-
21. Data: 2016-02-15 15:34:24
Temat: Re: Jak ruszać pod górkę zeby samochód się nie stoczył
Od: Marcin Kiciński <m...@g...com>
W dniu poniedzialek, 15 lutego 2016 11:52:33 UTC+1 uzytkownik Marcin N napisal:
>
> Klient idzie do salonu kupic sobie nowy samochod i wyposazy go w bzdurne
> dodatki w rodzaju czujnika deszczu czy automatycznie skladanych lusterek
> lub skretnych halogenow, ale automatu nie kupi "bo nie".
>
> Dziadzius jezdzil manualem, tatus tez, to i ja bede!
>
To jednak nie tak. "Bzdurne" dodatki sa sprzedawane w pakietach z
tym co jest przydatne i oczywiste (np. klima, radio, czujniki
cofania, itp.) i raczej nigdy nie podnosza ceny nowego auta tak
jak skrzynia automatyczna, zwlaszcza ze ta ostatnia wystepuje zwykle
z jedna, najczesciej droga wersja silnikowa. No i nie kazdy automat
to takie cudo warte wydania dodatkowych pieniedzy.
Pozdrawiam
MK
-
22. Data: 2016-02-15 15:37:24
Temat: Re: Jak ruszać pod górkę zeby samochód się nie stoczył
Od: Shrek <...@w...pl>
On 15.02.2016 12:51, Marcin N wrote:
> Ile razy musiałeś naprawiać skrzynię biegów, że koszt tej naprawy jest
> kluczowy? Zapewne nigdy.
> Ile razy osiągnąłeś spalanie samochodu takie, jak deklarowane przez
> producenta? Zapewne nigdy, albo w jakimś wyjątkowym ekstremalnym przypadku.
Pomijając już koszty napraw to ujmę to tak. Kiedyś automaty były głupie
i wtedy raczej rzeczywiście więcej paliły. Teraz są jakby
inteligentniejsze i nie ma przypadków, że piłuja na 3000 obrotów, bo tak
im wyszło, mimo że spokojnie można by na wyższym biegu pojechać.
Potrafią sprawnie redukować, w zależności jak mocno wciśniesz gaz,
przynajmniej takie odnosze wrażenie (nie mówię o kick down, czy jak to
po polsku nazwać). Ogólnie mówiąc zapewne w 99,XXX procentach przypadków
zrobią wszystko lepiej od nawet naprawdę dobrego kierowcy (choć mnie
wkurwiało niemiłosiernie jak zmieniał z automaty biegi w zakrętach -
zapewne jak to dobrze wyczujesz, to potrafisz to zrobić tak, żeby
automat zrobić to co chcesz, ale co do zasady to automat jest po to
żebyś nie musiał kombinować;)
Więc tak - automaty są dobre. Tylko dla mnie niefajne;) Ale jeśli ktoś
chce tylko jechać, nie czuje w czasie jazdy frajdy ze zmiany biegów,
kontrolowania sytuacji, szarpnięcia przy redukcji, wychodzenia z
zakrętów z wciśniętym gazem itd, to automat jest dla niego i będzie
jednym z tych co jak raz będą mieli automat to "nigdy więcej manuala".
Ja akurat mam na odwrót - zacząłem manualem, jeżdziłem naprawdę różnymi
automatami, od zwykłych do 300KM+ i... następny samochód to też będzie
manual - tak po prostu - abstrahując od serwisu, kosztów i spalania. Po
prostu jada nawet wypasionym automatem sprawia mi mniej przyjemności niż
"srednim" manualem". Ale podejrzewam, że jestem wyjątkiem;)
Shrek.
-
23. Data: 2016-02-15 15:41:43
Temat: Re: Jak ruszać pod górkę zeby samochód się nie stoczył
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marcin Kiciński" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:76217d82-5148-4153-a5fa-3d8123d5727e@go
oglegroups.com...
W dniu poniedzialek, 15 lutego 2016 11:52:33 UTC+1 uzytkownik Marcin N
napisal:
>> Klient idzie do salonu kupic sobie nowy samochod i wyposazy go w
>> bzdurne
>> dodatki w rodzaju czujnika deszczu czy automatycznie skladanych
>> lusterek
>> lub skretnych halogenow, ale automatu nie kupi "bo nie".
>> Dziadzius jezdzil manualem, tatus tez, to i ja bede!
