eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyJak mieć samochód w nie-nudnym kolorze?Re: Jak mieć samochód w nie-nudnym kolorze?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!plix.pl!newsfeed1.plix.pl!newsfeed00.su
    l.t-online.de!t-online.de!feeder.news-service.com!feeder1.cambriumusenet.nl!fee
    d.tweaknews.nl!209.197.12.242.MISMATCH!nx01.iad01.newshosting.com!newshosting.c
    om!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-a-01.news.neostra
    da.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    Newsgroups: pl.misc.samochody
    From: Sergiusz Rozanski <w...@s...com>
    Subject: Re: Jak mieć samochód w nie-nudnym kolorze?
    References: <n...@d...com>
    <s...@d...media-lab.com.pl>
    <9...@d...com>
    Organization: media
    Message-ID: <s...@d...media-lab.com.pl>
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    User-Agent: slrn/0.9.8.1pl1 (Debian)
    Date: 03 Aug 2010 10:00:03 GMT
    Lines: 54
    NNTP-Posting-Host: 83.14.86.182
    X-Trace: 1280829603 unt-rea-b-01.news.neostrada.pl 17104 83.14.86.182:60926
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2301305
    [ ukryj nagłówki ]

    Dnia 03.08.2010 hubert depesz lubaczewski <d...@d...com> napisał/a:
    > On 2010-08-03, Sergiusz Rozanski <w...@s...com> wrote:
    >> Dla takiego zastosowania to polecam kolor: praktyczny - nie nagrzewający wnętrza,
    >> maskujący kurz i sól. Skoro dalej piszesz że to ma być tatusiowóz to
    >> co za różnica w jakim kolorze - a już nadszczuplanie znaczne budżetu na
    >
    > różnica jest prosta - wywraca się we mnie wszystko widząc nudne
    > samochody. dlatego sobie kupiłem pomarańczową zabawkę.

    No tu nie ma problemu.

    > a obecny "tatusiowóz" jest niestety grafitowy, i trzeba się go (z innych
    > powodów) pozbyć. więc nie chcę mieć kolejnego nudnego, szarawego
    > jeździdełko. funkcja funkcją, ale wygląd też jest ważny. choćby dlatego,
    > że kolorowy samochód łatwiej znaleźć na parkingu.

    Przy czym przemalowanie nowego to zapewne 1/4 wymienionego budżetu, który
    jeśli ma taki pozostać to niestety ale sprowadzi Cie do zakupu golasa,
    albo zmiany półki. Auto trzeba rozebrać do gołej blachy, kupić trochę
    nierozbieralnych części, plus konsekwencje bo nie wszystko złożysz jak
    fabryka. Plastki niektóre są jaby to nazwać raz-zakładalne, uszczelki
    w szybach do wycięcia i kupienia: to czas i pieniądze. Później konsekwencje
    bo deska skrzeczy i "ten typ tak ma, nie za te pieniądze panie" i wprowadzenie
    tego auta na rynek wtórny "czemu malowany".
    Sprowadzasz to do zajebiście fiolerowe gołe A3 1.6 vs grafitowe A6. na tatusiowóz?

    >> przemalowywanie auta to poroniony pomysł - szczególnie w tym zastosowaniu.
    >> Zachowując stały budżet poprostu utopisz kase w kolorze, a ucierpi na tym
    >> właściwe zastosowanie auta, możesz za tą samą kase kupić lepsze wyposażenie lub
    >> jak i tak miałeś brać full wypas to zapewne starczy na zmianę półki.
    >
    > nie wiem ile kosztuje przemalowanie. na razie mimo moich relatywnie
    > prostych pytań wątek całkowicie zdryfował na "wybór samochodu", lub "po
    > co kolorować".

    Bo to się samo nasuwa we funkcji zastosowania, władujesz budżet w kolor
    (nie uważam że to nie istotne), ale pewnie w tym budżecie zrobienie tego dobrze
    to pewnie z 25k uszczupli kieszeń i o tyle po prostu gorsze auto kupisz.

    >> No chyba że to czynnki zawnętrzny (kobieta - ma być zielony) to nie ma lekarstwa,
    >> w innym wypadku łatwo racjonalnie się wyleczyć ;)
    >
    > racjonalność jest nudna. jakbym chciał "racjonalnie", to bym kupił
    > czarnego albo szarego avensisa i znalazł pracę gdzie się pracuje w
    > garniturze. po czym po jakiś 2-3 tygodniach wziął siekierę i poszedł
    > mordować ciężarne staurszki, bo przecież trzeba jakoś odreagować.

    Przesadzasz, albo masz napad chwilowego nadmiaru wolnej gotówki, ale to uleczalne ;)

    --
    "A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie?
    Tam, gdzie jest asfalt, nie ma nic ciekawego, a gdzie jest
    coś ciekawego, tam nie ma asfaltu".
    Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: