-
41. Data: 2013-07-19 11:41:31
Temat: Re: Jak cwaniacy naciągają ludzi na Allegro
Od: "Anerys" <s...@s...pl>
Użytkownik "Sławomir Szczyrba" <c...@o...the.night> napisał w wiadomości
news:slrn.kuhpvn.bdg.steev@hot.pl...
>> na Allegro, układ 4K7 po 20 zyla :))
>>
> 4k7 to po 200,- : do celów audio, idealny do gainclone, wstępnie wygrzany
> w specjalistycznym procesie technologicznym (a.k.a. hotair lub lutola ;)
No, nie inaczej, wiadomo, że wysezonowane w specjalnie dobieranych
warunkach!! :))
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
-
42. Data: 2013-07-19 15:32:54
Temat: Re: Jak cwaniacy naci?gaj? ludzi na Allegro
Od: "Robbo" <n...@g...com>
> Jak moge spzredac moje wyroby za dowolna cene. Jaka chce. I postawic
> na rynku. Jak ktos kupi, to znaczy ze cena byla dobra. Jak nei kupil
> to niedobra.
Nie jest to prawda chyba. Tez myslalem, ze moge sprzedac produkt za dowolnie
wysoka cene i jesli ktos to kupi, to wszystko OK. Tymczasem na tej grupie
kiedys byla na ten temat dyskusja, w której udowadniano, ze cena za dany
produkt nie moze byc nieuzasadniona i wielokrotnie wyzsza od ceny sredniej
za ten produkt. Pytalem wtedy, czy moge napisac "Hello world" w C i sprzedac
za milion chetnemu kupcowi -- odpowiedz byla, ze nie moge tego zrobic.
Robbo
-
43. Data: 2013-07-19 15:46:26
Temat: Re: Jak cwaniacy naci?gaj? ludzi na Allegro
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> od ceny sredniej za ten produkt. Pytalem wtedy, czy moge napisac "Hello
> world" w C i sprzedac za milion chetnemu kupcowi -- odpowiedz byla, ze
> nie moge tego zrobic.
oczywiście, że możesz.
To nie w tym rzecz. Rzecz w tym, że jak ktoś kto to kupi, wrzuci to
sobie jako koszt, i skarbówka stwierdzi, że to ewidentny przekręt w celu
obniżenia podatku, to wtedy najpierw ścigany jest on, a potem ty , bo
zapewne wiedziałeś o tym przekręcie - o ile np. kwota była tylko na
fakturze, a faktycznie dostałeś np. 10% tej ceny.
Ale jeśli faktycznie dostaniesz całą kwotę i zapłacisz stosowne podatki,
to imho nic nikt nie może ci zrobić.
-
44. Data: 2013-07-19 15:59:45
Temat: Re: Jak cwaniacy naciągają ludzi na Allegro
Od: "Ministerstwo Propagandy" <...@...s>
toć cała zjednoczona wspólnota jedzie na poustawianych cenach, może nie?
-
45. Data: 2013-07-19 16:01:59
Temat: Re: Jak cwaniacy naci?gaj? ludzi na Allegro
Od: A.L. <a...@a...com>
On Fri, 19 Jul 2013 05:28:53 +0200, Jacek <a...@o...pl> wrote:
>
>Pewnie, że wolny rynek.
>Problem jest tylko taki, że 'naciągacz' naciągnie osobę niezorientowaną i
>to jest właśnie aspekt moralny, a nie rynkowy.
Rynek nie ma moralnosci
A.L.
-
46. Data: 2013-07-19 16:05:19
Temat: Re: Jak cwaniacy naci?gaj? ludzi na Allegro
Od: A.L. <a...@a...com>
On Fri, 19 Jul 2013 15:32:54 +0200, "Robbo" <n...@g...com> wrote:
>> Jak moge spzredac moje wyroby za dowolna cene. Jaka chce. I postawic
>> na rynku. Jak ktos kupi, to znaczy ze cena byla dobra. Jak nei kupil
>> to niedobra.
>
>Nie jest to prawda chyba. Tez myslalem, ze moge sprzedac produkt za dowolnie
>wysoka cene i jesli ktos to kupi, to wszystko OK. Tymczasem na tej grupie
>kiedys byla na ten temat dyskusja, w której udowadniano, ze cena za dany
>produkt nie moze byc nieuzasadniona i wielokrotnie wyzsza od ceny sredniej
>za ten produkt. Pytalem wtedy, czy moge napisac "Hello world" w C i sprzedac
>za milion chetnemu kupcowi -- odpowiedz byla, ze nie moge tego zrobic.