>To jednak nie tak. "Bzdurne" dodatki sa sprzedawane w pakietach z
>tym co jest przydatne i oczywiste (np. klima, radio, czujniki
>cofania, itp.) i raczej nigdy nie podnosza ceny nowego auta tak
>jak skrzynia automatyczna,
Hm, jak nie ma automatycznej, to musi byc reczna.
A ta tez jest skomplikowana i droga.
W USA ceny obu jakies zblizone, przynajmniej w detalu.
Ale to czysty marketing moze byc :-)
>zwlaszcza ze ta ostatnia wystepuje zwykle
>z jedna, najczesciej droga wersja silnikowa.
Polemizowalbym.
J.
-
24. Data: 2016-02-15 16:08:59
Temat: Re: Jak ruszać pod górkę zeby samochód się nie stoczył
Od: Marcin Kiciński <m...@g...com>
W dniu poniedzialek, 15 lutego 2016 15:41:50 UTC+1 uzytkownik J.F. napisal:
>
> Hm, jak nie ma automatycznej, to musi byc reczna.
> A ta tez jest skomplikowana i droga.
>
> W USA ceny obu jakies zblizone, przynajmniej w detalu.
> Ale to czysty marketing moze byc :-)
>
Sprobuj kupic nowego kompakta, z podstawowym silnikiem ok. 100KM,
bez zadnych bajerow z listy opcji, ale z automatem. Nie da sie.
U nas skrzynia automatyczna jest traktowana jak szczyt luksusu
i obecnie trudno stwierdzic czy ludzie nie kupuja, bo producenci
tak ustawiaja cenniki, czy cenniki sa tak ustawione, bo ludzie
nie kupuja...
Pozdrawiam
MK
-
25. Data: 2016-02-15 16:32:49
Temat: Re: Jak ruszać pod górkę zeby samochód się nie stoczył
Od: "P.B." <p...@w...pl>
Dnia Mon, 15 Feb 2016 11:58:27 +0100, twistedme napisał(a):
> Ja usłyszałem taki argument, nie wiem na ile prawdziwy:
>
> "Jak padnie skrzynia manualna, to praktycznie każdy Ziutek będzie w
> stanie to naprawić, w przypadku automatu będą problemy i koszty"
To dowiedz się ile kosztuje wymiana koła dwumasowego - mają je praktycznie
wszytkie diesle i coraz więcej benzynowych. Są samochody, w których 100
tys. kilometrów na jednym komplecie sprzęgło-dwumasa to sukces. Z tego co
pamiętam, to Subaru z dieslem pięknie ukręcały sobie koła dwumasowe. Serwis
nie uznawał tego na gwarancji twierdząc, że to skutek niewłaściwej
eksploatacji.
--
Pozdrawiam,
Przemek
-
26. Data: 2016-02-15 16:34:39
Temat: Re: Jak ruszać pod górkę zeby samochód się nie stoczył
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marcin Kiciński" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:b762b203-dcc5-4b5c-8e6d-e3076de88fd9@go
oglegroups.com...
W dniu poniedzialek, 15 lutego 2016 15:41:50 UTC+1 uzytkownik J.F.
napisal:
>> Hm, jak nie ma automatycznej, to musi byc reczna.
>> A ta tez jest skomplikowana i droga.
>Sprobuj kupic nowego kompakta, z podstawowym silnikiem ok. 100KM,
>bez zadnych bajerow z listy opcji, ale z automatem. Nie da sie.
Hm, patrze na Golfa - da sie. Moze nie w najtanszym modelu, ale tez
niekoniecznie najdrozszym.
Tylko trzeba te 8k doplacic.
Patrze na Astre - podobnie z dostepnoscia w cenniku, ale na tym sie
moze skonczyc, bo nawet ceny nie podali :-)
>U nas skrzynia automatyczna jest traktowana jak szczyt luksusu
>i obecnie trudno stwierdzic czy ludzie nie kupuja, bo producenci
>tak ustawiaja cenniki, czy cenniki sa tak ustawione, bo ludzie
>nie kupuja...
Jedno i drugie zapewne :-)
Przy czym analiza allegro sugeruje, ze ilosc automatow w Europie
rosnie ..
J.
