> Albo jesteś w stanie pomierzyć co gdzie który przewód przebiega i to
> narysować, a następnie umieścić gdzieś w necie, albo zatrudnij
> elektryka, który rozwiąże problem w 15 minut.

Kolego, uwierz mi, że jestem w stanie pomierzyć gdzie jest jakikolwiek
przewód.
Wydawało mi się, że opis jaki podałem jest na tyle czytelny, że każdy
poradzi sobie z wyobrażeniem w czym tkwi problem.
Jak widać, przeceniłem możliwości percepcji niektórych kolegów :(
Jeśli to mogłoby pomóc, to wiedz, że mogę narysować schemat, wkleić
fotki, czy też nawet wrzucić jakiś filmik, lecz jeśli ten ( moim zdaniem
wystarczający) opis nie pomógł, to żaden rysunek tez nie rozjaśni sytuacji

do góry

W dniu 2014-03-20 16:37, sundayman pisze:
>
>> Ciekawi mnie tylko, że do szczekania to Was było wielu ale do porady to
>
> Szczeka to twój jamniczek, prostaku.
>
> Jak widać, jesteś nie tylko lamusem i to do tego leniwym, skoro nie chce
> ci się ( albo i nie umiesz ) narysować kilku kresek - jak ktoś tutaj coś
> chce, to pokazuje schemat - nikt nie będzie sobie "wyobrażał" co ty tam
> naskrobałeś - ale do tego chamem i burakiem.
>
> Czyli dostałeś dokładnie to, na co zasługujesz, ofermo.

Masz rację, jestem ofermą, bo liczyłem, że nie trzeba wykładać
łopatologii by rozwiązać mój problem
Masz racje, jestem chamem, bo liczyłem, że wszyscy za mnie wszystko zrobią
Masz racje, jestem burakiem, bo miałem nadzieję, że zaraz zajedzie do
mnie stado elektryków i za free połączą mi odpowiednie kabelki
Masz rację, jestem leniwym lamusem, bo nie umiem naszkicować kilku
kresek - pomijam fakt, że to właśnie o ich naszkicowanie prosiłem.

w jednym tylko nie masz racji - nie mam jamnika.
mam za to budę dla psa, chcesz zamieszkać ?

nie wiem skąd w Tobie tyle agresji i frustracji, czy ja Tobie ubliżyłem,
obrzuciłem obelgami czy też może w inny sposób uraziłem, że tak się
wyrażasz ? Daj na luz, bo Ci jakaś żyłka pęknie.

Jak koniecznie chcesz, to wkleję fotki czy też schemat, ale po co ?
Jeśli opis i założenia jakie ma spełniać instalacja nie wystarczyły to i
żaden schemat nie pomoże.

Na odpowiedź nie liczę.
W sumie to odpowiedź jakaś pewnie będzie, ale nie w temacie, a z
kolejnym "mięchem" - mylę się ?

do góry

W dniu sobota, 22 marca 2014 00:29:14 UTC+1 użytkownik pilocik napisał:
> > Ty nie chciałeś porady tylko żeby ktoś to za ciebie zrobił. Szukałeś frajera i
znalazłeś.
>
> >
>
>
>
> Zatem według Ciebie każdy ktoś podpowie jakieś rozwiązanie to frajer ?
>
> Naprawdę ciekawe podejście.
>
> Ciekawe czy tym, którzy Tobie pomagali tez podziękowałeś nazywając ich
>
> frajerami ?
>
> Ups, przecież Ty nie potrzebujesz pomocy bo wszystko wiesz. Nic tylko
>
> pogratulować

Nie nadymaj się tak bardzo bo Ci żyłka pierdząca pęknie.

do góry

W dniu 2014-03-22 00:29, pilocik pisze:
>
>> Albo jesteś w stanie pomierzyć co gdzie który przewód przebiega i to
>> narysować, a następnie umieścić gdzieś w necie, albo zatrudnij
>> elektryka, który rozwiąże problem w 15 minut.
>
> Kolego, uwierz mi, że jestem w stanie pomierzyć gdzie jest jakikolwiek
> przewód.
> Wydawało mi się, że opis jaki podałem jest na tyle czytelny, że każdy
> poradzi sobie z wyobrażeniem w czym tkwi problem.
> Jak widać, przeceniłem możliwości percepcji niektórych kolegów :(
> Jeśli to mogłoby pomóc, to wiedz, że mogę narysować schemat, wkleić
> fotki, czy też nawet wrzucić jakiś filmik, lecz jeśli ten ( moim
> zdaniem wystarczający) opis nie pomógł, to żaden rysunek tez nie
> rozjaśni sytuacji