>
>Robbo
Dlatego tak ci napisali, bo w swiadomosci P.T. Polskiego Spoleczenstwa
gleboko zakodowany jest bolszewicki sposob myslenia. Z czasem to
pzrejdzie, ale jak oceniaja specjalisci, potzreba na to bedzie jeszcze
4 generacji. A i nei wiadomo czy sie wypleni...
Jezeli masz kopca na hello world za milion dolarow, jak najbardziej
mzoesz spzredac. Cena towaru/uslugi jest bowiem sprawa miedzy
spzredajacym a kupujacym
A.L.
-
47. Data: 2013-07-19 17:15:12
Temat: Re: Jak cwaniacy naci?gaj? ludzi na Allegro
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Robbo,
Friday, July 19, 2013, 3:32:54 PM, you wrote:
>> Jak moge spzredac moje wyroby za dowolna cene. Jaka chce. I postawic
>> na rynku. Jak ktos kupi, to znaczy ze cena byla dobra. Jak nei kupil
>> to niedobra.
> Nie jest to prawda chyba. Tez myslalem, ze moge sprzedac produkt za dowolnie
> wysoka cene i jesli ktos to kupi, to wszystko OK. Tymczasem na tej grupie
> kiedys byla na ten temat dyskusja, w której udowadniano, ze cena za dany
> produkt nie moze byc nieuzasadniona i wielokrotnie wyzsza od ceny sredniej
> za ten produkt. Pytalem wtedy, czy moge napisac "Hello world" w C i sprzedac
> za milion chetnemu kupcowi -- odpowiedz byla, ze nie moge tego zrobic.
Art. 286 § 1 k.k.
Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do
niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą
^^^^^^^^^
wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^^^
należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Chcącemu nie dzieje się krzywda. Ale chcący musi być świadomy tego co
robi. No i jeszcze zasada caveat emptor...
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
48. Data: 2013-07-19 18:01:51
Temat: Re: Jak cwaniacy naci?gaj? ludzi na Allegro
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> Art. 286 § 1 k.k.
> Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do
> niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą
> ^^^^^^^^^
> wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^^^
> należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
To imho nie ma zastosowania w takim przypadki.
Inaczej jeśli kupiłem w Castoramie coś , co w Leroy Merlain mogę kupić
taniej - mógłbym ich pozwać. A tutaj nikt nikogo nie wprowadza w błąd -
ja mówię "moje HELLO WORLD" kosztuje 1000000 USD. Nie komentuję i nie
wypowiadam się o cenach gdzie indziej, podobnie jak w Catoramie nie
mówią "idź pan do Leroja, kupisz taniej".
-
49. Data: 2013-07-19 18:30:08
Temat: Re: Jak cwaniacy naci?gaj? ludzi na Allegro
Od: A.L. <a...@a...com>
On Tue, 16 Jul 2013 18:20:35 +0200, Mario <m...@...pl> wrote:
>
>Jeśli jednak oferowałeś komuś "Hello World" jako program do panowania
>nad światem to wprowadziłeś go w błąd. A gdy sprzedałeś je jako program
>do wyświetlania napisu "Hello World" to może cię dopaść Urząd Skarbowy,
>bo będzie podejrzewał, że faktura sprzedaży nie potwierdza operacji
>gospodarczej, lecz maskuje jakiś transfer pieniędzy.
I co ten Urzad Skarbowy zrobi? Do "domiar" jak za Komuny?
A.L.
-
50. Data: 2013-07-19 18:51:54
Temat: Re: Jak cwaniacy naci?gaj? ludzi na Allegro
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
>> do wyświetlania napisu "Hello World" to może cię dopaść Urząd Skarbowy,
>> bo będzie podejrzewał, że faktura sprzedaży nie potwierdza operacji
>> gospodarczej, lecz maskuje jakiś transfer pieniędzy.
ale "transfer pieniędzy" nie jest karalny. Jeśli sprzedaż pudełko
zapałek za 1000 zł, i zapłacisz podatek - wszystko jest ok.
Karalny jest wtedy kiedy omijasz prawo, unikasz podatków itp.
Najlepszym dowodem różne sprzedaże produktów o "specjalnym znaczeniu" -
np. grzanki z wzorem Jezusa (byłą taka), samochód rozpierdzielony przez
meteoryt, itp. Wszystko to jest legalne, o ile zapłacisz właściwe podatki.