie będzie oponował.


  • 18. Data: 2010-10-19 00:51:30
    Temat: Re: Jak sie zabezpieczyć przed nieuczciwym sprzedawcą
    Od: Dżeronim <2...@s...com>

    "Marcin "Kenickie" Mydlak" <e...@3...lp> wrote in message
    news:i9idgb$b8v$1@news.dialog.net.pl...
    > W dniu 2010-10-18 22:45, Dżeronim pisze:
    >
    >> Sorry, ale ty źle mnie zrozumiałeś. Samochód x letni ma wady - wiem, ale
    >> chcę je znać i je akceptuję, bo pewnie one determinują taką a nie inną
    >> cenę.
    >>
    >> NIE o to chodzi żeby tanio kupić i pyskować, że samochód ma wady !!!
    >>
    >> Sprawa dotyczy uczciwości, tylko i wyłącznie.
    >
    > OK. Sprzedaję samochód. Znam jego dokładny stan (i tę wiedzę, UCZCIWIE,
    > przekazuję Tobie przy transakcji) - na dzień sprzedaży. Ty w pierwszym
    > miesiącu robisz 10kkm (czyli tyle ile ja robiłem tym autem rocznie)

    Wymyślasz, statystycznie każdy z nas stuka mniej więcej tyle samo km, masz
    fiata uno to jeździsz po mieście, masz diesla kombi - jeździsz dużo. Poza
    tym, trudno mi uwierzyć, że po 10kkm pasy na tylnych siedzeniach sie zepsują
    czy włączone pierwszy raz ogrzewanie siedzeń nie działa. Są granice absurdu.

    > ciągu tego miesiąca stopniowo wychodzą jakieś jego ułomności. Ty masz
    > pretensje do mnie, masz taki a nie inny zapis (jaki sam chciałeś) w
    > umowie.

    Mam pretensje, że mnie oszukałeś, nie ścigam sprzedawcy za stukające
    zawieszenie w mieście, bo to potrafię w warsztacie sprawdzić przed zakupem,
    ale już nie wciśniesz mi kitu że ogrzewanie siedzeń "działało" 30 dni temu i
    "nagle" nie działa. Zgadzasz sie czy nie ? Właśnie o to mi chodzi żebyś mi
    powiedział że nie działa ogrzewanie siedzeń, poradzisz jak naprawić i ja to
    przyjmuję do wiadomości, po tym uznaję Ciebie za uczciwego sprzedawcę.


    I jeszcze odniosę się do zarzutów, że będę próbował wyłudzić kasę za
    naprawy. Wystarczy świadek (serwis) albo faktury serwisowe sprzed x
    miesięcy/lat za naprawę rzekomo zepsutej części która NAGLE padła po
    miesiącu i cwaniak ma wytoczony proces za wyłudzenie kasy, moim zdaniem mega
    durny sposób na wyłudzanie pieniędzy, a już na pewno mega kłopotliwy
    (ekspertyzy i inne czasochłonne procesy) .

    --
    Jarek


  • 19. Data: 2010-10-19 03:57:46
    Temat: Re: Jak sie zabezpieczyć przed nieuczciwym sprzedawcą
    Od: to <t...@a...xyz>

    begin Dżeronim

    > Mam pretensje, że mnie oszukałeś, nie ścigam sprzedawcy za stukające
    > zawieszenie w mieście, bo to potrafię w warsztacie sprawdzić przed
    > zakupem, ale już nie wciśniesz mi kitu że ogrzewanie siedzeń "działało"
    > 30 dni temu i "nagle" nie działa. Zgadzasz sie czy nie ? Właśnie o to mi
    > chodzi żebyś mi powiedział że nie działa ogrzewanie siedzeń, poradzisz
    > jak naprawić i ja to przyjmuję do wiadomości, po tym uznaję Ciebie za
    > uczciwego sprzedawcę.
    >
    > I jeszcze odniosę się do zarzutów, że będę próbował wyłudzić kasę za
    > naprawy. Wystarczy świadek (serwis) albo faktury serwisowe sprzed x
    > miesięcy/lat za naprawę rzekomo zepsutej części która NAGLE padła po
    > miesiącu i cwaniak ma wytoczony proces za wyłudzenie kasy, moim zdaniem
    > mega durny sposób na wyłudzanie pieniędzy, a już na pewno mega
    > kłopotliwy (ekspertyzy i inne czasochłonne procesy) .

    Piszesz takie bzdury, ze nawet się nie chce na to odpowiadać. Albo jesteś
    strasznie naiwny albo zwyczajnie trollujesz. Przyjmij do wiadomości że
    nikt normalny nie da Ci miesiąca gwarancji na używane auto. Koniec
    kropka. Być może jakiś dealer byłby skory do tego, ale zapłacisz za to
    odpowiednio więcej, więc wątpliwe, żeby Ci się opłacało.

    Gdybyś mi wyjechał z propozycją takiej gwarancji w umowie to nic bym Ci
    nie sprzedał. Nawet bez tej gwarancji. Mam taką zasadę, że z ludźmi
    zachowującymi się dziwnie nie robię interesów. Żadnych. Zasada się
    sprawdza i polecam ją każdemu.

    --
    ignorance is bliss


  • 20. Data: 2010-10-19 07:31:43
    Temat: Re: Jak sie zabezpieczyć przed nieuczciwym sprzedawcą
    Od: "moje_przedmioty" <f...@p...onet.pl>

    >
    > I jeszcze odniosę się do zarzutów, że będę próbował wyłudzić kasę za
    > naprawy. Wystarczy świadek (serwis) albo faktury serwisowe sprzed x
    > miesięcy/lat za naprawę rzekomo zepsutej części która NAGLE padła po
    > miesiącu i cwaniak ma wytoczony proces za wyłudzenie kasy, moim zdaniem
    > mega durny sposób na wyłudzanie pieniędzy, a już na pewno mega kłopotliwy
    > (ekspertyzy i inne czasochłonne procesy) .
    >

    Nie wiem ile masz lat może 5 to jeszcze nie wiesz
    Nowe rzeczy też się psują.
    Więc jakim dowodem miałby być fakt że coś nowego /miesiecznego się zepsuło??
    Miało przeciez prawo się zepsuć?


strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: