-
Data: 2015-08-13 12:00:53
Temat: Re: Jak sie hamuje?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Dnia Thu, 13 Aug 2015 02:07:46 -0700 (PDT), Konrad Anikiel napisał(a):
> W dniu czwartek, 13 sierpnia 2015 10:12:03 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
>>>>> Gdyby była jednostajna, to by mogło pracować
>>>>> tylko przy jednej prędkości, a było do wyboru wiele.
>>>> Dlaczego ?
>>> Weź model masa-spreżyna-siła. Siła pulsuje z założoną
>>> częstotliwością, masa przesuwa się ze stałą założoną prędkością,
>>> sprężyna ma założoną sztywność. Jest tylko jedna prędkość dla
>>> której znajdziesz rozwiązanie.
>>
>> Ok, ale wtedy wracamy to tego co powyzej pisze. Jesli bedzie zmienna
>> na poziomie np 1% - to moze byc.
>> Ba - zmiennosc ma okres ... jednego piksela na iglowkach. To moze byc
>> i 50% - ot, kropki beda przesuniete o jakis ulamek.
>
> Konstruktor dobrał masę i sprężystość układu tak, żeby bezwładność i
> częstotliwość drgań własnych układu była dopasowana do
> częstotliowści i amplitudy wzbudzenia. To może działać tylko przy
> jednej prędkości. A działa przy wielu różnych. Więc praktika jebiot
> teoriju. Albo silnik faktycznie obraca się płynnie przy wszystkich
> prędkościach, albo głowica nie porusza się ze stałą prędkością. Być
> może masz rację że silnk nie szarpie, ale przeczy temu naprawdę
Ja nie mowie ze nie szarpie - szarpie. I to nawet mocno.
Tam nie bylo 50kHz, tam bylo moze 300Hz.
Silnik mogl sie nawet zatrzymywac, albo powaznie zwalniac.
Ja mowie, ze to szarpanie slabo sie przekladalo na predkosc glowicy.
Glowica i wozek swoja mase mialy, a pasek to tylko pasek.
> imponująca sztywność konstrukcji. Stalowe koło pasowe wciskane
> prasą na oś silnika (nie dałem rady go zdjąć),
Standardowe rozwiazanie. No moze inne mialy brazowe.
I nie wiem czy nie na goraco - troche bym sie bal ze oske pognie i
magnes wirnika polamie przy mocnym wciskaniu.
> pasek wzmocniony
> włóknem szklanym, wałki prowadzące o średnicy 20mm,
Walek zauwaz, ze w inna strone trzyma. Moze byc potrzebny, zeby
drgania igiel utrzymac.
> tuleje ślizgowe z jakiegoś mosiądzu,
Tez standardowe, co mieli dac, jesli mialo duzo suwów wytrzymac ?
Inna sprawa, ze tansze mialy z plastiku.
>wózek głowicy odlany z aluminium,
No, tansze mialy glowice tez z aluminium - pewnie dla chlodzenia.
Ale wozki to bywalo ze z plastiku.
> naciąg paska śrubą z przeciwnakrętką,
Zabezpieczenie przy tych wibracjach wskazane
>> Ba - przy napedzie glowicy paskiem ten zmienia dlugosc, to i
>> sprezystosc sie zmienia.
>
> Sprężyna ma stałą sprężystości. Stałą, znaczy niezmienną.
A dwie sprezyny ? Bo tam kazdy cm paska mozna jak sprezyne traktowac,
a ilosc tych cm sie zmienia.
>>>>> W moim NECu silnik był wielkości malej szklanki, na jego osi sztywno
>>>>> osadzone zębate koło pasowe, pas z włóknem szklanym. Żadnych
>>>>> podatnych sprzęgieł, sprężyn, wszystko sztywne. Jak się zacinała,
>>>>> nie było szansy żeby przesunąć głowicę przy włączonym silniku.
>>>>
>>>> Tak kompletnie nic, czy jednak wyczuwalny luz byl ?
>>> Nie było.
>>
>> W innych byl. To naprawde nie jest precyzyjny naped.
>> I bywala korekcja do druku dwukierunkowego.
>
> Jakoś przeskoczyłem nowocześniejsze igłówki, a w plujkach mechanika już była
prosta.
Ale korekcja bywala :-)
>>>>>> byla tez posla drukarka mozaikowa DZM-180. Glowica tez byla duza i
>>>>>> ciezka, a naped silnikiem chyba nawet AC - krecil sie stale, mial
>>>>>> solidne kolo zamachowe, elektrosprzeglo wlaczalo naped ciegla glowicy,
>>>>>> a powrot na sprezynie.
>>>>> Wiem, widziałem enerdowską wersję tego, tylko urośniętą do rozmiaru
>>>>> szafy. Kardany, koła łańcuchowe, fest mechanika.