No cóż jak widać moja percepcja jest bardzo uboga.
Szkoda, że nie umiem sobie wyobrazić gdzie są podłączone LED-y, bo nic
na ten temat nie piszesz?
Czy te LED-y są podłączone pod ten sam zasilacz co L1?
Czy L1 to halogen czy też LED? Bo od tego będzie zależeć wielkość prądu
pobieranego przez L1, a tym samym możliwość łączenia prądu po stronie
wtórnej zasilacza. Przy halogenie prądy mogą być tak duże, że żaden
łącznik tego nie przetrzyma.
Czy ten dodatkowy przewód 3-żyłowy to są oddzielne odcinki pomiędzy A i
B , B i C oraz A i C, czy jest to jeden odcinek, który przebiega od A do
C poprzez B.
Skąd te dylematy? Bo napisałeś, że "jest poprowadzony przewód", a nie,
że "są poprowadzone przewody".
Ponadto piszesz, że do B i C doprowadzone jest zasilanie. Czy dobrze się
domyślam, że doprowadzone są obydwa przewody L i N?
Nie piszesz też czy instalacja jest w układzie TN-C czy też TN-S i wraz
z żyłami L i N doprowadzony jest także PE.
Powinienem się umieć domyślić, ale szklana kula mi się potłukła.

do góry

> Powinienem się umieć domyślić, ale szklana kula mi się potłukła.

no to zobaczmy teraz:
http://zapodaj.net/09de4ea91e7fe.png.html

L1 to niewielkiej mocy (ok. 5W) LED zatem prąd poniżej 0,5A
L1 i zasilacz LED w C to całkowicie odrębne obwody.

jeśli masz jakieś dodatkowe pytania to chętnie odpowiem

do góry

"pilocik"
> no to zobaczmy teraz:
> http://zapodaj.net/09de4ea91e7fe.png.html


Jeden obraz zastępuje tysiąc słów. :-)
Jestem ciekaw czy faktycznie da się to zrobić na jednym przekaźniku jak piał
Jeffrey.
Bo moja wizja wpisuje się w załączony przez Ciebie schemat okablowania tych
puszek.
https://www.dropbox.com/s/loa5du4a7pjuer7/schemat.jp
g

Robert

do góry

"pilocik"
> http://zapodaj.net/09de4ea91e7fe.png.html


Ten włącznik w puszce A nie ma zwartych ze sobą p1 i p2? Takie zwykłe
podwójne włącznik do światła mają.

Robert

do góry

W dniu 2014-03-22 14:35, pilocik pisze:
>
>> Powinienem się umieć domyślić, ale szklana kula mi się potłukła.
>
> no to zobaczmy teraz:
> http://zapodaj.net/09de4ea91e7fe.png.html
>
> L1 to niewielkiej mocy (ok. 5W) LED zatem prąd poniżej 0,5A
> L1 i zasilacz LED w C to całkowicie odrębne obwody.
>
> jeśli masz jakieś dodatkowe pytania to chętnie odpowiem

Widzisz i o to chodziło. Teraz to każdy wie o co biega.
Czy L1 ma być zasilane z tego samego transformatora co LED-y?

do góry

> Widzisz i o to chodziło. Teraz to każdy wie o co biega.
> Czy L1 ma być zasilane z tego samego transformatora co LED-y?
>
nie, to jest całkowicie odrębny układ

do góry

W dniu 2014-03-22 15:38, Robert Wańkowski pisze:
> "pilocik"
>> http://zapodaj.net/09de4ea91e7fe.png.html
>
>
> Ten włącznik w puszce A nie ma zwartych ze sobą p1 i p2? Takie zwykłe
> podwójne włącznik do światła mają.
>
> Robert

mam obie wersje, legrand robi i ze zwarta jedną stroną, jak również dwa
niezależne

do góry