-
27. Data: 2016-02-15 17:08:04
Temat: Re: Jak ruszać pod górkę zeby samochód się nie stoczył
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 15.02.2016 o 08:01, małaa pisze:
> Mam z tym problem. Jak ruszać pod górkę bez ręcznego żeby samochód się
> nie stoczył ? Pomóżcie kobiecie :)
Kupić samochód, który w tym momencie sam trzyma hamulec.
Moja głupia Dacia to potrafi....
-
28. Data: 2016-02-15 17:48:32
Temat: Re: Jak ruszać pod górkę zeby samochód się nie stoczył
Od: twistedme <t...@o...pl>
W dniu 2016-02-15 o 12:51, Marcin N pisze:
> W dniu 2016-02-15 o 11:58, twistedme pisze:
>
>> Ja usłyszałem taki argument, nie wiem na ile prawdziwy:
>>
>> "Jak padnie skrzynia manualna, to praktycznie każdy Ziutek będzie w
>> stanie to naprawić, w przypadku automatu będą problemy i koszty"
>>
>> Jak szukałem auta to też chciałem automat, ale wg internetów manual pali
>> 10, a automat 12, tylko z racji tego, że jest automatem, więc
>> zrezygnowałem.
>
> Były już dziesiątki dyskusji na te tematy na tej grupie. Nie ma sensu
> toczyć następnej.
>
> Ile razy musiałeś naprawiać skrzynię biegów, że koszt tej naprawy jest
> kluczowy? Zapewne nigdy.
> Ile razy osiągnąłeś spalanie samochodu takie, jak deklarowane przez
> producenta? Zapewne nigdy, albo w jakimś wyjątkowym ekstremalnym przypadku.
>
>
Dlatego też napisałem, że nie wiem na ile ten argument jest słuszny, a
ile w tym klasycznej miejskiej legendy...
Jeżeli chodzi o spalanie, to mój akurat pali niecałe 9, a miał ponad 10.
Jak by było z automatem nie miałem okazji testować osobiście i oparłem
się na tym, co było w necie. Danych producenta nawet nie sprawdzałem,
ale znając życie pewnie 7 :)
Druga sprawa, że z tych egzemplarzy z których wybierałem był tylko jeden
automat i akurat przekraczał budżet. Gdyby większość była w automacie,
to pewnie zdecydowałbym się na automat.
Znowu jak kupowałem żonie nowy wóz, to też chciałem automat, ale tak jak
pisano, różnica w salonie była dość kosmiczna.
To wszystko złożyło się na to, że mamy 2 manuale. Myślę, że z takich
samych powodów jak większość ludzi w PL.
-
29. Data: 2016-02-15 17:58:42
Temat: Re: Jak ruszać pod górkę zeby samochód się nie stoczył
Od: twistedme <t...@o...pl>
W dniu 2016-02-15 o 12:24, RadoslawF pisze:
> W dniu 2016-02-15 o 08:30, twistedme pisze:
>
>>> Mam z tym problem. Jak ruszać pod górkę bez ręcznego żeby samochód się
>>> nie stoczył ? Pomóżcie kobiecie :)
>>
>> Pamiętam jak obserwowałem w latach 90 mojego wujka, który całe życie był
>> zawodowym kierowcą. Przekręcał umiejętnie stopę i jednocześnie
>> przyciskał, a potem puszczał, także oczywiście jednocześnie, hamulec i
>> sprzęgło.
>>
> Prawą nogę przesuwało się w prawo tak aby przed odpuszczeniem hamulca
> lekko dodać gazu. Lewa obsługiwała tylko sprzęgło.
> Kiedyś tego normalnie uczyli na kursie jako alternatywy dla ruszania
> z ręcznego.
>
>
> Pozdrawiam
A możliwe, że jakoś tak. W każdym razie wykonywał jakieś niestandardowe
ruchy i samochód się nie staczał :)
-
30. Data: 2016-02-15 18:52:55
Temat: Re: Jak ruszać pod górkę zeby samochód się nie stoczył
Od: Stiopa Lichodiejew <b...@r...kobyla.cccp>
W dniu 2016-02-15 o 08:01, małaa pisze:
> Mam z tym problem. Jak ruszać pod górkę bez ręcznego żeby samochód się
> nie stoczył ? Pomóżcie kobiecie :)
Poszukaj jakiejś pustej drogi ze wzniesieniem i trenuj. Podjazd pod
domem, wyjazd z polnej drogi.
--
Z lewicą się nie dyskutuje.
Do lewicy strzela się w obronie własnej.