>>>> Jakos tak. W kazdym badz glowica tez duza i solidna, a silnik o
>>>> stalych obrotach.
>>>
>>> A może ta część która odbijała czcionkę miała coś co ją pchało do
>>> tyłu na moment stuknięcia w stosunku do wózka, tak żeby się
>>> zatrzymać względem papieru?
>>
>> Ale to iglowka byla !
>> Tylko za socjalizmu nie dalo sie glowicy zminiaturyzowac.
>
> A, to ta enerdowska rzeźnia miała czcionki na łańcuchu. Taki jak w
> rowerze, po jednej stronie czcionka jak w maszynie do pisania, po
> drugiej stronie kowadełko, nad nim młotek. Koła wybierają literę,
> młotek wali w kowadełko, jest znak na papierze.
Historia zna takie przypadki. Pomysl oczywiscie zachodni
https://en.wikipedia.org/wiki/Line_printer#Chain_.28
train.29_printer
Ale tam sie glowica ruszala ? Czy tych wybijakow bylo tyle, ile liter
na szerokosci strony ?
Inna wierszowa konstrukcja to byly bebnowe (takze do Odry), tam sie
beben z czcionkami krecil stale i rowno, a mlotki we wlasciwym
momencie odbijaly. I im jakos nie przeszkadzalo, ze odbijaja w ruchu.
> PRL-owską igłówkę pamiętam ze szkoły, były tam polskie klony Spectrum, do tego była
jedna drukarka na klasę. Nigdy nie działała. Może to ta.
Chyba nie - moze masz na mysli D-100
http://www.muzeumkomputerow.edu.pl/nasze_zbiory/Druk
arka_Mera_Blonie_D100.html
albo cos jeszcze pozniejszego i delikatniejszego.
A ja o tym
http://www.itpedia.pl/index.php/Drukarka_moziakowa_D
ZM-180
czasem w wersji z klawiatura, a pozniej jako D-180
http://www.mera.blonie.org/image/tid/19?page=5
O, glowica
http://www.mera.blonie.org/node/563
>> I naped jak pisze - wybitnie w jedna strone i jednostajny.
>> I wystarcza. Nic nie trzeba zatrzymywac.
>
> O zatrzymywaniu myslałem w kontekście drukarki czcionkowej.
> Na przykład teleksu. Moja rozetkowa Olivetti ze specjalną taśmą (nie
> tekstylną, to było z jakiejś folii z naniesionym stałym tuszem)
> drukowała litery tak ostre, że jeszcze 15 lat póżniej pierwsze
> lasery nie równały się jakością wydruku.
Tym wygrywaly, ale predkosc nie ta.
Tylko widziales filmy - byly i modele o wiekszej predkosci druku,
film moze robic zludzenie, ale tak jakby sie nie zatrzymuja.
w/w drukarki wierszowe bebnowe tez sie nie zatrzymywaly, no ale jakosc
byla taka sobie ....
J.
Następne wpisy z tego wątku
- 13.08.15 13:20 Konrad Anikiel
- 14.08.15 02:29 J.F.
- 15.08.15 18:13 Konrad Anikiel
- 17.08.15 01:03 J.F.
- 17.08.15 12:42 Konrad Anikiel
Najnowsze wątki z tej grupy
- Ster w trolejbusie.
- DeepSeek nie lubi gadać o polityce
- pokolenie Z
- huta ruszyla
- piece wodorowe
- Żarówka do lampy z czujnikiem ruchu
- most kilometrowy
- kladka Zagorze
- zapora Zagorze
- Rodzaj przekładni planetarnej z
- Zapora Stronie Śląskie cd
- Filtr do pompy ruskiej
- Wyważanie kół rowerowych
- Belka
- Precyzyjne cięcie opony samochodowej
Najnowsze wątki
- 2025-02-10 Mińsk Mazowiecki => Area Sales Manager OZE <=
- 2025-02-10 Wrocław => Konsultant wdrożeniowy Comarch XL/Optima (Księgowość i
- 2025-02-10 Dęblin => Node.js / Fullstack Developer <=
- 2025-02-10 Kraków => iOS Developer (Swift experience) <=
- 2025-02-10 Karząca ręka samorządu adwokackiego wygrała w NSA - wieszanie (portretów) ue-posłów ze "współczesnej Targowicy" (2017)
- 2025-02-10 Nie kupisz paliwa na stacji
- 2025-02-09 Ster w trolejbusie.
- 2025-02-09 Jebany POPiS. Mamy się cieszyć że rząd Tuska naprawił spierdolone porozumienie z UE?
- 2025-02-08 W zyciu warto miec szczescie
- 2025-02-08 Elektryki
- 2025-02-08 Alg. kompresji LZW
- 2025-02-08 Kraków => Key Account Manager <=
- 2025-02-08 Warszawa => Java Developer <=
- 2025-02-09 Cenzura netu
- 2025-02-08 Re: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!