eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyIlu jest takich gumiarzy?Re: Ilu jest takich gumiarzy?
  • Data: 2015-05-03 12:58:31
    Temat: Re: Ilu jest takich gumiarzy?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Trybun i...@j...ru ...

    >>>>> Nie, to nie tak - ja tylko przywiozłem swoje opony i zleciłem ich
    >>>>> przełożenie gumiarzowi.
    >>>> No i? To cie upoważnia do powodowania niebezpieczesntwa na drodze?
    >>> Samo wsiadanie do auta i pojawienie się na drodze to śmiertelne
    >>> zagrożenie dla mnie i innych. Ale to nie o to chodzi,
    >> Nie, pojawienie sie na drodze to jest normalna sprawa a nie
    >> zagrozenie. Zagrozenie pojawia sie jak robi sie cos grożnego, np.
    >> jezdzi na łysych oponach w deszczu.
    > To policz sobie trupy i kaleki, wynik wjeżdżania sprawnym autem na
    > drogę, i przez trzeźwych jak świnie kierowców... I spróbuj zrzucić to
    > na coś innego niż jazda po drodze pojazdami mechanicznymi.
    >
    Patrzysz na swiat zero-jedynkowo?
    to ze ktos ma sprawne auto i ze jedzie trzeźwy nie implikuje tego ze zawsze
    bedzie jechał bezpiecznie.
    Jezdzisz troche po drogach? Przeciez czesto ludzie robią głupie,
    niebezpieczne rzeczy.
    Ale to w zaden sposób nie zmienia tego ze jazda na łysych oponach jest
    niebezpieczna.
    >>
    >>> dlaczego zaraz
    >>> sugestia o bezpieczeństwie na drodze, skoro ten klient nie wymieniał
    >>> kół w jeżdżącym aucie a same kola wyciągnięte z bagażnika?
    >>>
    >> ROTFL
    >> Mowisz ze on te koła do wystroju pokoju potrzebował?
    >> Nie sprowadzajmy sprawy do absurdu...
    >
    > A gówno mnie, ciebie i przede wszystkim tego złośliwego debila w
    > warsztacie obchodzi do czego on tych kół będzie używał.

    Nie zgadzam sie.

    > Czego do
    > diabła ty bronisz??
    >
    Bezpieczenstwan a drodze.
    Tyle gadania i jeszcze nie zrozumiałes?
    >>
    >>>>> Znam nie znam, gdybym tylko miał odpowiednie urządzenia do wymiany
    >>>>> i wyważarkę to olałbym usługi wszystkich gumiarzy na świecie.
    >>>> I to sprawiałoby ze wolno ci jezdzic na łysych oponach?
    >>>> Skad sie tacy biorą w czasach gdzie komplet opon mozna za 400zł
    >>>> kupic do wiekszosci samochodów. Na samochód stać ale na opony juz
    >>>> nie...
    >>> Nie dosyć że mnie karzesz na każdym kroku jak jakiegoś
    >>> nieopierzonego smarkacza, to jeszcze te apele do sumienia? Czyżbyś
    >>> był jakimś zdegradowanym księdzem?
    >>>
    >> Nie.
    >> Mozep o prostu zbytnio bierzesz argumenty do siebie zamiast skupic
    >> sie tylko na argumentach.

    > To może jakimś kaznodzieją z innych wierzeń?
    >
    Nadal nie i jak widze, krucho u Ciebie z wnioskowaniem.

    > No nie wiem - tak mnie próbują tresować przy twojej aprobacie że
    > zastanawiam sie co robić... 1maja jak zwykle była w domu tęga
    > popijawa, niestety brakło alkoholu a więc zmuszony byłem pojechać
    > ponad 15km do brata po dodatkową gorzałę, to nie wszystko, na drugi
    > dzień licząc przelicznikiem w necie, pojechałem do miasta po piwo i
    > coś na kaca, z ponad 3promilami we krwi. Co teraz powinienem zrobić
    > wobec ogromu tych zbrodni - zgłosić się na policje i poddać
    > dobrowolnie karze, z jednej strony boję się srogiej kary od swoich
    > panów, z drugiej ciężko żyć z brzemieniem takiej zbrodni na sumieniu.
    >
    Może na przyszłosc powinienes przestać głupio postepowac?
    No i cieszyc sie ze, jezeli rzeczywiscie miałes 3 promile, to nikomu ani
    sobie nic nie zrobiłes. Do czasu.
    Oczywiscie ja postuluje madre działania policji czyli łapanie takich
    pijaków jak Ty za kierownicą a nie robienie łapanek na tych co maja
    pokacowe 0,3 promila w sobote rano (a było tego troche, np. Poznan i rondo
    rataje - przy okazji grartulacje dla dzielnej policji za zrobienie korka w
    sobote rano...).
    ale chwalic sie ze sie jezdzi samochodem majac 3 promile... Nie wiem czy to
    przejaw głupoty czy źle pojeta chec pochwalenia się... Smutne, Trybunie,
    smutne.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: