-
61. Data: 2013-01-12 14:46:58
Temat: Re: Jak jest z obiektywami do Canona?
Od: trolling tone <a...@a...org>
W dniu 2013-01-12 13:46, Marek pisze:
> Tak tak, dokładnie to mam na uwadze po naszych rozmowach. Jednakże
> obawiałem się tego, że mogę kupić wskutek swojej niewiedzy jakiś trefny
> obiektyw. Ktoś pisał w tym wątku, że stare obiektywy przy tym samym f
> potrafiły połowę światła stłumić względem współczesnych. No i chciałem
> uniknąć wpadnięcia na taką minę. Kupiłbym 2.8 a miałbym przejrzystość
> jak w 5.6. Dzięki tej dyskusji wiem, że nie ma już takiego
> niebezpieczeństwa. A więc cel osiągnięty - świadomość urosła.
Spadek przejrzystości z 2.8 na 5.6 byłby czterokrotny, bez przesady.
Nie widziałem obiektywu z fafnastu soczewek bez powłok. Realne straty
przejrzystości to dziś spór czysto akademicki, praktyczne znaczenie
ma jakość powłok pod względem flary i przenoszenia kontrastu.
-
62. Data: 2013-01-12 14:55:35
Temat: Re: Jak jest z obiektywami do Canona?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 12 Jan 2013, Marek wrote:
> Ktoś
> pisał w tym wątku, że stare obiektywy przy tym samym f potrafiły połowę
> światła stłumić względem współczesnych.
Ja pisałem.
Ale "stare" rozum *bardzo* dosłownie.
> No i chciałem uniknąć wpadnięcia na
> taką minę. Kupiłbym 2.8 a miałbym przejrzystość jak w 5.6
Podstawowym problem nie byłobo niewielkie, czterokrotne przyciemnienie
(zastanów się ile razy jest mniejsza powierzchnia koła o dwa razy
mniejszej średnicy :)), ale zjawisko pt. "flary".
Większa część światła nie jest w nich pochłaniana, lecz odbijana :)
pzdr, Gotfryd
-
63. Data: 2013-01-12 15:28:46
Temat: Re: Jak jest z obiektywami do Canona?
Od: Marek <p...@s...com>
W dniu 2013-01-12 14:46, trolling tone pisze:
>
> Spadek przejrzystości z 2.8 na 5.6 byłby czterokrotny, bez przesady.
> Nie widziałem obiektywu z fafnastu soczewek bez powłok. Realne straty
> przejrzystości to dziś spór czysto akademicki, praktyczne znaczenie
> ma jakość powłok pod względem flary i przenoszenia kontrastu.
Rozumiem. O tym dowiedziałem się dopiero tu. Gdyby nie dyskusja, to
drżałbym kupując sprzęt jako adept w temacie. Tak czy owak dziękuję za
upewnienie mnie. Obiecuję, że będę zadawał coraz mniej lamerskich pytań
i jednocześnie liczę na Twoją, a raczej Waszą cierpliwość ;-)
--
Pozdrawiam
Marek
-
64. Data: 2013-01-12 15:32:41
Temat: Re: Jak jest z obiektywami do Canona?
Od: Marek <p...@s...com>
W dniu 2013-01-12 14:55, Gotfryd Smolik news pisze:
>
> Podstawowym problem nie byłobo niewielkie, czterokrotne przyciemnienie
> (zastanów się ile razy jest mniejsza powierzchnia koła o dwa razy
> mniejszej średnicy :)),
Tak, właśnie zreflektowałem :-D
> ale zjawisko pt. "flary".
> Większa część światła nie jest w nich pochłaniana, lecz odbijana :)
A tak, faktycznie. Z ciekawości spytam, czy przyciemnienie było głównie
spowodowane odbiciami czy tłumiennością ówczesnego szkła? Odbicia w
końcu wysyłają w niebyt część światła a więc mniej dociera do drugiego
końca obiektywu.
--
Pozdrawiam
Marek
-
65. Data: 2013-01-12 16:45:17
Temat: Re: Jak jest z obiektywami do Canona?
Od: Marek <p...@s...com>
W dniu 2013-01-10 23:45, Marek Dyjor pisze:
> co ty chcesz kalibrować
Zaskoczyłem teraz, że oczekujesz detali na temat procesu kalibracji?
Czyli co konkretnie zrobiłem? A to wygląda tak, że modyfikuje się w
obiektywie dane procesora sterującego AF. Najpierw obiektyw + body
badane są na stanowisku pomiarowym w celu weryfikacji front/back
focusowania obiektywu na krótkim i długim końcu przy współpracy z
konkretnym body. Następnie podłącza się obiektyw złączem serwisowym do
urządzenia przeprogramowującego pamięć CPU w obiektywie i pozamiatane.
Efekt finalny to obraz brzytwa na obu końcach.
Podobny mechanizm mam dostępny w body aparatu ale jest on prymitywny.
Można ustawić płaszczyznę ostrzenia ogólnie dla max 30 obiektywów ale
nie dla poszczególnych ich ogniskowych.
--
Pozdrawiam
Marek
-
66. Data: 2013-01-12 16:48:42
Temat: Re: Jak jest z obiektywami do Canona?
Od: Marek <p...@s...com>
P.S.
Ustawiana jest najpierw ostrość ogólna obiektywu o ile jest to w danym
egzemplarzu konieczne. Takiej potrzeby nie było u mnie więc nie wiem jak
to się robi.
-
67. Data: 2013-01-12 18:07:14
Temat: Re: Jak jest z obiektywami do Canona?
Od: Mateusz Ludwin <n...@s...org>
Rzecze Marek:
> No jak to nie ma mowy o bezwzględnych?? Właśnie bezwzględne wartości
> pikseli zawarte są w pliku RAW. Na 12tu lub 14tu bitach zakodowane są
> odczyty bezpośrednio z matrycy w wartościach bezwzględnych. RAW jest
> efektem pracy zwykłego przetwornika A/C wg schematu matryca ->
> regulowany wzmacniacz (regulacja ISO) -> przetwornik A/C. Analogicznie
> jak w RGB kolor 000 000 000 to czarny a fff fff fff to biały. Połowa tej
> wartości to kolor szary 50%. Bardzo dokładnie da się to określić.
A jak będziesz mieć nieskończoną pojemność każdego piksela?
--
Mateusz Ludwin m...@g...com
-
68. Data: 2013-01-12 22:50:01
Temat: Re: Jak jest z obiektywami do Canona?
Od: Marek <p...@s...com>
W dniu 2013-01-12 18:07, Mateusz Ludwin pisze:
>
> A jak będziesz mieć nieskończoną pojemność każdego piksela?
>
Znasz przykład takiej matrycy z nieskończenie wielkimi pikselami? :-)
Rozważając hipotetycznie, że w przyszłości powstaną matryce o dynamice
pokrywanej przez 16 bitowy przetwornik. Wtedy kolor będzie zapisywany jako:
- biały FFFF FFFF FFFF
- czarny 0000 0000 0000
szary 50% nadal będzie połową z tego czyli:
7FFF 7FFF 7FFF
Żadne utrudnienie. RAW będzie 16bitowy ... N-bitowy. Jeśli chcesz to i
dla 20 bitów możemy w ten sposób popróbować lecz algorytm będzie
dokładnie taki sam. Dopóki sygnał będzie cyfrowy, dopóty ten algorytm
będzie żył bo nie stwarza ograniczeń i bardzo precyzyjnie wyraża każdą
wartość szarości.
Pocieszę Cię - nie ma sensu tworzenie matryc o dynamice większej niż
dynamika ludzkiego oka, przynajmniej w aparatach fotograficznych. I tak
tego nikt nie zobaczy. Więc rozwój nie będzie nieskończony. Dźwięk takie
koło zatoczył w swojej ewolucji. Wymyślono 16bitów i CD. Wyszły pewne
wady w jakości dźwięku. Potem niestety krótkotrwała próba utrzymania
zapisu na 24 bitach lecz okazało się, że ludziom słoń na ucho nadepnął
(nie ten Słoń oczywiście :-D ), do tego wkroczył marketing z loudness
war i nastąpiło uwstecznienie i to z nawiązką - do MP3 lub
skompresowanych płyt CD, gdzie trudno instrumenty rozróżnić. Nagle
badziewna jakość przestała przeszkadzać. Podobnie może stać się w
fotografii cyfrowej.
--
Pozdrawiam
Marek
-
69. Data: 2013-01-13 00:26:07
Temat: Re: Jak jest z obiektywami do Canona?
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Marek <p...@s...com> writes:
> No jak to nie ma mowy o bezwzględnych?? Właśnie bezwzględne wartości
> pikseli zawarte są w pliku RAW. Na 12tu lub 14tu bitach zakodowane są
> odczyty bezpośrednio z matrycy w wartościach bezwzględnych. RAW jest
> efektem pracy zwykłego przetwornika A/C wg schematu matryca ->
> regulowany wzmacniacz (regulacja ISO) -> przetwornik A/C. Analogicznie
> jak w RGB kolor 000 000 000 to czarny a fff fff fff to biały. Połowa
> tej wartości to kolor szary 50%. Bardzo dokładnie da się to określić.
Jasne, wtedy określenie czułości także ma taki sam sens. Typowo to
będzie inna wartość niż w docelowym zdjęciu, ale będzie.
> Tu też się nie zgodzę. Nie można tak uogólniać gdyż to zależy od
> oprogramowania CPU aparatu. JPG zazwyczaj jest efektem kompresji
> dynamiki przetwornika do 8 bitów na kolor a nie wycinkiem z tej
> dynamiki.
Szczerze mówiąc, trochę wątpie - myślę że typowo jest przynajmniej
zarówno kompresja jak i wycinanie. Ale tak naprawdę to nieistotne -
jeśli ktoś pracuje w RAWami (a tylko wtedy rozważania o ISO RAW mają
sens), to może zrobić tak jak mu się będzie podobać; oprogramowanie
aparatu nie będzie miało najmniejszego znaczenia.
> Właśnie się zastanowiłem. JPG z powyższego powodu nie nadaje się do
> obliczania czułości ISO gdyż jest zawsze efektem przetwarzania
> cyfrowego. Tak więc należałoby użyć albo RAWów albo 16bit TIFFów.
Przeciwnie, JPG nadaje się dokładnie tak samo dobrze jak RAW i TIFF.
Tak naprawdę różnica między tymi formatami jest (dla potrzeb określenia
czułości) niewielka, to kwestia może kwantyzacji 8-bitowych JPEGów.
W gruncie rzeczy, czułość można określić także np. dla różnych zdjęć
otrzymanych przez np. rozjaśnienie itp. (także z JPEGów). Oczywiście
takie operacje zmieniają efektywną czułość, bo to nie jest wtedy czułość
matrycy (jak z RAW), ani czułość aparatu (jak z JPEG/TIFF robionymi
przez software aparatu), tylko czułość zestawu aparat + program na
np. pececie :-)
Powyższe zakłada użycie matrycy CMOS, ale oczywiście w przypadku CCD
będzie tylko więcej etapów pośrednich, końcowe wnioski się nie zmienią.
--
Krzysztof Halasa
-
70. Data: 2013-01-13 02:06:08
Temat: Re: Jak jest z obiektywami do Canona?
Od: Mateusz Ludwin <n...@s...org>
Rzecze Marek:
> W dniu 2013-01-12 18:07, Mateusz Ludwin pisze:
>
>>
>> A jak będziesz mieć nieskończoną pojemność każdego piksela?
>>
>
> Znasz przykład takiej matrycy z nieskończenie wielkimi pikselami? :-)
Ale to nie ma znaczenia, wystarczy zapisywać dane w pliku z precyzją float.
Gdzie tam jest ta szarość? Nie ma szarości, bo JPG robi się z tego za pomocą
odpowiednich algorytmów, zresztą ACR jest już równie skomplikowany.
> szary 50% nadal będzie połową z tego czyli:
>
> 7FFF 7FFF 7FFF
A jak 7FFF to jest jasność nieba, a jasność kartki oświetlonej przez słońce
to 01FF?
> Pocieszę Cię - nie ma sensu tworzenie matryc o dynamice większej niż
> dynamika ludzkiego oka, przynajmniej w aparatach fotograficznych.
Film ma bardzo duża dynamikę, bo ma nieliniową krzywą transferu, ale na
wyjściu przynajmniej coś widać, a w pliku raw nic nie widać.
--
Mateusz Ludwin m...@g...com